Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2021

Miała być pigułka, a jest piguła i to nie o stroju mym :)

Obraz
Witam Was dziś w gabinetowej stylizacji 😊 Zawodowy świat jest rzeczywiście mniej kolorowy, dużo w nim bieli, która słusznie kojarzona jest z czystością i sterylnością. Te z kolei są teraz bardzo wymagane przez klientów, którzy dopiero w dwudziestym pierwszym roku zostali uświadomieni, że dezynfekcja w salonach istniała również przed pandemią 😊 Cóż mnie to bawi i jest to  dowód na to jak znikomą wiedzę mają nasi rządzący na temat usług przez nas świadczonych. Zabawne jest natomiast to, że sanepid od lat nas ściga i oni też od góry mają to narzucone.. Ale do czego ja dziś zmierzam, otóż chcę Wam uświadomić jak to jest kiedy korzystacie z usług, nie wiem zakupów i tym podobnym, kiedy macie zaufanie do tego punktu, a jak to jest kiedy go brakuje, albo po prostu nie zdajecie sobie sprawy z zagrożeń. Oczywiście jeśli chodzi o usługi kosmetyczne czy fryzjerskie, to wiadomo, że numer jeden to jest wyżej wymieniona dezynfekcja, bo faktycznie można zarazić się kochani nie tylko covidem, ale wi

Walczę jak byk na korridzie, bo co pozostało :

Obraz
Witajcie moi drodzy, po znów nieplanowanej przerwie, ale teraz to już nic nie wiadomo z dnia na dzień 😊 Udało mi się złapać nawet promienie słońca w dość nietypowym miejscu, ciekawe czy tubylcy odgadną gdzie robione.. Fotograf został zaskoczony tym, że nim akurat w tej chwili będzie, ale mój chrześniak przystojny zna już moje pomysły nagłe i nie stawia oporu 😊 Niewiele nowego się u mnie dzieje tak jak i u każdego z Was, nie wszystko też jest proste i cudowne gdyby ktoś takie wnioski wyciągał na podstawie zdjęć z uśmiechem, czy też w miarę pozytywnego nastawienia tutaj. Usłyszałam ostatnio od koleżanki, że ja to mam tyle energii i skąd ja ją biorę.. Otóż podkreślam, że od kiedy jest taka, a nie inna sytuacja w kraju, a dochodzi masa innych spraw jak u każdego, to o energię ja po prostu walczę jak byk w korridzie!!!! Z całym bagażem różnych emocji zarzucam getersony i biegnę przed siebie żeby głowa odpoczęła jak tylko się da. Zmuszam swoje cielsko żeby się nie zasiedziało, żeby dało um

Cztery śćiany okrągłej głowy, takie oksymorony dziś :)

Obraz
Wiem, że nie zrozumie głodny sytego i to się już w naturze nie zmieni 😊Nie mniej ja skaczę z radości, że znów mogę wrócić do pracy, którą uwielbiam, do ludzi, do rytmu, którego tak bardzo wszyscy potrzebujemy!!! Wiem, że może nie wszyscy są tak szczęśliwi, bo jeszcze pozostały branże, które nie mogą pracować, wiem też, że możecie mieć na tę chwilę wiele innych spraw, które zakłócają Wasz spokój.. Niestety taki popaprany ten świat, że nie ma równowagi. Ale właśnie po to mamy siebie, żeby się wspierać, żeby pomagać, albo chociaż być blisko po prostu. Czasem kłopot, który wydawał się wielki, wypowiedziany głośno zmienia totalnie postać rzeczy. Ja nie chcę nic mówić, ale ostatnio osoba, którą bardzo cenię za wszystko, napisała mi, że jestem jej psychoterapeutką 😁 Nie mam takich aspiracji co prawda, ale przyznaję, że potrafię słuchać jakby co. Wiem, że w tych czasach trudno o prawdziwie relacje i zaufanie, ale nie można się zamykać w swoich czterech ścianach okrągłej głowy, jaki oksymoron

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

Obraz
Muszę Wam się przyznać, że ja zaskakuje samą siebie częściej niż to ustawa przewiduje 😊 To co ja wczoraj zrobiłam to prawdziwy hit, ale naturalnie nieświadomie... Wiadomo , że my kobiety w pewnym wieku mamy małe problemy ze swoim wiekiem, no może nie wszystkie, ale jednak. Ja się niby pogodziłam z tak zwana "peselicą" i jakoś patrzę z optymizmem w przód, ale jak wczoraj się pomyliłam w obliczeniach, to dało mi to do myślenia 😂 Napisałam, że obchodzę czwartą rocznicę bloga, a okazało się, że to już szósta i to przez przypadek.. Zerknęłam w archiwum, bo ktoś skomentował stary post i uwierzyć nie mogłam, że pierwszy był w kwietniu piętnastego roku 👀 Sześć całych lat, a ja koduję cztery, nieźle co 😁To już chyba nawet nie "peselica", a jakiś inny zespół chorobowy 😁No dobrze, ale miało być dziś o nacieraniu się kosmetykami, które wczoraj obiecała mi Patrycja! Otóż pewnie nie Ona jedyna kupuje kolejne produkty, nie zużywając poprzednich, ale co poradzić jak tyle pokus

Zdrowe czy niezdrowe oto jest pytanie :)

Obraz
Uświadomiłam sobie właśnie, że jest w okolicach czwarta rocznica istnienia mojego bloga! 👌😁 Przyznaję, że jest to dla mnie zaskakujący fakt, a już to ile się zadziało w moim życiu od tej pory to wręcz niewiarygodne.. Już nie mówiąc o tym, że dotarłam z tym pisaniem aż do dziś. Faktem jest, że jak większość z Was nie planuję teraz zbyt wiele, ale mam cichą nadzieję, że jeszcze troszkę będę miała o czym pisać 😊Wam oczywiście dziękuję za te cztery lata, za obecność, wsparcie i praktycznie zero hejtu, co w tych czasach jest chyba sporym sukcesem, to znak, że sami dobrzy ludzie wokół. A Ci co różne intencje mieli odchodzą jak papier toaletowy z rolki, cichutko  😊 Różne  historie ja Wam opowiadałam, mniej lub bardziej ważne, często takie paplanie jak przy dużej kawie. Różne też są tego przyczyny, teraz chociażby fakt, że nie wiele się dzieje, więc jak zacznę opowiadać książkę strona po stronie, albo gotowanie krok po kroku, to nie wiem czy potrwa to długo 😊 Nie mniej w życiu nie ma nudy

Nie żebym miała coś do miłości fiyzcznej.. :)

Obraz
Przyznać trzeba, że jesień tej wiosny jest wyjątkowo prawdziwie się wbiła 😊 Połowa kwietnia, a me dziecko mówi "mama nie idź biegać, bo zamarzniesz" ! Szczęśliwie nie posłuchałam i nie zamarzłam, a energii ze sobą przytaskałam sporo! Chociaż skłamałabym gdybym nie przyznała się do tego, że kocyk używał jeszcze silniejszych argumentów niż córka 😊 Nie wiem czy dzień leniwy za sprawą gotowania klusków leniwych, czy też serio tryb jesienny mi się włączył, ale udało mi się go przerzucić na "rusz się" Nie wiem czy ma ktoś podobnie, czy to tylko w Środkowej części Kamionki taki klimat 😂 A swoja drogą, jak tak sobie biegam, to zdecydowanie zauważam, że w Kamionce się uprawia dużo seksu i to z zabezpieczeniem, jeśli wiecie co  mam na myśli 😁 Nie wiem czy to tubylcy tacy jurni, czy turystom klimat służy, ale prośba od skromnej biegaczki, sprzątajcie ten syf po sobie!!! Nie żebym miała coś do miłości fizycznej, bo absolutnie jestem za, to samo zdrowie, ale sami rozumiecie

Kocham silne babki, róbcie z tym wyznaniem co chcecie, tekst dla panów niewskazany :)

Obraz
Znacie to uczucie jak się wbijacie na huśtawkę, a dupeczka robi problemy, no przyznacie, że paskudne 😁 Na szczęście to dziecięcy rozmiar, bo już miałam w planach zmierzyć się w obwodach 😂 Ale tak zupełnie serio, to ja Wam powiem, że nigdy mnie nie kręciły tego rodzaju zabawy, wszystkie dzieci się bujały aż do nieba, a ja miałam lęki nie z tej ziemi.. Wszystko mi się w brzuchu przewracało i nawet jak udawałam twardziela i pozwoliłam się komuś rozhuśtać, to szybko wychodziła prawda na jaw, moja paszcza się darła na całego 😊 Tak też do dziś nie mam sympatii żadnej do kołysania, bujania, karuzeli, a zawroty głowy toleruję tylko jak tańczę.. Zastanawiacie się zapewne do czego dziś ja zmierzam, bo przecież nie do wymiotów wywołanych mocnym huśtaniem 😂 Otóż dziś chcę powiedzieć o tym, że podziwiam każdą kobietę, która mimo obecnej sytuacji, wstaje, ma plan dnia, ma uśmiech na twarzy, nie marudzi, nie ubiera rozciągniętych dresów!!! Całą sobą podziwiam, a dlaczego kobiety tylko, a nie face

Weż utrzymaj równowagę, jak się prawa strona przechyla i to mocno :) :)

Obraz
Witam, witam i kto tęsknił pytam 😊 Mam od czterech lat zasadę generalną, że w weekendy nie piszę, bo przecież zaplanowane one były od rana do nocy, tłumy ludzi na podwórku, piłka, ogniska, ciągle coś.. Więc nie miałam czasu nigdy, a co zatem idzie i Wy mieliście jakieś zajęcia.. Aż tu nagle trudno odróżnić dzień zwykły od niedzieli 👀 Pomyślałam więc, że pewnie część z Was nie pójdzie dziś wyjątkowo do klubu, na kolację, a dodatkowo zauważyła mą nieobecność, więc jestem 😍Cóż mówią, że w życiu ważna jest równowaga i harmonia, ale jak ją utrzymać to ja chętnie rady przyjmę! Oczywiście staram się jak mogę, ale jedyną równowagą, którą ostatnio zauważam to stu procentowe podobieństwo"roków" dwadzieścia i dwadzieścia jeden i o tej epoce mówię! Szłyśmy z Długonogą dziś na spacer i kolejny raz poczułyśmy się jakby czas się zatrzymał, nic się nie dzieje, pusto, zero planów na kolejne tygodnie, tęsknota za szkołą w jej przypadku, za pracą w moim, za ludźmi w obu.. Co robić, jak ta ró

Deja vu czyli Wesołych :)

Obraz
Mam prośbę do tej wiosny, żeby zechciała zostać jednak dłużej w tym wydaniu 😊 To ciepełko przecież wszystkim służy i skoro już nie ma za bardzo powodów do radości, to chociaż może to.. Pomyślałam dziś sobie, że ja właściwie czuje się jakby czas stanął w miejscu, ta sama sytuacja jak rok temu. To się chyba ładnie nazywa deja vu... Tak niewiele się wydarzyło przez ten rok konstruktywnego, że serio czuję się jakbym stała w miejscu, ba jakbym grzęzła do tego 👀 Straszne to wiecie, ale z drugiej strony mogę przecież poudawać, że wciąż mam te swoje czterdzieści lat, że nie pojawiły się nowe zmarszczki, ani siwe włosy 😉 Trzeba radzić sobie jak się da i z uporem maniaka szukać plusów, bo jakby nie patrzeć, coś tam nowego zadziałałam przez ten rok,  jestem zdrowa, więc spiczasty nos w górę i do przodu. Aczkolwiek pamiętajcie, że nie możemy się też przyzwyczaić do takiego stanu rzeczy jakim jest obecne nasze życie, czyli wegetacja. Bo wiecie za rok to my już nie będziemy zaskoczeni, że nas zam