Kosmetykasja-pasja-moda czyli to czego nie zdąże powiedzieć w gabinecie

Coś w tym jest, ja wyglądam na swoim dowodowym zdjęciu identycznie, tylko uszu mi nie widać 😀 😀 Mam nadzieję, że dzień Wam minął bardzo dobrze, bo to chyba ostatnie takie ładne, więc należy korzystać! Ja niestety troszkę nadrabiam zaległości domowego etatu, a sporo ich się narobiło.. Jednak wpadłam na genialny pomysł, szkoda, że na koniec lata 😉 Ja i tak uwielbiam prasować, ale w takich okolicznościach, to przyjemność! Dla chcącego nic trudnego jak się okazuje, więc kombinujcie i zmieniajcie nawet najbardziej przyziemne zajęcia, będzie milej.. Cóż przed nami kolejny nowy miesiąc, zastanawiam się nad wyzwaniem.. Jakby ktoś ze mną w końcu wziął udział i wytrzymał do końca byłoby super.. Troszkę mam wyjazdowy ten miesiąc, a do tego wymyśliłam wczoraj coś, co mnie samą jeszcze szokuje, ale realizuję, a co!! Jeśli wyjdzie mój pomysł, to zapewne, niebawem przekażę! Ja się czasem boję tej swojej głowy, muszę wyłączać umysł na noce 😊 Z drugiej strony jak  nie idziesz do przodu, to

Czy ja muszę dodawać tutaj swoje pięć groszy?? Hmm przecież to ja, nie da się inaczej 😉Jeśli tekst powyżej odbieracie w takim sensie, że musicie nagle zacząć kopać rowy, albo robić komuś paznokcie, czy też zacząć salta śmigać, to się bardzo mylicie.. Może wystarczy po prostu chcieć pójść do przodu.. Chcieć coś w swoim życiu zmienić, przestać myśleć, że to nie dla mnie.. "Z Twoją figurą można wszystko założyć" Więc niech ona się stanie Twoją!! Z Twoją odwagą można osiągnąć wszystko" Wyjmij z kieszeni swoją odwagę!! W dużym mieście można wszystko! Bzdura, bzdura, bo to Ty sobie stawiasz te ograniczenia..  Powiem żebyś ćwiczyła, Ty mi wyciągniesz listę chorób z rękawa... Powiem żebyś poszła do salonu na zabieg, przecież za drogi.. Znajdę tanią wersję w sklepie, powiesz, że nie masz czasu.. Proste! Tylko Ty możesz zapanować nad wymówkami.. Krwi nie oddam, bo się boję, szpiku nie, bo to przecież ryzyko, a życie mam tylko jedno.. Ba nie będę uprawiała sportów, bo po kontuz

Po czym poznać, że miałam dziś dobry dzień, a no po tym, że wracając z pracy nieświadomie śpiewam w głos piosenkę, której szczerze nie lubię 😉 Kultowy Dżem, wiem, doceniam talent, ależ jak mnie ta muza dołuje, to brak słów.. Nie mniej dziś zdałam sobie sprawę, że śpiewam na całego 😊 Ale od początku mam dla Was dziś dziesięć powodów, dla których warto mieć małą czarną zawsze  pod ręką  i czystą http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html Naturalnie dziś sama miałam minutę na decyzję co na siebie założyć, dlatego też się dzielę.. 😉 Dziś też kolejny raz przekonałam się, że satysfakcja z pracy, to niemalże tyle co dobre zarobki.. Jak mi klientka powiedziała po masażu, że mam zaczarowane ręce, to ja się uśmiechałam już cały dzień.. Potem wpadłam na to, że te ręce mogły by zacząć banknoty czarować 😁 Wiem, że wszystko obracam w żart, ale dzięki temu jest weselej! Przecież nie mogę w piórka obrosnąć.. Kolejna miła rzecz dotyczy bloga, a tutaj naprawdę duże zaskoczen

Po treningu lampeczka aloesu bardzo wskazana, co prawda kiepsko widać jakie poty mnie zalały, ale sam fakt, że podjęłam się, to dziś jakiś cud.. Chyba to miał być taki pstryczek w nos po wczorajszym poście.. Taka optymistyczna, pełna energii, plany na cały tydzień bla bla bla 😉 A tu się okazuje, że to jakiś sądny poniedziałek, jeden z gorszych dni jakie pamiętam... Ciało nie współgrało z umysłem, a może żadne z nich w ogóle nie grało, bo się nie obudziło.. Są takie dni i nie mamy wpływu na to niestety.. Wiadomo, że się kiedyś taki dzień kończy i to jest najważniejsze! Trening jednocześnie mnie umęczył, ale i postawił na nogi!! Bardzo polecam odreagowanie w taki sposób, bo wiele z tego korzyści! Ja z niecierpliwością czekam na nasz pole dance, bo mamy przerwę techniczną, ale póki co robię wszystko co mogę żeby nie wypaść totalnie z formy.. Ty już wiesz na jakie zajęcia się zapiszesz żeby wypełnić długie zimowe wieczory?? Może w domu zdecydujesz się na coś w kierunku zdrowia i lepsze

Piękny weekend, z niebieskookimi minął zdecydowanie zbyt szybko, a to głównie za sprawą wiejskich eventów i takich tam 😀 Muszę się przyznać do kolejnego spotkania z ekipą od piłki nożnej, ale niestety nie było czasu zagrać  meczu 😊 Było natomiast masę śmiechu i wspomnień z wakacji, ale żeby nie było, śledziliśmy mecz siatkówki!! Wyjątkowy rok pod kątem naszych spotkań i mam ogromną nadzieję, że uda nam się jakoś zimę wspólnie troszkę przeżyć.. Bo niestety nie da się ukryć, że wielkimi krokami zbliżają się nam długie wieczory i mniej lubiana pora roku.. Zanim jednak to nastąpi, może warto wykorzystać ten tydzień maksymalnie, każdy promyk słońca.. Zrealizować coś co na te wakacje było odłożone.. Tydzień to ogrom czasu!! Mój będzie zapewne bardzo udany, bo nie widzę innej możliwości!Zakładam, że Wy równie pozytywnie z głową pełną planów patrzycie na ten tydzień i ukochany poniedziałek.. A jeśli tak nie było, to zapewne tak będzie po tym poście i uśmiechach naszej trójki 😉 Tylko i wy

Nie umiem ubrać w słowa czasem swoich myśli, a zapewne nie jestem w tym osamotniona, mimo, że wygadana i wypisana jestem 😀 Jednak zacząć chcę czymś zabawnym, a skończyć już nie, czyli nie wiem o co mi chodzi.. Nie mniej muszę Wam opowiedzieć o swoim poranku, bo dawno takich emocji nie miałam.. Od jakiegoś czasu jest remont naszej biedry obok salonu.. Co za tym idzie, nie brak jedzenia, picia i sklepu, ale zdecydowanie brak parkingu.. Przecież nie należę do tych, które pojadą do pracy pół godziny wcześniej, aby znaleźć miejsce parkingowe w okolicy dwóch kilometrów od salonu.. Prędzej bym pojechała busem 😀 Jadąc swoim niebieściutkim pieszczoszkiem, muszę walczyć jak lwica o miejsce, co czasem zajmuje chwilę.. A tu dziś nagle pod biedrą, gdzie tylko kilka miejsc zostało nie objetych budowlaną siatką, czeka na Kasię miejsce... Myślę sobie, dziewczyno zagraj dziś w totka.. Nie mniej wiem doskonale, że po wyjściu z auta muszę się zmierzyć z panami budowlańcami... Przejść kilka metrów, w

Po tym długim ciężkim dniu wciąż kciuk w górę, bo mnóstwo energii dostałam od klientek i współpracowników.. Powiem Wam, że ta nasza ekipa to fajna jest 😀 Ale dziś nie o tym, chociaż tematy powiązane, bo znów będę Was zachęcała do działania.. A wiadomo, że często bliscy, ludzie z którymi przebywamy długo, mają duży wpływ na to jakie podejmujemy decyzje.. Od krytyki należy zaczać, bo trzeba mieć silną osobowość, kiedy zmienimy dla przykładu fryzurę, a koleżanka z pracy powie "ale Cię to postarza".. Cóż ja liczę, że już ten etap za Wami, kiedy to ktoś jednym zdaniem potrafi Was zdołować i sprawić, że zrezygnujecie z własnych wyborów.. Ja się mądrzę, ale 37 lat mi zajęło pracowanie nad tym żeby jedno zdanie prawym wpuścić, a lewym wypuścić "kłapciuszkiem" 😁 Nie możemy być bardzo zależni od innych, bo wtedy osiągniemy naprawdę mało.. Czy to w pracy zawodowej, czy w kuchni, czy na zakupach.. Wszędzie musi zostać duża część Ciebie!! Przypominam, że to głównie od na

Tak jak wspominałam wczoraj, dziś mam dla Was troszkę wiadomości z nadchodzących trendów.. Taką czerwoną torebkę znajdziecie w kilku sieciówkach, a także inne dodatki w kolorze czerwonym.. Moja wyłapana na showroomie.. Myślę, że każda z Was znajdzie coś fajnego dla siebie tej jesieni, bo jest bardzo kobieco, dużo kwiatów, mieszanie różnych printów, a do tego perełki, kamyczki.. Sukienki w kwiaty są cudne!! Wielbicielki kosmicznych wzorów mają swój czas, bo wszelkie gwiazdki i inne nadruki w tej tematyce królują!! Wracają też berety w dodatku  z perełkami, proszę nie kojarzyć, bo nie muszą być moherowe 😉 Rozglądać się możecie też za szalem a'la koc, bo będzie hitem, a do tego modne skąpe kurteczki mogą go potrzebować..Poszperajcie w szafach i wyciągnijcie paski wszelkie, bo będą noszone w formie wiązanej tym razem!! O plecki też warto zadbać, bo wiele sukienek znajdziecie z tylnym dekoltem.. Jeśli ktoś lubią futerka, sztuczne naturalnie, to dobra wiadomość jest taka, że nawet na

Tekst zdecydowanie skierowany do mnie, ale może znajdzie się też ktoś, kto ma zwyczaj czarnowidztwa i brakuje mu wiary w siebie.. Ja należałam do tych co zawsze  twierdziły, że się nie uda, a wszystkie egzaminy życiowe zaczynały się od paniki typu "i tak nie zdam"..  Aż dziwne, że jestem tu gdzie jestem, nie o Kamionce teraz myślę 😀 Może dziś komuś uświadomię, że od naszego podejścia wiele w życiu zależy.. Ja to odkryłam dzięki wielu mądrym ludziom spotkanym na swojej drodze, pewnie też dzięki tej ósemce na początku peselu, delikatnie rzecz ujmując 😊Nie odkrywam oczywiście Ameryki, ani innego nowego kontynentu, bo udowodniono naukowo, że zarówno pozytywne myślenie jak i przebywanie wśród pozytywnych ludzi wpływa na nasze decyzje i sposób myślenia.. Dlaczego nie odkryłam tego piętnaście lat temu, nie pytajcie mnie, myślę, że przez kompleksy, przez to, że kiedyś nie wypadało być pewną siebie, bo było to widziane jak zarozumialstwo.. Nie wnikam, bardziej skupiam się nad tym

Silę się na ten uśmiech, po treningu, bo jak widać był ostry!! Jeśli teraz myślisz "o nie, znowu nas będzie  katowała tym trenowaniem, już wolę jej prywatę", to masz rację, będę motywowała czy katowała 😁 Po pierwsze dlatego, że znalazłam się na takiej niebezpiecznej granicy, na której bliziutko do wytłumaczenia sobie, że przecież nie muszę się katować!! Jakiś głos Ci w głowie podpowiada, że możesz sobie odpuścić, a po powrocie z pracy, mimo, że  godzina dwudziesta, myślisz o tym co by tu wszamać... O nie!!! Tak nie będzie, mimo, że po trzech tygodniach przerwy naprawdę trudno się zaczynało i musiałam robić niektóre ćwiczenia w wersji dla początkujących, do tego tylko sześć rund z dziesięciu.. Nie mniej takie było założenie, żebym w ogóle mogła podołać! Myślę sobie, że jest to jednak metoda, stawiać tak poprzeczkę, żeby ją pokonać, przecież musimy brać pod uwagę, że nie od razu wszystko, bo się szybko poddamy.. Masz pięć kilogramów do zrzucenia, weź postaw wyzwanie na dwa,

 Wróciłam do Was bardzo szczęśliwa, z wielu powodów!! Najważniejszy to zrealizowany plan, a kolejne, to rewelacyjnie spędzony czas!! Pokazanie bliskim odrobiny Bieszczad, a do tego poznanie ich latem! Muszę powiedzieć, że bardziej bajeczne są chyba zimą.. Nie mniej ja uważam, że warto tam wracać każdą porą roku!!! Poznałam tym razem malutką, bajeczną wioskę przy jezioru.. Staje się   ekspertem od wyszukiwania miejsc wyludnionych, a zarazem boskich.. Co Wam powiem, tam się inaczej odpoczywa, świat się zatrzymuje i można zapomnieć o wszystkim.. Mam nadzieję, że ta wszechogarniająca komercja nigdy tam nie dotrze w takiej skali jak wszędzie.. Wam polecam krótkie wypady ze znajomymi, zwłaszcza takimi, którzy na hasło i "idziemy moczyć nogi w rzece nocą", po prostu idą i to robią.. 😀Mam ogromną nadzieję, że macie kogoś takiego, z kim można być bez słów, albo z gadaniem przez północy i spędzaniem czasu z uśmiechem na twarzy!!! Jak macie dzieci, to bardzo polecam zabieranie  ba

Tak zrobię już juro i powiem Wam, że nie mogę się doczekać!! Nie dość, że pierwszy raz zobaczę Bieszczady latem, to jeszcze w najlepszym towarzystwie z możliwych.. Brak pewnych duszyczek, ale nadrobimy! Tak jak wspominałam ten rok to krótsze i częstsze wypady, a co za tym idzie baterie regularnie naładowane.. Wiecie co w tych swoich różnych planach najbardziej uwielbiam ich realizację!! 😊Jeszcze rok temu nie wyobrażałam sobie, że będę mogła gdzieś wyjechać z siostrami, a tu się okazuje, że można wszystko.. Pytanie jak bardzo tego chcemy i z jaką determinacją dążymy do celu.. Życie jest tak krótkie, należy mieć w nim takie momenty, które dadzą nam mnóstwo pozytywnych wspomnień.. Nie mówcie mi, że jest to kwestia pieniędzy, no nad jezioro, zalew czy do lasu można wyruszyć ze swoim koszyczkiem i spędzić dzień zupełnie inaczej.. Można pojechać pod namioty, czy wybrać tańsze noclegi.. Ale można też patrzeć na ludzi wokół i wyliczać im skąd oni mają na wyjazdy.. Nie raz powtarzałam, że m

Tak zupełnie niespodziewanie ten tekst, bo już dawno po urodzinach.. W sumie powód jest, zagraliśmy dziś mecz wapniaki kontra młodziaki 😀😀 Co mam powiedzieć, że nie widzę różnicy między śmigającymi nastolatkami, a nami.. Spójrzmy prawdzie w oczy, 37 latka biega za piłką, usiłuje dogonić czternastolatka i jeszcze strzela dwa gole.. Warto jednak trenować i pokazać, że wiek to stan umysłu, bo chłopcy źle znieśli przegraną, nie dość, że ze staruchami, to jeszcze dwie babki.. Jak Cię wykiwa starszy facet, to możesz przeżyć, ale starsza dwa razy babka, boli 😊 Co Wam powiem, poczułam dziś swój wiek, a jednocześnie dumę, że nie pokona Cię nikt, jeśli masz siłę! Przenośnią jest dziś ta piłka i zdjęcie.. Pomyślcie ile w Waszym życiu mogłoby się zmienić gdyby nie obawa przed tym co powiedzą inni... Pomyślcie ile z Waszych  znajomych, którzy niby coś wnosili do waszego życia, już nawet się z Wami nie witają.. Jak wiele się może zmienić w ciągu chwili, a przecież ta chwila jest po coś.. Grunt

Chyba nie pozostaje nam nic innego tylko właśnie w taki sposób myśleć! 😉Bardzo miłe te wolne dni, takie ponad plan, ale myślenie o pracy dziś mnie normalnie boli.. Być może dlatego, że jutro znów mam armagedon, z całym szacunkiem dla moich klientek, które bardzo lubię.. Nie wiem jak to ogarnę, ale przecież kto jak nie ja, dam radę 😊Mam nadzieję, że Wasz weekend był równie udany jak mój, a udany to chyba zbyt małe słowo.. Wczoraj mieliśmy rekordową liczbę zawodników na meczu, ale zagrał każdy.. Natomiast, jak Wam opisać ognisko nasze, żeby oddać to w całości, nie mam pojęcia! Wszystkie dowcipy, śpiewy, czy dzieciaki siedzące wokół ogniska, to jest nie do opisania, to trzeba przeżyć.. Bardzo udane wakacje pod tym kątem i polecam integrację z bliskimi, bo poza wspólnym spędzaniem czasu, wpajamy też naszym dzieciom, że można robić wspólnie wiele, bez względu na wiek.. Minus jest tylko jeden, czas tak zasuwa, że za chwilę już będzie po wakacjach.. Chyba trzeba by zrobić na nich coś pie

Bardzo to prawdziwe!! Żaden dzień u mnie nie wygląda jednakowo,zawsze zadzieje się coś co mnie zaskoczy! W sumie, to jest to fajne, taka jedna wielka niewiadoma, zależy od nas sporo, ale element zaskoczenia występuje zawsze 😉Dlatego należy doceniać i wykorzystać każdą chwilę, w miarę możliwości! Ja dziś walczyłam z początkiem grypy i bólem gardła, ale wygrałam.. Mecz zagrałam i jestem jak nowa.. Co do meczu, to się ostatnio nie mieścimy na boisku, śmiem normalnie twierdzić, że stworzyliśmy miejsce, do którego wszyscy chcą wracać 😊 Wesoły to był weekend, dawno się nie śmiałam tak dużo i głośno, grunt to zwariowana ekipa.. A hasło weekendu "mój kot nazywa się Edgard bez d na końcu " Ci co byli wiedzą o co chodzi i mam nadzieję, że ta ekipa już zawsze będzie tak blisko i z takim poczuciem humoru! Oczywiście zazdroszczę tym, którzy mają długi weekend, ale myśl, że po jutrze znów wolne, również dodaje mi skrzydeł! Z drugiej strony cieszę się, że ktoś swój wolny dzień chce spę

W takie dni jak ten stwierdzam, że robienie makijaży to prawdziwa przyjemność 😊 Lubię ten błysk w oczach klientki, jak zobaczy się w lustrze! Jednym słowem czarna sobota okazała się całkiem kolorowa! 😉 Hitem była klientka ze Śląska, która wciąż nam opowiadała jakieś śmieszne historie i śmiejąc się rozmazywała sobie oczy. Myślałam, że nie dokończę pracy, ale była tak rozbrajająca, że nie sposób było jej przerwać.. Bardzo pogodna, z tak pozytywnym nastawienie do świata, że powinna szkolić w tej dziedzinie! Ale już koniec o pracy, bo po takim tygodniu należy złapać odrobinę dystansu.. Muszę |Wam się przyznać, że od dwóch tygodni nie zrobiłam żadnego treningu, nie byłam na pole dance, zostały tylko mecze.. Niestety wcale nie jest mi z tym dobrze i mam nadzieję, że szybko wrócę do swojego rytmu, bo przecież tak nie może być 😊Ale z drugiej strony te afrykańskie temperatury powodują, że wejście na górę do sypialni powoduje spocenie jak po treningu Ewki 😉Ja nie chciałam do tego nawiązyw

Tak dokładnie zrobię, będę je nosić, będę się z nim dzieliła z Wami i otwierała Wam oczy na to, że je macie! No cóż muszę wspomnieć, że moje szczęście to dziś para pięknych butów, które zachwyciły nie tylko mnie!! Ale śmiem twierdzić, że to najładniejsze jakie mam!! Zakupiłam więc kolejne dwie pary i dla siostry jeszcze jedną 😊 Polecam ponownie showroomprive!! To tak zupełnie przyziemnie oczywiście, ale mam i większe szczęścia tak jak statystyki bloga, czy początki tworzenia audycji radiowej..  Sama nie wiem jak to się dzieje, ale się dzieje, więc z podniesioną głową i szczerym uśmiechem zabieram się do pracy! Dziś spytana zostałam kiedy ja to wszystko robię, a no wtedy gdy niektórzy oglądają tv, leżą na kanapie, albo plotkują, ja na to nie mam czasu.. Mam czas na rozwój osobisty, dla rodziny i na nadmiar pracy! Nadmiar pracy daje mi poczucie, że stworzyłyśmy miejsce cudowne, a z tym idą rosnące na mych pleckach skrzydła!!! Są skrzydła, jest chęć do lotu, daleko, z planami i ukoc

Cóż do robienia zdjęć się mój kocur Edgar przyzwyczai, na razie aklimatyzacja ogólna trwa.. Gdzieś nam zniknął na cały dzień, ale koty chodzą własnymi drogami, więc wszystko z nim ok 💤😀 Ja natomiast całkiem nieźle się trzymam jak na to, że przepracowałam dziś dwanaście godzin.. To był u nas "czarny czwartek" dosłownie, ale wszyscy cali, klientki zadowolone więc wszystko gra.. No może poza takimi małymi szczegółami.. Bo nie wiecie z czym w dłoniach się z pracy wychodzi   zamiast kluczyków do auta.. Otóż z pilotem do klimatyzacji 😁 To tylko ja potrafię tak się zamotać, ja nie wiem, że coś w życiu osiągnęłam z tą swoją zdolnością do przygód i głupich pomyłek.. Jak drugi raz uzbrajałam alarm i zamykałam salon, to sprawdzałam żeby z kasą fiskalną w dłoniach nie zasuwać  😀 Ale z drugiej strony, tyle co ja dziś zabiegów zrobiłam i tyle co słów wypowiedziałam, to się nie ma co dziwić, że nie myślałam już nic a nic na koniec! Na szczęście się ogarnęłam i pisać logicznie mogę!

Babeczkowo dziś i kolorowo, chociaż zdjęcie nie oddaje błękitnego koloru kremu 😉 Przepyszne swoją drogą, bardzo szybko się robi więc naturalnie podaję dalej! http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_29.html Szczerze Wam się jednak przyznaję, że żałuję całego swego zaangażowania w parce domowe, bo powinnam była odpocząć.. Nie mniej się nie udało, do tego jeszcze doszedł meczyk rozegrany i jakiś mam stan niemocy obecnie😀 Cóż zapewne bladym świtem obudzę się pełna energii i zapału na nowy dzień! A przyda się, bo zastosowałam za dużo elastyczności w jutrzejszej kartce w kalendarzu i mój dzień pracy się chyba nie kończy! Finalnie jestem dumna, że tyle klientek jednak nas wybiera, a ja sobie zrekompensuję wszystko 😊Narzekać na pewno nie będę! Wam również polecam inne spojrzenie na swoje życie, a jak naprawdę nie da się inaczej spojrzeć, to natychmiast zmieniać to i tyle! Ja dziś dostałam przepiękne zdjęcia od ślicznej Agatki, która na urlopie w Tatrach, podbija kolejne

Dzień wyjątkowy, bardzo pracowity, ale za to tyle dobrych wiadomości, że zapomniałam o zmęczeniu! Nie wiem czy tak macie, że czyjeś marzenia spełnione, czy plany są dla Was radością.. JA czerpie z tego tyle samo energii co ze swoich radości! Mimo, że nie zdążyłam na pole dance dziś, zostając po godzinach w pracy, ten dzień to endorfiny! Raz, że słyszę podziękowania za sobotni makijaż "mąż nigdy tyle razy mi nie powiedział, że ładnie wyglądam". Dwa usłyszałam o wymarzonej ciąży klientki i wymarzonym wyjeździe za granicę koleżanki!! Ile daje to satysfakcji jak się ludziom układa! Jak widzisz, że poza ogólną zawiścią, kłótniami, zerwanymi wieloletnimi przyjaźniami, jest jednak radość, to uffff wielkie! Mam propozycję, by nauczyć się cieszyć powodzeniem innych, a wtedy życie stanie się prostsze! Ja nie mam lekko, mimo, że różnie to tutaj wygląda, ale nie raz powtarzałam, że to co spadło przez lata na moje barki, to rzadko spotyka jedną osobę i rodzinę! Zrozum w końcu, że to co

Pozytywne nastawienie to połowa sukcesu, także wiecie uśmiechać się więcej.. Ja niedawno argumentowałam pewnej ślicznej dziewczynie, że pogoda na urlopie to malutki szczegół, więc gotowa jestem dziś Was zmotywować! A do czego, a no chociażby do wykorzystania jak najlepiej, uciekających w mgnieniu oka ostatnich tygodni wakacji.. Nie wiem czy mieliście jakieś plany na to lato, ale jak Wam nic do głowy nie przychodzi to ja mam mnóstwo pomysłów, piszcie na priv! Co do dnia, który  nie jest mym ulubionym, to okazał się całkiem przyzwoity, a na pewno owocny.. Hmm właściwie chyba powinnam użyć słowa "przetworny" oczywiście mój osobiście stworzony neologizm, w związku z moimi przetworami, które już mi się nie mieszczą w spiżarce.. Ale co zrobić jak ogórki rosną jak szalone, a pomidorki w prezencie od klientki przychodzą, nie umiem marnować 😉😉 Będę rozdawała wokół najwyżej, a co! Mam dziś dla Was fajny przepis na ciacho z dosłownie czekoladowym spodem, a do tego owocowa frużel

Jak wspominałam, tak sobie w końcu zafundowałam ukochane masaże na swym urlopie.. Wiecie obolałe plecy, zmęczenie, a do tego w końcu chciałam poczuć to co moje klientki, bo nieskromnie twierdzę, że robię świetne masaże relaksacyjne! Chciałam też podejrzeć troszkę konkurencję, czegoś się nauczyć przy okazji.. Szeroka gama masaży na rynku, od leczniczych, po masaże gorącymi kamieniami, tajskie, czy pałeczkami bambusowymi, sprawia, że nie wiemy co wybrać.. Ale kto jak nie ja, przecież wiem, że nazewnictwo nie zawsze idzie w parze z tym co nas spotka, zwłaszcza w ośrodkach typu spa.. Wybrałam wiec taki bez obcych słów, z ulubionymi ciepłymi olejkami.. Wchodzę w ręczniczku, do cudnego gabinetu, gdzie pachnie obłędnie i widzę przepiękną, malutką szczuplutką dziewczynkę.. Pyta jaki wybrałam masaż i zabiera się za moje plecy.. Po kilku ruchach głaskania pani mi mówi, że moje mięśnie są w fatalnym stanie, znalazła bardzo przeciążone pasma i uważa, że trzeba zrobić coś żebym poczuła ulgę.. Zg

Witojcie 😊😊😊😊 Nie pożarł mnie żaden niedźwiedź, ani wiewiórka, po prostu zatraciłam się w urlopie, który był chyba najlepszy ever !!! Głównie dlatego,że bez planowania, a do tego z takimi uśmiechami od początku do końca, mimo różnych zawirowań nasza rodzinka jak zawsze zdała egzamin!! Jak obiecałam, tak baterie naładowałam i wracam w formie super, takiej na babeczkę, mufinkę 😀A poważnie, to chcę Wam powiedzieć, że jednak nie zawsze leje jak się w Tatrach pojawiam, ale za to ekstremalnie musi być, takie sobie 37 stopni to była norma.. W różnych miejscach byłam, ale tak sobie nigdy nie przysmażyłam ciałka.. Cóż góry to góry, ale szlak tylko jeden lekki, taki must have, czyli rusinowa polana pokonany!! Jednak małe dziecię stwierdziło, że góry są ładne tylko wtedy, gdy jeździmy autem, wyciągnęłam wnioski i asertywności użyłam.. Mało ludzi, dużo wody czyli kąpiele w rzece jednej z czystszych w Polsce, Biały Dunajec, do tego rowerki wodne w pięknym zalewie czorsztyńskim, z  wido