Jak się nie ma co się lubi :)

Jak widać mój kończący się urlop nie popsuł mi dziś humoru :)Wręcz przeciwnie, mam naładowane akumulatory na zapas.. Najbardziej przez te kilka dni brakowało mi rowerów i aloesu, dlatego dziś musiałam nadrobić i jedn i drugie.. Po dwudziestu kilometrach świat jest piękniejszy!! Zauważyłam dziś na mojej trasie jak szybko się wokół zmienia wszystko, nawet ta łąka jeszcze niedawno nie była taka piękna, cała w kwiatach.. A co zeskoczyłam z rowerka i cyknęłam selfie :) Pisałam wam ostatnio o zatrzymaniu czasu i muszę przyznać, że udało mi się to.. Nabrałam dystansu do wielu spraw, które nie dawały mi spokoju, jestem przekonana, że mam siły na letni młyn w pracy.. Jutro ruszam do was, a w niedzielę się szkolimy, bo przecież to podstawa w naszym zawodzie.. Wiem jedno planów w głowie mam mnóstwo, do ich realizacji potrzebuje kaski, także nie ma na co czekać, jak się nie ma co się lubi, to się na to ciężko zasuwa.. Ale co ja wam tu mówię, jak wam się weekend błogi ciągnie :) Pamiętajcie jednak, że nie potrzebujemy się oglądać za siebie, bo tam już byliśmy i wszystko wiemy, patrzmy w przód bo tam wszystko co ważne i ciekawe!!! Patrząc w przód pomyślcie o tym co możecie dla siebie zrobić, żeby czuć się ze sobą dobrze.. Ja wiem jedno, że moje działania sportowe mają ogromne zalety, no po pierwsze to wcinałam bez wyrzutów na urlopie co chciałam, a po drugie kupuję kostiumy kąpielowe na jakie mam ochotę i śmigam w nich bez najmniejszych kompleksów.. Warto czuć się ze sobą dobrze, ale oczywiście wybór należy do was, zarówno do panów z piwnymi brzuchami jak i do pań czy dziewczyn zakrywających się ręcznikami na plaży.. Pamiętajcie, że liczy się nie rozmiar, a wygląd ciała, a do tego forma i zdrowie.. Dlatego też biorę się znów do pracy. Dziś wróciłam do normalnego jedzenia i mam dla was przepis na pyszną pieczoną cukinię, znalazłam w necie,  za wygląd wzięłam się za próbę, przepyszna!! http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_29.html Bierzemy się za treningi i żarełko zdrowe, wiem, że sobie zły termin wybrałam, bo długi weekend, ale po nie odpuszczamy!!!! Tym czasem udanego, słonecznego i odrobinę sportowego, a ja tu jestem jakby co :) Dla was cukinia i kwiatuszki, które w prezencie dostałam więc się podzielę, bo uwielbiam kwitnące :)


Komentarze

Wiolka pisze…
Czasami myślę że wygląd to nie wszystko. Nie do końca siebie akceptuję tzn mój brzuchol ale jestem zdrowa, szczęśliwa i spełniona i to się dla mnie najbardziej liczy.
Właśnie nie wyglad, a dobre samopoczucie i zdrowie, do tego akceptacja, a Ty teraz tyle cwiczysz, ze jednak to tez wazne zeby całokształt byl zadowolony :-)
Wiolka pisze…
No niby dużo ruchu ale brzuszek dalej jest. Ale ja lubię ruch...
Ale szczesliwa jestes i tak trzymaj !

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Trojaczki z troszkę różniącą się metryką pozdrawiają :)