Kosmetykasja-pasja-moda czyli to czego nie zdąże powiedzieć w gabinecie

Jak widać Stylownia też kibicuje i to  od rana :) Udało mi się namówić dziewczyny do zdjęcia :)  Trudno dziś o czym innym myśleć i pisać niż mecz.. Nawet klientki wszystkie o tym dziś ze mną rozmawiały.. Miło, że taki nasz naród w tych chwilach zjednoczony.. Trudno też wymyśleć post o innej tematyce.. Miasto o 19 pustoszeje, wszyscy już czekają, u mnie odgrywa się właśnie mecz Kamionka i inni :) Ja natomiast napiszę pościk i śmigam na strefę kibica :) Dziękowałam wam za dziesięc tysięcy wejść, ale tyle to mam miesięcznie, a chodziło mi oczywiście o przekroczenie stu tysięcy wejśc, od początku istnienia! Bardzo dziękuję, że chcecie mnie tu czytać, oglądać itp! Dziś dużo myślałałam o tym, że ja wcale nie lubię mówić, że są u mnie takie tłumy, kolejki mięsiąc albo dłużej.. Wręcz mnie drażni jak mówi tak o sobie konkurencja.. Jak już wspominałam, to lubię normalnie być traktowana i tak traktuję klientki.. Jest wiecej pracy, ale zawsze coś wypadnie, ktoś nie przyjdzie i można zaprosić k

Co prawda późno, ale jednak do was zaglądam :) Na samym początku bardzo, ale to bardzo dziękuję za ponad już dziesięć tysięcy wejść!!!!!!! Nie mam pojęcia do czego zmierza i prowadzi ten blog, ale póki co daje mi to ogromną satysfakcję!! Dziś miałam mega intensywny wolny dzień, ale jestem bardzo zadowolona, bo poplanowana każda minuta dała świetne efekty, Sprawdziłam dziś, że działają słowa Briana Tracy "Korzyści płynące z dobrego planowania są ogromne. Szacuje się, że każda minuta poświęcona na planowanie pozwala zaoszczędzić dziesięć minut pracy." Polecam planowanie, bo w moim przypadku, jest to połowa sukcesu! Nawet sam fakt, że zrodził się w głowie plan, już mnie nakręca! Wszystko co chciałam, a nawet więcej zrobiłam.. No może rowery jeszcze by się przydały, ale wybrałam Ewki turbo wyzwanie, bo wiecie w domu i obiad się mógł robić w międzyczasie :) Wczoraj było 20 km więc mniejsze wyrzuty sumienia :) Moje wyzwanie się kończy wiecie?? Efekty wkrótce, bo nie jutro, prz

Z gracką to mnie jeszcze nie widzieliście :) Ale zdjęcie adekwatne do dzisiejszej treści, bo będzie o owocach pracy.. Otóż, nie widzę ich za bardzo tutaj, bo się dwoję i troję, a wciąż zaniedbuję niektóre zakładki, ale uwierzcie mi, że to jest wbrew pozorom ciężka robota.. Taki post jak dziś, z tym wszystkim co dla was mam zajmuje mi około półtorej godziny.. Nie mniej staram się jak mogę, żeby to was chociaż troszkę interesowało.. Oczywiście będę wdzięczna za wszystkie sugestie wasze o czym chcecie poczytać.. Dziś padła propozycja brwi, ale jak o nich pisać, teraz modne te "gargamelowe", a ja na nie patrzeć nie mogę :) Jednak cieszę się, że mam motywację odświeżyć "zakładkę kosmetyka od zaplecza" i dla tych, którzy są zainteresowani kosmetyką i ciałem mam troszkę na ten temat, ale zajrzyjcie tutaj http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page.html Owocem mojej pracy był natomiast dziś tekst mojej klientki.."Pani Kasiu, mam wesele w Krakowie, mal

To prawda, że nie sztuką  jest  pokonać taką wyboistą drogę kiedy masz świetny dzień, ale po ciężkim, to jest dopiero wyzwanie.. Ja dziś po zrobionych brzuszkach i ramionach naprawdę dłuższą chwilę walczyłam ze sobą żeby pójść biegać... Udało mi się przebiec tylko 3,5 kilometra, ale uważam, że to naprawdę coś!! Życzę wam sił na taką walkę ze sobą, bo naprawdę warto i sprawdza się kolejny raz myśl "miałeś ciężki dzień idź to wybiegaj".. Najbardziej to wam życzę lekkich dni i lotu na skrzydłach na treningi, bo to dopiero jest bajka.. Polecić wam dziś mogę książki w "biedrze", które od dziś się pojawiły za śmieszne ceny, ja wybrałam "100 przepisów na zachowanie młodości" zapewne będę je wam tu serwować. Już miałam chęć na zrobienie pasty z awokado i wędzonej ryby, ale nie dostałam awokado.. Znajdę i spróbuję.. Piłam też ostatnio genialny orzeźwiający koktajl z jarmużu, jabłka i limonki, bardzo polecam! Zaczęliśmy wakacje, dzieciory w domu więc i mniej obow

 Jak wspominałam, mój weekend spędzony w stolicy, był zgodnie z planem, wspaniały! Z resztą samo towarzystwo to gwarantowało. Co prawda panowie policjanci z Puław (pozdrawiam), próbowali mi go popsuć, dając mi mandat 200 zł i 5 punktów, w drodze do Warszawy.. Nie będę tutaj dyskutowała, bo sobie zapracowałam, jedyne wytłumaczenie to emocje związane z tym, że meczu musiałyśmy słuchać, a nie oglądać. Od momentu, gdy usłyszałyśmy, że jest dogrywka, wszystkie trzy zamilkłyśmy! :) Wjeżdżając do Warszawy już wiedziałyśmy, że pędzimy szukać jakiegoś telewizora żeby karne zobaczyć. Naturalnie wymyśliłyśmy centrum handlowe i tam zobaczyłyśmy wszystkie gole poza ostatnim, bo nagle się wyłączył telewizor :) Wiecie jakie to emocje, a jak się śpiewa w galerii Polska biało-czerwoni.. Rewelacja! No już później mogłyśmy spokojnie delektować się stolicą i własnym towarzystwem. Dodam, że stolica w weekend jest naprawdę przyjemna.. Każdemu polecam uroczą restaurację "Dziurka od klucza", j

Pamiętacie? Ci co doszli nowi niech sobie popatrzą na prezent jaki mi kolega zrobił i sprawił nam ogromna frajdę.. Strach pomyśleć, że minął już rok.. Swoją drogą, to dziś pomyślałam, że potrzebuję inspiracji jakiejś, szkolenia i sobie przypomniałam o tym zdjęciu :) Nie mniej postaram się zainspirować w stolicy, w której zamierzam podglądać modę, chociaż obawiam się o pogodę, bo podają burzę.. Trudno weekend ma być udany! Wam to samo polecam, założyć, że się uda i nie narzekać na pogodę, bo ileż można :) Każdemu, kto narzeka przypomnę, że niektórzy pracują na zewnątrz, wiecie co czują.. Trzymajmy się tej myśli, ze zawsze może być gorzej :) Sama dziś ledwie zrobiłam swoje wyzwanie, ale się nie poddałam.. Jedyną kwestią na którą "narzeknę: dziś, to godzina niedorzeczna jutrzejszego meczu.. Wyobrażacie sobie, że zaczyna Polska kibicować od 15 w sobotę?? Przecież skończą w niedzielę późnym wieczorem :) A ja będę za kółkiem auta... Bardzo ubolewam, ale jednak spotkanie z kapitalnymi

Z upływem czasu i przemijaniem kojarzy mi się ta roślina.. Takie to niedawno było żółciutkie i wszędzie tego pełno, a tu patrzcie jaki staruszek siwuszek :) Ja dziś wygrałam wyścig z czasem. Są takie dni, kiedy moja głowa nie przestaje planować.. To mnie przeraża, bo musi za nią ciało nadążyć.. Dziś wszystko przez wspomnienia, bo pomyślałam, że ktoś kto w moim sercu i nie mogę jak co roku pójść do niego z prezentem wieczorem, bardzo lubił golonkę.. Więc wkładając w to całe serce postanowiłam zrobić najlepszą golonkę w piwie.. Dwie i pół godziny ją gotowałam, po czym piekłam pół godziny i wyszła wymarzona.. Każdy ma swój sposób na wspomnienia, ja mam taki.. Ponieważ jednak trwało to tak długo, to w tak zwanym między czasie poszalałam :) Upiekłam mini bezy pavlova z bitą śmietaną i malinami. Maliny zażyczyły sobie wczoraj niebieskookie me.. Spełniać takie życzenia, a przy tym głowę zajmować, to podwójna przyjemność.. Wiecie jednak, że bezę robi się chwilę, no może wycinanie kółek z p

Przepiękny upalny dzień, nawet teraz jest gorąco, a sobie pisze do was z tarasiku i mojej huśtawki. Przepięknie pachnie maciejka, moje kwiaty, które przed chwilą podlałam, też.. Rewelacja, jednak wieś to wieś, wiec ją czasem odwiedzajcie, dla zdrowia :) Kombinezony wciąż modne i bardzo wygodne w takie upały, jednak pamiętajcie, że im bardziej kolorowe, tym bardziej ryzykowne. Dobrze dobrany może zatuszować wiele mankamentów figury, ale ten źle dobrany może popsuć najlepszą. Ale o "śpioszkach już pisałam kiedyś :)  Ja spędziłam dziś calutki dzień tak po prostu w domu, z niebieskookimi dziewczynkami i bez makijażu.. Zapomniałam jak to jest, rzeczywiście wspaniale, ale już do pracy jutro chcę :) Kocham swoje dzieci, ale matkom niepracującym nie zazdrościłam nawet przez minutę swojego życia.. Może niech każda z nas żyje tak jak lubi. Jestem przekonana, że można to wszystko pogodzić, nie robiąc wielkiej krzywdy nikomu... Wszystkie bezdzietne kobitki, które nie mają czasu na taką

 No nic nowego, pewnie większość z was oglądała i cieszy się wygraną. Mi dane było oglądać tylko drugą połowę, ale przecież lepszą!!! POLSKA!!!! Potrzeba mi było dziś tego, bo jak zauważyliście wczoraj baterie mi padły.. Jestem tylko człowiekiem i mimo, że walczę, próbuję zmotywować kilka osób do czegoś, to uwierzcie mi, że i u mnie bywa ciężko.. Jednak podniosłam koronę i jak widać jestem, a wszystkim,  którzy szukali kolejnego posta dziękuję! Wygrana naszych dała mi tyle energii, że poszłam biegać, po bardzo długiej przerwie. Z flagą na twarzy jeszcze nie biegałam :) Udało mi się zrobić ponad 5 kilometrów, jestem z siebie bardzo dumna, bardzo!! Po raz kolejny i nie ostatni namawiam do ruchu na powietrzu.. U mnie dziś 21 dzień bez słodyczy i ziemniaków, a z treningiem ramion.. Do tego po drodze uzależniłam się od abs-u Mel B.. To moje ukochane brzuszki, a do tego takie efekty, ze trudno ich nie uwielbiać.. Pokażę je wam po zakończonym wyzwaniu, po to by udowodnić, że warto fund

Dziś usłyszałam, że z tą grzywką to już wyglądam jak mała mi na bank :) Stad też z sentymentem nałożyłam koszulkę, którą dostałam ! Niedziela leniwa, ale ze sportem jak każdy dzień ostatnio. Mam nadzieję, że u was również! Moje ramionka i abs zrobione, a do tego rozgrzewka przed meczem trampolina, ależ to męczy :) Ale co radości nam obu dało :) Mecz jak co niedzielę się odbył i dał mnósnatwo radości, bo dziś rządziły kobietki. Nasza Nikola strzeliła 4 gole, a grała pierwszy raz! Nawet ja strzeliłam gola, a znów byłam w wygranej drużynie i padło 10 a co! Pocieszające jest to, że zakwasów już mamy mniej i kondycja coraz lepsza, ja dziś normalnie miałam moc! :) Nie mogę się nacieszyć tym, że się to utrzymuje, że zarówno kibice i drużyna nie zawodzi!! W życiu ważne są różności, ale to żeby nie zapędzić się w codzienność, żeby robić coś innego, żeby się śmiać, jest równie ważne i wspiera pozostałe czynności!! Dziś nowe słowo poznałam "napadywuj" Rewelacja, nie zamykaj

Tak wygląda się po trzydziestu kilometrach rowerem, w taki upał :) Stopy mi się gotowały, marzyłam o ściągnięciu butów i schłodzenia w trawce.. Jej jednak pogoda ma ogromny wpływ.. Jestem skonana o wiele bardziej niż po czterdziestu! A poza tym to przecież dziś jest sobota, wy wszyscy balujecie, bawicie się, kto mnie tu będzie czytał??? Logicznie myśląc, powinnam teraz siedzieć na tarasie z niebieskookimi i się relaksować. A myśląc swoją konsekwencją, to przecież tylko kilka minut i będę miała poczucie, że się wywiązuję z obowiązków.. Wiecie, że upór w dążeniu do celu to połowa sukcesu!! Jak zobaczyłam dziś wracając z pracy koleżankę biegającą, mimo, że byłyśmy na rowery umówione.. Pomyślałam, że każdy może, że skoro ktoś nigdy nie lubił biegać, a w taki upał to robi, to każdy może znaleźć cel dla siebie!!! Nie chcę być monotematyczna, nie chce się wymądrzać, ale gdybym nie stawiała celów, dziś byłabym krasnalem w rozmiarze 40, na stanowisku pracy kosmetyczka w salonie na deptaku w

Spytacie na co tak patrzymy, a no pozowałyśmy do zdjęcia aż tu nagle jak nie huknie piorun.. Ja się boję tak bardzo, że robię się zielona i nawet nie wiedziałam gdzie idę.. Niestety nie zdążyliśmy dojść do auta i przemokliśmy do suchej nitki w ciągu minuty :) Śmiechu było co nie miara, ale wyglądać jak zmoknięte kury na występie długonogiej już nie było śmiesznie :) Nie bez powodu się boję, bo takie żywioły, na które nie mamy wpływu, najnormalniej w świecie mnie przerastają.. Wiem,że w całej Polsce cuda się dzieją przez ten wiatr i mam nadzieję, że szybko to minie.. Dziś przy weekendzie o tańcu chce, nie bez powodu, bo długonoga tańczyła i mogłam popatrzeć. Cały wieczór spędziłam na oglądaniu utalentowanych dzieciaków.. Wielka to przyjemność, a do tego świetna atmosfera i mnóstwo uśmiechów na twarzyczkach.. Ja kocham taniec, nie mając pojęcia co to fokstrot, cza cza czy rama, ale kocham i tyle.. Mimo, że kiedyś z Romanem moim chodziłam na kurs, to niestety nic nie pamiętam... Jednak

Nasza szalona ekipa już gotowa na mecz, a wy? :) Ja szybciutko wskoczyłam po pracy do domu, zrobiłam ramionka, abs i post żeby mecz obejrzeć, a jednocześnie nie zaniedbać obowiązków! Tylko jedną piosenkę wam mogę dziś dedykować, którą pokochałam po meczu w Krakowie, jak zobaczyłam trybuny tańczące do niej  https://www.youtube.com/watch?v=QKqP36nymV4 Poza meczem naturalnie żyjemy normalnie więc liczę, że mieliście udany dzień!! U nas w salonie trudno było dziś swoje myśli usłyszeć, ale to już tak zostanie do końca sezonu i bardzo się cieszymy :) Ja dziś przeszłam samą siebie z gadaniem i miałam troszkę opóźnień, ale cóż taka ma natura. Jeśli ktoś z czytających nie zna mnie osobiście, to dodam, że raczej są to dialogi :) Dziś po prostu miałam rewelacyjne klientki inaczej się nie dało :) A znajoma pani pracująca w służbie zdrowia powiedziała nam bardzo mądre słowa " Buty dla kobiety są jak zdrowie, a na zdrowiu nie można oszczędzać" :) No cóż myślę, że jakieś nowe by mi się

Żeby dziś pojechać na rowery musiałam się z tą młodą damą dogadać, ale nie robiła problemów :) Dzięki temu wyjechałyśmy wcześniej i za namową mojej koleżanki pojechałyśmy "baranią" trasą i zrobiłyśmy 30 kilometrów! Czuję się z tym świetnie, ale oczywiście przed rowerkiem ramionka, bo dziś już piętnasty, więc już połowa mojego wyzwania.. Z tej okazji żeby sobie udowodnić jak mam silną wole sporządziłam tort biała truskawka, ale powiem wam, że dawno mi się tak nie psuło wszystko przy pieczeniu :) Otóż zobaczycie na zdjęciu, że tort biała truskawka jest z maliną, a co, u mnie wszystko możliwe! Poza tym z ubogą ilością frużeliny, a to dlatego, że wczorajsza nie wyszła.. Robiłam ją w towarzystwie niebieskookich stworków, wszyscy w komplecie, więc opowiadaliśmy sobie to i tamto, a tutaj się robi frużelinką.. Po dodaniu żelatyny zwątpiłam, bo niemalże zaszła reakcja chemiczna i nabrało to koloru bardzo ciemnego.. Nie pierwszy raz moje wypieki są różne od tych ze zdjęć, żeby

Znacie lepszy sposób na taki deszczowy wieczór? Jak tak czekam na propozycje :) Jak widać przechodziłam obok empiku, naprawdę to był przypadek :) Naturalnie z płyta i książką wyszłam, ale piszę jak blondynka, przecież normalne, że nie z kapustą :) Książkę pochłonę, bo tak się czyta Cobena, a płyta, jej  już wam kiedyś pisałam o tym chłopaku - Kortez.. Mogliście go zobaczyć w Oplu w debiutach, a ja w końcu kupiłam płytę "Bumerang" Co ja wam będę mówić zakochana jestem w każdej piosence!! Ten głos sprawia, że zapominam o wszystkim, teksy świetne!! Dla was ulubiona https://www.youtube.com/watch?v=xwcbiveQ6FA Do udanego wieczoru dołączyłam dziś trening Ewki turbo wyzwanie, bo nie miałam chęci na rowerze moknąć :) Rozgrzewką były ramionka. A na jutro szykuję tort przepyszny z masą z białej czekolady i frużelinką z truskawek, jedno i drugie już się chłodzi. Cieszę się, że nie jem słodyczy, bo to będzie prawdziwa bomba kaloryczna!! Z przyjemnością jednak wykonam i podam :) Dla w

Jak tam wasz kolejny tydzień zaczęty i w dodatku trzynastego? :) U mnie jak widać małe zmiany, które wczoraj wymyśliłam, a dziś Grzegorz zrealizował i bardzo mu dziękuję!! Moje córy z powodu nowej fryzury mocniej mnie kochają :) Mała wszystkim wokół powtarza "mami włosy ścięła"  Podobno "kiedy kobieta ścina włosy, to znak, że zamierza zmienić swoje życie ' :) No coś tam bym zmienić chciała, ale czy włosy temu pomogą, to chyba marne szanse :) Stylizację ze zdjęcia wam pokażę, bo zakupiona w sklepie, który chcę polecić.. Tkaniny bardzo dobre, przesyłka szybka, trzeba poszukać troszkę, bo dość młodzieżowo, ale warto popatrzeć. Ja szukałam długiej ukochanej spódnicy, wybrałam idealnie, bo na gumie więc i krasnale mogą nosić.. Sklep chicaca.pl, a stylizacja tutaj http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html Co do sportowych poczynań, to dziś u mnie dzień regeneracji, bo jak zwykle po meczu bolą mnie mięśnie :) Mam nadzieję, że wy coś troszkę podział