Posty

Wyświetlanie postów z 2023

Odmładzanie przodu, czyli faceteping i zakochany kot :)

Obraz
W sytuacji te powinnam chyba napisać Witamy 😍 Jak już nie nie ma tak długo, to wracam z towarzyszem i cała na różowo, a co 😊 Sama już nie wiem od czego zacząć, bo jakoś tak równoważnie mnie przeczołgał ten czas pozytywami i negatywami.. Nie wiem jak Wam, ale mi kiedyś często mówiono "zobaczysz dożyjesz moich lat", czy też "zobaczysz na starość Ci wyjdzie".. Ale nikt nie mówił, że dorosłe życie jest tak trudne.. Nic to nie będę smęcić, bo co to komu da, idziemy do przodu, co z tego, że się ona nam starzeje, ale jest tyle metod żeby go odmłodzić, że jednak warto do niego przeć 😊 Jak się zastanawiacie co mi się do twarzy przykleiło, to właśnie nic innego jak odmładzanie przodu czyli taśmy tape, do podtrzymania mięśni. Czyli generalnie chomiki, lwie zmarszczki , opadające kąciki i ust i cała reszta uroków kobiecości naszej 😃 Taśmy nakleja się po masażu kobido, który pięknie liftinguje, a taśmy nam efekt wzmacniają! Sam masaż, to mój ulubieniec, raz efekt, ale dwa te

"Dolarsów" co prawda nie ma, ale i tak Kasia szczęśliwa, a o to walczyć trzeba :)

Obraz
Cudownie się z Wami witać w zupełnie nowej rzeczywistości z nadzieją, że nasze "Słońce maleńkie narodu" pogodzi się z faktem, że "ludzie nie gęsi swój rozum mają", co widać po frekwencji i nie tylko... 😍😍 Tyle w temacie tym, który uszczęśliwił mnie bardziej niż cokolwiek ostatnio, a dzieje się sporo! Otóż chcę Was dziś zmotywować do robienia swojego, z pasją, z zaangażowaniem, bo jeśli nawet efekty nie są jakieś zauważalne przez innych, ale Wam to daje satysfakcje, to to wystarczy. Nie wszyscy, którzy lubią gotować będą kucharzami masterchef, nie wszyscy, którzy ćwiczą, będą mistrzami świata fitness, ale mamy prawo robić swoje, dla siebie, a jeśli dla innych, to nie oczekujmy wielkich słów w zamian. Co prawda mentalność ludzi się troszkę zmienia i mówią czasem coś dobrego, ale nie czekajmy na aplauz, tylko działajmy. Jesień, to czas kiedy szczególnie łatwo sobie pozwolić na większy odpoczynek, na zatrzymanie, brak planowania, kocykowanie i tak dalej. Wszystko fajn

Jesień=retinol, czyli na porzadki czas nadszedł :)

Obraz
Witajcie 😍Jest i Ona jesień nieunikniona, ale wciąż piękna, mimo, że troszkę chłodniejsza, więc korzystajmy ile się da! Mało tego wykorzystajcie jak najlepiej się da i mam tu na myśli oczywiście porządki po lecie, które ja dziś właśnie poczyniłam, ale o tym za chwilkę. Musze Wam jeszcze powiedzieć, że byłam na weselu prawdziwie bajkowym, serio..😍 Pojadłam, potańczyłam i w romantycznych okolicznościach pobyłam.. To się nazywa przyjęcie doskonałe, a miłość unosiła się wokół jak mgła nad stawem.. Młodej parze takiego bajkowego życia wspólnego, a nam wszystkim więcej okazji do przebywania w dobrym towarzystwie i cudnych okolicznościach natury 😊Wracając do jesieni, to jest w kosmetyce taki jeden produkt, który właśnie takie imię może przybrać, bo idealnie się dopasowuje i właśnie o tej porze roku do niego wracacie, a mam na myśli retinol oczywiście. Kochamy go w salonach, kochamy w pielęgnacji domowej i już Wam przypominam jego największe zalety!! Najprościej bez używania języka medyczne

Ile prościej by było z "Dr" przed Kasiuni nazwiskiem :)

Obraz
Witajcie 😍 Jak Wam w tych sprzyjających okolicznościach natury? Mam nadzieję, że dobrze, a nawet bardzo dobrze. Mi wrzesień postanowił się skurczyć do granic możliwości, bo jeszcze się dobrze nie zaczął, a już znika, ale rzeczywiście zagospodarowałam ten miesiąc bardzo, ale to bardzo intensywnie, zaczynając na kongresie w Warszawie, po urlop w górach z rodzinką, a uda się skończyć znów w Warszawie z siostrami na świetnej imprezie, czy może być lepiej... 💗Wiem jedno wystarczy odrobina pomysłu, inicjatywy, nieprzeliczania wszystkiego na złotówki, bo one warte dziś tyle co moja sława 😀 Żyć, nie wegetować, nie czekać na kocyk i długie wieczory, bo na nie będzie czas, ale zanim to jeszcze można przeżyć kilka fajnych emocji.!!!  Ale nie o tym dziś chciałam, bo taka mnie myśl na rowerze naszła po szkoleniu z naszej marki Mediderma, że ja muszę przemycić przed nazwiskiem jednak "Dr" 😂 Bo przecież za stara ja jestem na studia medyczne, a zdałam sobie sprawę, że dużo łatwiej by mi

Trojaczki z troszkę różniącą się metryką pozdrawiają :)

Obraz
W takim towarzystwie, to nawet po miesiącu nieobecności z odwagą Was Witam 😍 Trojaczki z troszkę różniącą się metryką, wybrały się na debaty, po kilku miesiącach przerwy i w końcu natchnęły mnie żeby się pojawić tutaj. Nie wiem czy Wam też w takim tempie upłynęły te wakacje, ale mi to one wręcz pendolino odjechały 😊Nie mniej z radością podsumowałyśmy lato i wiosnę, bo wszystkie nasze pomysły i działania przyniosły nam mnóstwo satysfakcji, co idzie w parze z zadowolonymi klientami!! To z kolei miód na nasze serca, bo to sporawa część naszych żyć 😊 Jedno jest pewne, że po Tatusiu odziedziczyłyśmy zapędy spore do działania, do rozwoju i nieustannego szukania czegoś nowego. Wiem, czuję, że rymuję 😁 Po burzach mózgu mamy dla Was radę od nas trzech i każdej z osobna, nie oglądaj się za siebie, nie zakładaj, że się nie uda, nie zaczynaj realizacji swoich marzeń od minusów i możliwości niepowodzenia, tylko z odwagą działaj. Co może się zadziać, najwyżej się nie uda, a to przecież nie konie

Było ściernisko, ścierniska "nima" :)

Obraz
Witajcie 😍 Zdjęcie z cyklu "było ściernisko, ścierniska nima", chyba doskonale obrazuje zbyt szybki upływ czasu... Stało się to obok pogody, tematem numer jeden, przynajmniej u mnie 👀 Nie dość, że wciąż mi się wydaje, że mam czterdzieści lat, a troszkę się to zdeaktualizowało, to jeszcze ktoś tydzień podmienia na trzy dni.. Nie ogarniam zaistniałej sytuacji od tropików, kiedy wydaje mi się, że wypłynę pod drzwiami gabinetu, zamiast wyjść, po dwie pory roku. Uwierzcie mi, że robię co mogę, żeby nie łączył mi się syndrom podstarzałej kwoki, co gdacze smętnym głosem czy trzeba czy nie trzeba, ale jest coraz trudniej 😂 Zauważyłam, że częściej zaglądam na pogodę, niż na media społecznościowe, to już co najmniej dziwne😊Wiem, wiem, że zaraz będziemy narzekać na deszcz i ulewy więc żyjmy chwilą i cieszmy się skraplającymi, maleńkimki kropelkami potu, które powolutku spadają nam do oczka, czy też w rowek, czyż to nie wspaniałe uczucie 😂 Dobrze, już bez sarkazmów, bez marudzenia,

Ślepa furia, body couch i "lubcie" siebie :)

Obraz
Witam Was cieplutko😍😍😍 Sceneria w tle się lekko zmieniła było zboże, zboża "nima"😀 Czy Was też żniwa i brak zbóż wokół przyprawiają o lekki smuteczek, że to już zaraz jesień? Chyba nie czuję jak rymuję 😁Tak czy inaczej wbrew temu co widać na zdjęciu Katarzyna vel ślepa furia, chce Wam powiedzieć, że jeszcze kilka dni tego szaleństwa w pogodzie i zdechnę👀 Serio ślepa furia nie bez przyczyny, bo nie widzę wyraźnie do dwóch godzin po obudzeniu, kicham non stop i mam furię, bo mi źle... Tyle szczęścia, że ja mam tak fajne klientki, że szybko energia mi wraca, ale szczerze jestem na granicy chyba jakiejś.. Tylko ja tak mam? Może to jednak starość, a nie pogoda co 😂Tyle szczęścia w tym wszystkim, że ja jeszcze walczę ze sobą i próbuję robić cokolwiek żeby poczuć się lepiej i siebie wciąż uwielbiać! Więc mimo, że po ciężkim dniu w pracy dodatkowo, poza pogodą, mam ochotę wrócić do domu, usiąść na kanapie i zeżreć ogromną paczkę chipsów, zagryźć waniliowym ptasim mleczkiem, to

Pluto w depresji czyli logistyk niedoskonały radzi :)

Obraz
Cześć wszystkim 😍Tak mniej więcej wygląda szczęśliwy, lekko szurnięty człowiek, który przeżył ciężki dzień i wraca wcześniej do domu 😁 Niestety muszę być szczera z Wami i przyznać się do tego, że ten sam człowiek, rano, po nieprzespanej nocy, wyglądał jak Pluto z ciężką depresją 😁 Dobrze, że dzień się jednak kończy pozytywnie, bo nie wiem jak Wy, ale ja średnio funkcjonuje  tych temperaturach.. Jak tak dalej pójdzie, to będę musiała gdzieś jakiś mózg zapasowy dokupić, serio. Stoję po pracy w kolejce w sklepie dumna z siebie że wykminiłam tak szybki obiadek i spokojnie sobie posiedzę.. Nagle zaczyna mnie niepokoić wzrok natrętny pana obok. To ja torebkę swą wiecznie rozbebeszoną ściskam, myślę będzie kradł, ale nic się nie zadziało wielkiego. Wsiadam do auta patrzę a tam lekko za dużo guzików rozpiętych w koszuli, żeby nie powiedzieć, że może z jeden😃 Jak się chłopina miał nie patrzeć, pewnie nie wiedział jak mnie poinformować po prostu😎 Co do sprytnego obiadu, to rzeczywiście fasz

Drzwi otwieram czy zamykam tym razem??????? :)

Obraz
Jak myślicie? Zmykam czy otwieram?? 😊Oczywiście, że jedno i drugie, bo czasem trzeba nawet sobie przed nosem niektóre drzwi zamknąć i nie leźć tam, gdzie nie potrzeba! Otwieram drzwi szeroko każdego dnia naszym klientkom i klientom kochanym, które wracają, lubią być u nas, a to oczywiście najlepsza nagroda za naszą pracę i wieloletni trud utrzymania firmy na dalekim i trudnym wschodzie 😁 Otwieram drzwi bardzo szeroko pozytywnym ludziom, którzy pojawiają się w moim życiu i wnoszą do niego bardzo dużo. Otwieram drzwi nowym zdarzeniom, rozwojowi, wszystkiemu dobremu co daje mi los. Zamykam drzwi wariatom i toksycznym postaciom, ale ich garstka w moim życiu!!! Ty zastanawiasz się czasem, czy wszystkie drzwi są odpowiednio pootwierane lub pozamykane?? To życie trwa momencik, może warto czasem pomyśleć chwilę o drzwiach, a może nawet o wymianie zamków 😂 Myślę tutaj oczywiście o radości z tego życia jak największej, a nie zamykaniu się na wszystko, bo ludzie ocenią, skrytykują i skomentują

Taka ze mnie podróżniczka jak celebrytka, czyli wyciągam wnioski :)

Obraz
Witajcie kochani😍 Gdzieś mi jakoś nie po drodze było z pisaniem, ale wracam jak bumerang, bo naturalnie się nie nudzę i opowiadać mam co. Wydarzyło się tyle, że nie o wszystkim nawet teraz pamiętam, ale co jak co o podróży z cyklu "kto biednemu zabroni bogato żyć" muszę nadmienić😁Oczywiście wiadomo, że ze mnie taka podróżniczka jak i celebrytka, ale była, widziałą, opowie 😁 Pomysł o zobaczeniu Paryża padł na babskiej grupie, do której nawet nie należałam, ale dzięki mojej Moni dołączyłam do ekipy. Decyzja zapadła w dwie godziny, bilety kupione i czekamy na kolejne etapy. Nie chcecie wiedzieć ile wątpliwości miałam przez ten czas oczekiwania, od tego czy same baby dadzą radę, po to czy to nie zbyt droga impreza.. Cóż wiadomo, że pieniądze zawsze można ulokować bardzo rozsądnie, od spłacenia kredytu w przód, po remoncik tudzież inne przyziemne i ważne dla nas sprawy. Pytanie tylko co to wniesie do naszego życia, ile uśmiechu, wspomnień i wrażeń, szczerze dla mnie ani jednego

„Raczuszek” nie mylić z racuszkiem, czyli filtry i jeszcze raz filtry!😊

Obraz
Kochani ja tu dziś na chwilkę z ważnym apelem, z cyklu mądry Polak po szkodzie 😁 Otóż oczywiście jestem mądrzejsza niż Wikipedia jeśli przyjdzie edukować klientki, ale jak już mowa o zastosowaniu się do tego, to bywa różnie 👀 Zdjęcie nie pokazuje tego, jak jestem spalona słońcem, po święcie rodziny w samo południe. Naturalnie twarz posmarowana filtrem  pięćdziesiąt, a reszta po co… Jestem na siebie wściekła, bo nie dość, że znów raba jak krowa z milki, to piecze mnie wszystko niemiłosiernie… Nie wspominając o tym, że raczuszek skóry pan czerniak, kocha takie klimaty poparzeniowe.. Serio jest mi tak wstyd, że byłam tak nieodpowiedzialna, że postanowiłam Wam przypomnieć pewnie setny raz, że każdy kawałek eksponowany na ciało choćby chwilę wymaga ochrony. To nie chodzi o to żeby się nie opalać, ale żeby robić to odpowiedzialnie, podobnie jak w seksie 😁😁😁 Tyle na dziś, a i te filtry z urlopu sprzed roku, to marny pomysł, kupcie nowe!! Buziaki, ściskam ❤️❤️❤️

Mój nowy przyjaciel, no cóż jest chemia :)

Obraz
Witajcie😍😍😍 Znów mnie troszkę nie było, ale oczywiście to nie  braku czasu, ale faktu, że działo się bardzo dużo i w takich sytuacjach należy zrezygnować z czegoś. Nawet na treningi nie chodziłam, a uwierzcie mi, że dosłownie zdycham bez Moni trenerki 👀 Z ciekawszych rzeczy, to mogę się ubiegać do naszego wspaniałego rządu o dotację dziesięć tysięcy na zabawę wiejską, bo komunia w stodole bardzo mi się udała 😁Pracy było mnóstwo, ale gdybym miała powtarzać to zrobiłabym dokładnie to samo, zmieniłabym tylko jedno, do kościoła poszłabym w kapciach, a nie szpilkach 😁 Co jak co, ale klęczenie w szpilkach to już naprawdę wyższa szkoła jazdy 😁 Co tak naprawdę pochłania mnie bez reszty, to mój nowy przyjaciel, cóż nie będę owijała w bawełnę, powiem szczerze! Jest fajny,dobrze zbudowany, efektywny, spędzamy ze sobą mnóstwo czasu, jest chemia, a jest nim oczywiście aparat do endermomasażu!!! 😍 Słuchajcie w półtorej miesiąca zrobiłam niemalże siedemdziesiąt zabiegów, co może oznaczać tylk

Rozmiar jednak ma znaczenie i wodzianka pilnie poszukiwana :)

Obraz
Witajcie kochani i od razu mówię, że mój spontaniczny gest powitalny jest wykonany prawą ręką 😁 Jak się macie, słoneczko się pokazało to świat inny, ale też buziaki i dekolty, bo jak zawsze zaskoczenie jest ogromne, jak słońce może tak spalić kiedy prawie go nie było👀 Otóż może i największe szkody na naszych skórach właśnie wczesną wiosną czyni. Filtry, filtry, jeszcze raz filtry!!!! Ja Wam mogę polecić doskonały spf z yonelle i to pięćdziesiątka, ale niestety nie mogę Wam go smarować codziennie 😁 To trochę jak z tymi małymi dziećmi, nie dotykaj bo się poparzysz i weźmie dotknie. Dorosłe klientki słyszą "nie wychodź bez filtrów, bo poza zbytnim opaleniem, w skóra się starzeje", ona na to, "ale ja tylko dwie godziny w ogrodzie byłam" Trzymajcie mnie weźcie 😃 Potem słyszę jeszcze, że mi to dobrze, bo zabiegi mam pod ręką, bo geny, bo szczupła po mamie.... Nie, nic się samo nie zrobi, zabiegi owszem, ale pielęgnacja domowa najlepsza zawsze!!! Mogę w ciuchu kupić ub

Katarzyna bramy przestawia czyli historia o nierozgarnięciu :)

Obraz
Cześć to ja Katarzyna 😁😁 Jak widać pobiegane, ale nie myślcie, że Monię "trencie" porzuciłam, ja po prostu niemoc czasową miałam, ale ten związek trwa nieustannie i umacniam go z każdym treningiem 😉 Dziś opowiem Wam historię, która doprowadza mnie do szału, bo nie cierpię takich durnych nieprzewidywalnych zdarzeń, pewnie jak większość z nas.. Najbardziej irytuje mnie to, że jak już sobie myślę, że ja z wiekiem to taka jestem poukładana i w ogóle, to nagle jeb 👀 To pewnie jest jakaś jednostka chorobowa, że nie mogę robić jednej rzeczy naraz, tylko myślę o kolejnych, a nawet je planuje. Wyjątkiem jest oczywiście praca przy fotelu z klientką, bo tam ręce robią jedno, a głowa drugie 😊Ale do celu, bo motam się jak pająk w pajęczynie, a chodzi o to, że chyba po siedmiu latach zmalała nam się brama wjazdowa na podwórko 😎 Nie pytajcie jak, dlaczego, ale tak wjeżdżałam, że przestawiłam słupek i to porządnie... Wiecie ja mam w epizody przestawiania studni, palnięcia pana myśląc,

Katarzyna nie Dowbor o zabiegach genialnych na ciało całą prawdę wylewa :)

Obraz
Witajcie i popiołem sypcie, bo mnie wieki nie było chyba 😊 Tym razem jednak znam powody, które mnie pochłonęły bez końca, oczywiście to remont w domu i salonie, do tego moje zakończenie pleców, które nie potrafi na miejscu usiedzieć 😁 Tak czy inaczej wracać tu będę i chociaż wiele innych planów póki co nie zdążyłam zrealizować, to nie są one skreślone z listy do zrobienia! Macie listy pisane na papierze czy już wszystko zastępuje Wam telefon? Ja osobiście odkryłam, że te na papierze jakoś wiarygodniej wyglądają i łatwiej mi je zrealizować. Wiadomo, że bez realizacji nastąpi marazm, a tego nie chcemy, no chyba, że jedna mała niedziela pod kocykiem 😊 Wiem, że teraz pewnie czasu na to nie macie, bo przygotowania, pieczenia i wszystko w tym temacie. Mi jakoś tak jeszcze w tym nie po drodze, bo raz pogoda okropna, a dwa totalnie się oddałam pracy i mojemu naszemu nowemu zabiegowi czyli endermomasaż. Nie ukrywam, że od zawsze lubię pracować z ciałem, ale nigdy nie miałam takiej satysfakcj

Pierwszy zamach na me życie mam sa sobą, jak widać udaremniony :)

Obraz
Witajcie 😊 Jak widać u mnie poza Ninką w szybie jeszcze nic nie widać 😉 Nabrałam sporo cierpliwości i ;powiem Wam, że ja chyba bym się nauczyła żyć w bałaganie jednak, nawet odpoczywać już mogę. Co prawda wiele się uczę od nowa po trzynastu latach mieszkania w tym miejscu. Dla przykładu chodzenia po schodach👀 To jak ja skitrałam się wczoraj z nich właśnie jest nie do uwierzenia... Nóżka się ześliznęła jak wyrwało dupeczkę w górę, jak nie spadnie mi ona z impetem w dół i chciałabym powiedzieć, że zobaczyłam całe życie przed oczami, ale były przed nimi plecy "husbenda" 😁 Dobrze, że tam właśnie był, bo gdyby szedł za mną, to byłabym pewna, że to zamach na moje życie, serio 😊 Jestem tak pobita na zakończeniu pleców, że brak słów, trochę to wygląda jakby mi fioletowa koronka wrosła.. Ręka była opchnięta jak balon, więc musiałam prześwietlić czy nie połamana.. Widzicie, że to nie trzeba wiele, nawet we własnym domu można się zabić😊 A wszystko przez to, że trzeba nagle tu i te

Nowy członek rodziny, dzieje się...:)

Obraz
Witajcie 😊 Jak się macie w tę wstrętną, okropną i dołującą pogodę??? Jak widać ku mojemu zdziwieniu, ja całkiem nieźle.. 😍 U mnie metodą najlepszą jest oczywiście sport, fryzjer, jakiś zabieg i się uśmiecham wciąż. Ale poważnie to po prostu działam i chyba taka napędowa jakaś ruszyła maszyna, nie zastanawiam się tylko robię swoje!!! Albo to wyparcie, bo w moim życiu dużo się dzieje niekoniecznie po mojej myśli, więc uciekam do innych, lepszych myśli 😂Słuchajcie dołączył do nas nowy członek rodziny, szczęśliwie jest to tylko rodzina zastępcza, a jest to oczywiści nasz pan fachowiec od remontu...👀 Wiecie jak to jest, mówi się o tygodniu, a zostanie na trzy przy dobrych wiatrach.. Wymyśliłam sobie w domu dużo ładnych rzeczy, ale zapomniałam jak nie cierpię remontów. Ten bałagan, ten wiecznie stojący obcy chłop jak schodzisz na dół, ta pogoda, gdzie nic nie schnie, to zbyt dużo 😁 Ja wiem czego chce, płytki wybieram w pięć minut, farbę w dwie, a panele w minutę, szkoda, że tylko ja dzi

Czyżby to był cichy wielbiciel :)

Obraz
Witam Was bardzo serdecznie i już nawet nie tłumaczę się z nieobecności, bo to już nudne się zdaje być 😁 Złapałam dziś chwilę, więc muszę opowiedzieć Wam o swych zdolnościach detektywistycznych, bo oczy należy mieć szeroko otwarte! 😊 Otóż dziwić to może trochę, bo ja jestem osobą, która myśli jednocześnie o kilku rzeczach, a robi co najmniej dwie, ale umiem przy tym jeszcze obserwować otoczenie i to bacznie. Więc od kilku dni, kiedy zmieniam po treningu miejsce parkowania, zauważyłam, że ktoś długo stoi na światłach obok mojego auta. Nawet okiem czytelniczki kryminałów zerknęłam w lusterko wsteczne czy nie jedzie za mną.. Wiecie ja się nieźle trzymam, wieku nie widać, może na jakieś narządy zechcą czy co 😁 Kolejny dzień, to już ten czarny scenariusz odpuściłam myślę sobie, jej a może to jakiś psychofan, bo te gębę moja wszędzie widać.. Szczęśliwie długo głowy mi te myśli nie zajmowały, mniej więcej do czasu opuszczenia parkingu. Aż do dziś, bo nadjechało auto i oświetliło kierowcę,

Historia pewnego zabiegu :)

Obraz
Witajcie 😊 Dziś muszę Wam opowiedzieć o tym, że ja jednak uczyć się będę całe życie, a już najlepiej na sobie 😉 Zacząć muszę od tego,że zakochałam się nie pierwszy raz w zabiegu mikronakłuwania, robionego nanoperem czyli takim niewinnym długopiskiem, myk myk i zrobione. Miłość ma wynikła z efektów jakie miałam u klientek, też to, że wracają i są zadowolone. Ponieważ ja ostatnio robiłam kwasy z masażem u Nikoli, albo mezoterapię u Basi, jakoś tak nie pamiętałam jak odczuwalny jest wyżej wymieniony zabieg. Skupiłam się na efektach, ale kilka klientek zgłosiło, że boli i mimo wszystko nie lubią! Więc zarówno dla urody jak i z ciekawości czy one nie kłamią, zrobiłam dziś sobie... W chwili gdy Nikola zaczęła kuć myślałam, że ucieknę z fotela👀 Ale nie takie rzeczy dla pięknej skóry się robi, więc wytrzymałam do końca, a nawet na szyi poprosiłam mocniej ustawić aparat. Gorzej było później, bo przecież klientkom mówi się, edukuje, jak będą wyglądały po zabiegu, ale po co o tym pamiętać w sw

Wiejska blogerka żyje :)

Obraz
Witajcie 😍 Gdzież to się podziewała nasza wiejska blogerka nasuwa się pytanie nawet mi, jak patrzę kiedy ostatnio pisałam 😀 Ja w ogóle nie mam pojęcia jak to się dzieje, że ten czas tak mija, mimo, że pogodę mamy delikatnie mówiąc okropną 👀 Cóż no chwilę spędziłam z dzieciorami w miejscu przecudownym, które Wam polecić muszę czyli Budnarówka, dla tych, którzy uwielbiają ciszę, spokój i piękny widoki,  to miejsce idealne. Do tego wspaniali właściciele i pyszne jedzonko! Chyba pierwszy raz z rodziną w komplecie spędziłam tyle czasu na byciu ze sobą tak dosłownie 😍Cóż Wam mogę polecić natomiast dobrego dla duszy i serca, to oczywiście wizytę w Stylowni naszej, bo któż nie lubi jak o niego zadbają. Ostatnio jak zobaczyłam u Beatki, którą pozdrawiam post "zrób dla siebie coś miłego" od razu pomyślałam o wizycie u nas 😍 Ale też o tym, że ja to każdego dnia robię dla siebie coś miłego, z potrzeby ogólnej i z miłości do siebie wiecie.. Nic w tym przecież złego, ani nie związane

Zaciasne gacie czyli baba herod się nakręca :)

Obraz
Witajcie, z tej strony baba herod w osobie własnej 😁 A powód tego nazewnictwa, to nic innego jak to, że dowiedziałam się dziś, że zostałam mianowana jedną z silniejszych dziewczyn na treningach u mej Moni, a ma Ona ich trochę👀 Cóż tłumaczę swą siłę pochodzeniem wiejskim, treningami od bardzo dawna bez większych przerw i oczywiście chrakterkiem zawziętym 😁Tak czy inaczej parafrazując tytuł jednego filmu "nie zadzierajcie z kosmetyczką Katariną" 😁Tyle ze śmiesznych tematów, bo mi się ciśnie tyle słów na palce, że nie wiem jak to ogarnąć.. Słuchajcie mamy ten nasz dwudziesty pierwszy wiek, patrzymy na okrucieństwo wojny, zszokowani, że dzieje się tyle zła i chyba wszyscy się ze mną zgodzicie, że tak jest! Ale tak sobie dziś podróżowałam po naszej okolicy i doszłam do wniosków, że co to się dziwić, że tak, a nie inaczej świat wygląda, a każdy myśli tylko o sobie. Nie dbamy o to co wokół nas, a oczekujemy, że inni to zrobią.. Chcesz czegoś od życia, masz wymagania, weź się sk

Dzidzia piernik i zdziwiona brzydka siostra Kopciuszka, taki dziś skład :)

Obraz
Każdemu kto właśnie pomyślał jej "dzidzia piernik" z warkoczykami, przybijam piąteczkę, bo dokładnie tak pomyślałam jak Klaudia mnie skoczyła czesać 😁 Oni to się ze mną mają, jak nie chodzę i ich nie nagrywam wciąż, to sobie coś wymyślę do swojej rolki i proszę o uczesanie.. Ale uwielbiam to, że nikt nie dyskutuje z moimi pomysłami, działają i wspierają! Ciekawe co mówią jak wychodzę, albo nie, wolę nie wiedzieć 😂 Tak czy inaczej mam nadzieję, że piątek trzynastego nie wyrządził Wam żadnego psikusa i, że śmieliście się co najmniej połowę tego co ja. Jak ktoś słyszał mnie z klientkami w salonie, to pomyślał, że nie robimy zabiegów tylko pijemy pyszne drinki 😁 Ale z ręką na sercu mówię, że ciężko pracowałam, a anegdoty, które słyszałam, nie pozwoliły śmiać się jak dama 😁 Za to też kocham tę robotę, za mnóstwo pozytywnych emocji! Chociaż bywa i tak, że klientki używają w przypływie innych emocji różnych nieładnych słów, po czym wychodzą z gabinetu i pytają czy było je słycha

Katarzynka pogodynka i chcenia brak :)

Obraz
Witajcie kochani 😍 Jak Wam mija styczeń w tej jesiennej aurze? Ja dziś myślałam o tym, że jakby statystykę zrobić pisania mojego, to pewnie dużą uwagę przywiązuję do pogody i naturalnie w kontekście narzekania 😁 Oj co poradzę, że nie cierpię tego miesiąca od wielu lat, mam swoje powody, ale ponieważ przespać się go nie da, trzeba brnąć! Podchodzę do tego troszkę jak do treningów swoich, bo chociaż uwielbiam z Monią"trencią" ćwiczyć, to są takie ćwiczenia, których po prostu nie lubię. Nie mniej mając świadomość, że jak cała reszta są bardzo efektywne, to zaciskam ząbale i robię je bez narzekania. W związku z tym, styczeń też zamierzam przebyć z jakimiś efektami, bo nazwa nazwą, a czas leci i szkoda żeby nie zrobić nic fajnego 😊Takie to już przyszły czasy, że musimy kombinować, żeby nie zwariować 😀 Ja troszkę zmian sobie życzę zawodowo, oczywiście o rozwoju tutaj myślę intensywnie, ale to małymi kroczkami. Natomiast wielkimi ruszyłam w obudową swoją, bo jednak ta, wciąż zmi

Nowy rok, stara ja czyli bajka z morałem :)

Obraz
Witajcie w Nowym roku kochani😍😍 Bardzo mi miło, że zaczynam z Wami już siódmy rok mojego pisania, bo czasy, w których wszystko się szybko ogląda, a jednak są czytający! Znów to zrobiłam i lata pomyliłam, piszę bloga ósmy rok 😊Dziękuję, bardzo mi miło ten rok zacząć w Waszym towarzystwie🥰 Jak widzicie Nowy Rok stara ja, bo niezmiennie się ruszać będę i zdrowo żyć, ale wszystkich, którzy postanowienie mają by w końcu zacząć, bardzo wspieram! Warto zainwestować w coś co jest podstawą wszystkiego, bo taki fundament jak zdrowie  pozwoli nam być szczęśliwymi, a wtedy wszystko okazuje się możliwe. Oczywiście można też stawiać sobie mury samemu, szukać wymówek, problemów tak gdzie ich nie ma, ale ponieważ to nie moja bajka, to ja zostanę w swojej 😉 Obym tylko morał dobry wymyśliła! Więc jak już mowa o fundamencie i budowie nowych nawyków, to ja będę próbowała jakoś też posłuchać mojej "trenci" Moni i coś tam pozmieniać powolutku, bo lubię wyzwania i chcę się czuć najlepiej jak s