Kosmetykasja-pasja-moda czyli to czego nie zdąże powiedzieć w gabinecie

Uśmiecham się ładnie do wszystkich, którzy zauważyli, że mnie sporo tu nie było 💓Pewnie Wam jak i mnie ten czas upłynął równie szybko, mimo małej przerwy na Święta. Nie mniej nie było opcji by ten rok się skończył bez mojej bazgraniny, chyba nikt nie wątpił 😊 Jak tam Wasza lista postanowień noworocznych już gotowa? Ja szczęśliwie mam już największe wykonane, a te małe będę sukcesywnie realizowała. Do nich należy między innymi poukładać się trochę i to z każdej strony.. Wydaje mi się, że ja naprawdę tak poukładana jestem, po czym okazuje się, że sama siebie oszukuję. Co wezmę w torebce ogarnę, to za chwilę tam znów wszystko wygląda jakby kot buszował i nie mógł wyjścia znaleźć 😉 Z auta wysypuje się wszystko jak wsiadam, o garderobie już nie wspomnę, a niedawno tak wszystko było poukładane.. To jakieś niepojęte, za to jak w portfelu nowym porobiłam porządki, to dziś kilka minut przed bankomatem karty nie mogłam wyciągnąć, bo kto wiedział, że to jest miejsce na zdjęcie, a nie na kar

Kochani chcę złożyć Wam i Waszym bliskim cudownie spędzonych Świąt , pełnych ciepłych słów , milości i poczucia, że rodzina jest bliżej niż zwykle. Śmiejecie się tyle ile się da i bądźcie miłosni jak mało kiedy. To jest bardzo wyjątkowy czas i musimy wykorzystać każdą minutę ❤ 

Jak widzicie po długim ciężkim dniu postanowiłam jednak nie świętować trzydzieści dziewięć i pół 😊 Jak się ktoś zastanawia jakim cudem ja takie rzeczy liczę, to oczywiście wiadomo, że to ekipa i ich naśmiewanie się, że robię się stara. Więc w zamian wymyśliłam, że ja sobie skończę obchodzenie urodzin właśnie na tej fajnej liczbie. 😊 Ale do celu, a jest nim między innymi dziś menu świąteczne, a u mnie wyjątkowo skromne i nie z biedy to wynika 😊 Po detoksie jaki przechodzę nie ogarniam naprawdę jak można robić takie ilości posiłków i liczyć na to, że będą one zjedzone. To fizycznie nie możliwe jest, a jak się komuś zdarzyło, że zabrakło jedzenia w święta, to bardzo proszę o opowiedzenie, bo tego jeszcze nie słyszałam. Ja nie jem mięsa od długiego czasu, nie z ideologicznych absolutnie pobudek, ale sam organizm odrzucił. Więc postanowiłam, że będzie jakieś danie bezglutenowe na stole również i dla mnie. Do tego śni mi się barszcz czerwony taki prawdziwy, więc pierwszy raz zrobiłam p

Nie sądzicie, że mamy piękną wiosnę tej zimy 😊 Wiem, że dzieciakom się śnieg marzy, że klimat kiepski przez to, ale z drugiej strony... No cóż ja nie narzekam, bo rzeczywiście mi służy słoneczko mocno i można futra na chwilę zdjąć. A kto wie może za tydzień będzie śnieżek piękny 😊A tak sobie czekając na śnieg, możemy docenić ciepełko i otworzyć się na to co przy okazji się zadzieje. Mam ogromną nadzieję, że uda nam się stworzyć atmosferę świąteczną, ale to można zrobić sercem przecież, ja do tego złamię tradycję i ubiorę choinkę dużo wcześniej, żeby nam klimat robiła. Póki co moi kochani ja już wybiegnę w przód, bo tuż po świętach ruszają wyprzedaże i to ogromne. Zanim wpadniecie w szał zakupów przed, to przemyślcie, bo nic tak nie boli jak zobaczyć na wieszaku coś siedemdziesiąt procent tańsze, a u Was wisi w tej cenie przed 😊 Niestety nie ma co się łudzić, że wszystko będzie przecenione, bo perełki i dobre towary z kolekcji zostają zwykle cenione wysoko, chyba, że dwa sezony pó

Podejmę się dziś dość ryzykownego tematu, który właściwie jest tematem rzeką, ale trochę daje mi obserwacja kobiet w wieku tak zwanym lekko już późnawym. Otóż nagle ni z tego ni z owego coś zaczyna się dziać, że patrzą w lustro i tak są zachwycone swym licem, że przestają dbać o swój wizerunek 😊 Był na to czas kiedy się wstawało z łózka i jedyne co musiałyśmy robić, to ogarnąć śpiochy z oczu, ale minął moje miłe czytelniczki 😂 Ja nie każę Wam robić sobie od razu charakteryzacji, bo po co.. Ale jeśli któraś uważa, że w wieku zbliżonym do mojego lepiej wygląda bez podkładu niż bez, bez dobrej pielęgnacji pod i bez delikatnego rozświetlenia, to wybaczcie, nie zgodzę się 😊 Mam na to żywy dowód, gdyby mnie ktoś zobaczył bez makijażu, to zapewne zrozumiałby o czym mówię, a ja naprawdę ma luksusową pielęgnację domową, do tego raz, a nawet dwa zabiegi w miesiącu w salonie. Nie mniej jak słyszę ostatnio wciąż komplementy, że wyglądam kwitnąco, to raz może to rzeczywiście detoks, a

Witam Was po chwili nieobecności z kwiatami i prezentami od mojej marki Arbonne, która wynagrodziła mi w bardzo miły sposób moja pracę 😊 Mam nadzieję, że Wam ten czas przedświąteczny też zajęty jest nieco innymi sprawami, niż przepychanie się w kolejkach i kupowanie dla zasady, bo wszyscy to robią 😊 Ja naprawdę w głowę zachodzę co się nagle dzieje w tym grudniu, że ludzie nie mają co na siebie założyć, nie mają nic w lodówkach, a do tego jeszcze nie mają cierpliwości.. Zdecydowanie stałam się z tego powodu fanką zakupów w swoich miejscowych dwóch sklepach, bo mnie przeraża taka ilość ludzi chodzących prawie po omacku. Do tego Ci faceci ziewający na tych kanapach, ja się nigdy nie przestanę dziwić skąd tyle sił, i dla nich powinna być tam tablica: "to dowód jak mocno kochają swoje partnerki" 😊 Ja szczęśliwie nikogo nie sadzam na tych miejscówach nigdy, bo cenię czas innych nawet bardziej niż swój. Ale do wszystkiego podobno trzeba dorosnąć albo chociaż dorosłym się chcie

Witamy Was serdecznie i życzymy żeby tylko takie Skarby Wam na głowę wchodziły, nikomu innemu na to nie pozwólcie 😊💜Swoją drogą w jednej chwili nosisz to kruche takie malutkie i boisz się żeby nie połamać, za chwilę ledwie dźwigasz. Potem mówi jak Cię przytula, że garba dostanie, bo się schylać musi 😊 Celebrujcie każdą chwile, która tak szybko mija, bo się nam starzeją te dzieci w okrutnym tempie 😊 Najważniejsze jednak, że w nas młodości masa i tego się trzymajmy i to mocno! Bo wiadomo, że "starość ma te same apetyty co młodość, tylko nie te same zęby" Magdalena Samozwaniec. Więc dbajmy o zęby jak się da, bo mogą się przydać niebawem 😊Dbajmy generalnie o siebie z każdej strony, a ponieważ zbliża się czas kiedy chcemy z jakiegoś powodu dobrze wyglądać i czuć się lepiej, to skupmy się na tym co najważniejsze. Psychologiem nie jestem i nie zadbam o Wasze środeczki, ale na zewnątrz jest masa do zrobienia, która również poprawi samopoczucie. Wcale nie jest infantylnym myśl

Witam Was cieplutko bardzo w kolejnym tygodniu 😊 Dla mnie to już trzeci z detoksem, a jutro nawet półmetek. Co Wam będę mówiła, mi już nawet w serduszku burczy nie tylko w brzuszku 😊 Śmiem twierdzić, że to najtrudniejsze wyzwanie jakiego się podjęłam kiedykolwiek i to też chyba nie pozwala mi przerwać, a myśli miewam różne. Gdyby nie efekty jakie widzę u siebie, a u Bartka jeszcze większe może bym się poddała, a z drugiej strony mówię sobie, no kto jak nie Ty! Nie dam się i już, bo tylko upór, który towarzyszył mi od dziecka, doprowadził mnie tu gdzie jestem dziś. Więc się upierać będę kolejne piętnaście dni, bo w końcu jest to po coś. Bo wiecie, że nawet "upór bezsensowny nabiera sensu, gdy jest trwały"  Wiem, że to pora roku taka, że mało kto myśli o wyzwaniach, czy też planach, na których warto się mocno upierać, ale powolutku można myśleć i planować, żeby postanowienia noworoczne były łatwiejsze. Pierwsze powinno być "pomyśl o sobie", o tym co wiecznie odkł

Gdybym ja dziś nie napisała posta, to naprawdę już bym w nocy nie usnęła 😊 Moja niesłowność jest bardzo rzadka, dlatego jak widzicie stoję na ściance, a to oznacza, że się postroiłam trochę. Zdałam też sobie sprawę, że ja wieki nie dodawałam w tej zakładce nic.. Także jak się chcecie wystroić w spódnicę ołówkową to tutaj parę słów i zdjęć https://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html Swoją drogą to Wam powiem, że ja na co dzień się tak stroję w te kiecki przeróżne, że ja już sama nie ogarniam kiedy i jaka stylizacja jest warta dłuższego omówienia, ale obiecuję troszkę tutaj poodkurzać. A w ogóle to jakoś mi tak dziwnie tutaj być przy sobocie, mało tego jeszcze dziwniej było spędzić ją w domu, to jest błogie uczucie. Apeluje do wszystkich, którzy tak po prostu mają wolne weekendy niech mi nie ważą się narzekać na poniedziałek. Przecież to jest jakiś niesamowity luz tak po prostu dwa dni wolne z rzędu, jeden do prac domowych, a drugi do relaksu.. Niestety tak to t

Muszę się Wam przyznać, że ostatnio jestem zakręcona jak "ruski szampan", autorka zdjęcia chyba też tak uważa 😊Są tylko trzy możliwości, albo dzieje się za dużo, albo jesień, no chyba, że wiek mój już zaczyna dawać o sobie znać 😊 Tak czy inaczej mam nadzieję małą, że nie jestem osamotniona i Wam też się przydarzają różności czasem i uśmiechem na twarzy je przyjmujecie. A ponieważ co raz bliżej czas kiedy wszyscy nabierzemy tempa, tak jakby święta miały nam uciec, to zapewne nie będę osamotniona w tym zakręceniu. Póki co to w ogóle nie wiem kto mi ukradł listopad i zrobił sie grudzień, ale całkiem możliwe, że to te wszystkie wydarzenia organizowane nie tylko przeze mnie, a udział czynny biorę. Taki mecz dla przykładu wczoraj, gdzie było tak zimno, że skakać i tańczyć musiałam żeby mi stopy chciały do auta dojść. Mało tego to gracze zarówno Górnika jak i Legii nie dawali zbyt wielu emocji. Może ja fachowiec w dziedzinie nie jestem, ale powiem Wam, że oni tak troszkę się ko

Witajcie zza kółka mego, za którym spędzam ostatnio sporo czasu i to w coraz ciekawszym towarzystwie😊 Powiem Wam, że ja nie często zapraszałam podróżnych, jedynie moje córy czasem. Aż tu nagle stało się środkiem publicznym i wożę przeróżnych ludzi i nie tylko i różne dziwne rzeczy znajduję później. Nie mniej dostanę kiedyś miano najcierpliwszego kierowcy roku, mówię to Wam.. Ale takich zacnych gości jak dziś to jeszcze nie miałam, najważniejsze, że moja Blondyneczka pasy kolegom zapięła, bo grunt to bezpieczeństwo 😊 Mam nadzieję, że weekend minął Wam w dobrych nastrojach i  z uśmiechami na twarzy. Ja powodów miałam troszkę, bo jak zwykle ekipa niezawodna i do tenisa stołowego i do piłki nożnej i do wspólnego jedzenia była. Odniosłam też swój planowany sukces w moim Arbonne, zostałam discrit menager i chcę z tego miejsca podziękować mojemu całemu zespołowi, liczę, że następni z nas wkrótce!! 💪 Jak się ma odpowiednich ludzi wokół, to naprawdę wszystko jest możliwe, nie można wą

Tak wiem jest listopad, jest brzydko, też zmokłam dziś.. Ale było przecież ciepło troszkę i można znaleźć jakieś pozytywy nawet w takim miesiącu jak ten! Jeśli należysz do tej grupy, która narzeka nieustannie na aurę, na ludzi wokół, na brak milionów, na słabe oceny dzieci, czy też słabą minę szefa, to znaczy, że jesteś ogromnym szczęściarzem, ale nie chcesz tego dostrzec. Niestety docenić możesz to zbyt późno, bo najnormalniej żyjesz w świecie hermetycznie zamkniętym i nie chcesz widzieć tego co dzieje się dookoła.. Po pierwsze jeśli pogodna naprawdę Ci dokucza, to może idź na basen, saunę czy solarium siłownię i pamiętaj, że to przecież minie.. Po drugie ludzie wokół jeśli są ciepli i w każdej chwili możesz zadzwonić i pogadać, to są dla siebie, a jak nie ma tych "małych", którzy tylko czekają na to żeby powiedzieć coś przykrego o Tobie lub Twoich bliskich, to im współczuj po prostu. Nie masz milionów, cóż jak większość z nas, ale masz zdrowie, a ja jak jeszcze to szczęś

Witajcie w ten piękny listopadowy wieczór 😊 Zgadnijcie co ja mogę sobie z tym torcikiem, oczywiście popatrzeć i poczęstować wszystkich wokół. Trwa oczywiście detoks trzydziestodniowy, a w związku z tym ja zaczynam nieustannie gotować i piec, a do tego myśleć o wszystkim co zakazane. Cóż minął trzeci dzień, a my z Bartkiem wymieniamy się przepisami, wspieramy jak możemy i jestem pewna, że przetrwamy! Nie podaję nawet przepisu na torcik, bo to banalny biszkopt przekładany dżemem morelowym i bitą śmietaną, a dekorowany wiśniami, żeby nie było zbyt słodko. Dziś opowiem Wam o moim ulubionym zabiegu, który zrobiłam sobie w wersji dość mocnej. Co prawda poznałyśmy dziś również nowy zabieg, który jest równie ekstra, ale z nim poczekam na efekty. Póki co Bloomea, o której dużo mówię, i która skradła moje serce od pierwszego zabiegu. Ja dziś jestem po czwartym i uwierzcie mi, że zdjęcie tego nie pokazuje, ale wyglądałam tak jak moja bluza. Oczywiście na własne żądanie, bo po weekendowym kong

Witam Was jeszcze weekendowo 😍 Mam nadzieję, że był dla Was też był udany. Ja z godnie z planami byłam na kongresie z firmą Bloomea, jeśli nic Wam to nie mówi, to jest ten mój ostatnio zabieg makroeksfoliacji. Bardzo intensywne panele wykładowe, ale warte zobaczenie, jesteśmy jeszcze mądrzejsze. Zdecydowanie poszerzyłyśmy wiedzę z zakresu protokołów zabiegowych i różnych możliwości terapii łączonych. W naszej branży bardzo ważne są takie spotkania, żeby odświeżyć wiedzę, podzielić się doświadczeniem. A do tego mogłam w końcu spędzić więcej czasu z moimi siostrami i partnerkami biznesowymi 😍 Udało się też potańczyć, posłuchać dobrej muzyki i naładować baterię. Było też sporo śmiechu związanego z tłumaczeniem jednego z wykładów, gdzie Włoch mówił bardzo mądre rzeczy, a tłumaczka totalnie nie znała branży i słownictwa. Więc z jego mądrych słów przetłumaczonych wyciągnęłam wniosek, że możemy się cieszyć, że nie jesteśmy "jajkami żółwia" 😉 Jednak generalnie to był bardzo wys

Ku mojemu zaskoczeniu jednak dziś się z Wami witam 😊 Dla tych, którzy wczoraj nie czytali posta, to miałam być w Zamościu, a tutaj za dni kilka. Kolejny raz wracałam z polowy drogi, bo jest nowe powiedzenie "góra z górą się nie zejdzie i blondynka z brunetką też nie " autor ja 😊 Otóż jednak komunikacja słowna to jednak podstawa i będę się tego trzymała teraz bardziej. Nie mniej do trzech razy sztuka i jutro się mam zobaczyć z mą Monią i basta 💗 Ale takie psychologiczne słówko chyba będzie na czasie na dziś nie sądzicie 😉 Zdarza się najlepszym, ale ja popracuję nad sobą 😊 Jak mi ktoś powiedział wszystko jest po coś i wykorzystałam ten czas jak widzicie na małe odświeżenie mojego bloga, bo i tutaj zmiana garderoby konieczna. Mam nadzieję, że się przyzwyczaicie 😍 Zmiany w życiu są potrzebne zdecydowanie, a że porobili takie meble teraz, że nie mogę polatać z nimi po mieszkaniu i coś pokombinować, to chociaż tutaj troszkę. Bo wiecie po mojej babci odziedziczyłam skło

Witam ze szczególnym uśmiechem tych wszystkich. których odwiedziła dziś złośliwa i nielubiana koleżanka migrena, śmiem ją nazwać nawet okrutną zołzą 😉Oby nie miała odwagi się za to mścić, bo mogę przy kolejnej takiej wizycie użyć innych takich epitetów 😊 Tych, którzy wizyty takowej nie miewają, a są tacy, którzy tej zołzy nawet nie znają, witam ze zazdrością nawet.. Zmora potrafi sprawić, że dzień staje się tak zwanym wyrwanym z życia. Jak mi już nie pomogła wizyta u Ady w ukochanej Stylowni, a tam piękny kolor włosów i cudowny masaż skóry głowy, to znaczy, że było źle. Całe szczęście, że wcześniej czy później musi sobie pójść, więc wraca uśmiech na twarz i siły wszelkie.To w tym wszystkim najlepsze, że wszystko co złe kiedyś skończyć się musi, a gdyby było wciąż kolorowo to też byłoby podejrzane co 😊 Pamiętajcie, że każdy z nas ma różne przeżycia, emocje, te dobre i te złe. Grunt to przyjąć wszystko z umiarkowanym spokojem i nadzieją, że musi być dobrze.. To bardzo trudne czasem

"Słowa to naboje, Ty trzymasz pistolet" więc się okazuje, że ja strzelam do Was dość często, a dziś będę bardzo pozytywnie 😊Dostałam tę piękną różę za kwalifikacje do awansu w mojej marce, z którą zaczęłam współpracę. Oficjalnie chciałam o tym mówić w momencie jak rzeczywiście coś osiągnę i mam w końcu dowód na to, że można! Jestem od pół roku konsultantem marki arbonne, mój mały sukces nastąpił w momencie kiedy ja i mój zespół uwierzyliśmy, że to co nam podają na tacy należy po prostu brać. A w życiu nie jest powiedziane, że trzeba pracować po czterdzieści godzin w tygodniu żeby jeść dobry chlebek 😊 Długo należałam do tych, które mówiły ja się nie nadaje, aż tu nagle w miesiąc robię to co należy czyli idę po swoje szczęście i daję taką możliwość innym. Super sprawa, bo każdy może decydować o tym czy chce i kiedy chce zrobić krok w przód, a ja tylko daję pomysł. Wiem, że za rok będę w zupełnie innym miejscu niż teraz. Wiem, że zrealizuję kiedyś swoje największe marzenia,

Nie myślcie, że straszyłam na jednym z osiedli dziś i wyskakiwałam ludziom zza krzaków, bo tak może mówić to zdjęcie 😀 Po prostu nudziłyśmy się z moją blondyneczką w kolejce u stomatologa 😊 Swoją drogą jak to się dzieje, że tam większe kolejki niż u fryzjera, przecież włosy odrastają, a zęby już nie, a nie byłam u protetyka po szczękę, tylko na przeglądzie drobnym u stomatologa😊 Nie przestanie mnie to zastanawiać jednak aczkolwiek bardzo popieram zadbanie o szczękę i mózg przy okazji. Bo wiadomo, że z zębami jak z intelektem, "braku nie widać dopóki ust się nie otworzy" Wiecie, że już mija połowa miesiąca kolejnego i zaraz nam się rok skończy. Więc jak jakieś ambitne plany na ten miesiąc czy rok mieliście to do dzieła! Moje są jak zwykle z górnej półki, bo jak brać to całą garścią nie sądzicie.. A jak się ma "rońsie" malutkie, to nie ma co się rozdrabniać 😊 Dlatego działam intensywnie, Katowice mnie przyjęły z taką  empatią i zaangażowaniem, że nie omal w pió

😊  Nie sądzicie, że tęsknota czasem jest zdrowa 😉 Nie wiem jak to się stało, że o moje pisanie już się niektórzy upominali, ale uważam, że jak czasem  odpoczniecie ode mnie to milej się będzie do mnie wracało 😊 Mam ogromną nadzieję, że nie dopadł Was listopad i nie nie należycie do grona tych, którzy jesienią "składają się z koca, kawy i bardzo wielu wątpliwości" Chociaż przyznaję się Wam bez bicia, że miewam i ja takie momenty, bo "są takie momenty takie dni", nie mniej jesień tegoroczna u mnie pracowita i z wyzwaniami. Bo wiadomo, że jak będę miała luz to przecież prześpię jak niedźwiadek, a szkoda bardzo czasu. Wiecie, że ja się wybrałam ku mojemu zaskoczeniu w miejsce gdzie to faceci testują jazdę różnymi luksusowymi, czy też sportowymi i innymi autami 😊 Ja nawet za bardzo opisać tego nie umiem, ale sam fakt, że ja nie odróżniająca marek aut, tam byłam to już dużo, o mały włos nie jechałabym nawet. Nie mniej ja uważam, że nie wszystko dla każdego, mam sw

Słowo na środę będzie dziś z uśmiechem, bo co jest warte słowo bez uśmiechu co 😊 Nawet jeśli wszystkie znaki ziemi i nieba mówią Ci, że nie będzie dziś powodów do śmiechu, to spróbuj pójść pod prąd, naprawdę czasem warto.. Leje pół dnia tak, że nie słychać własnych myśli, a potem przepiękne słońce, można się zdziwić, a no można.. U mnie zaskoczeń takich było sporo dziś i stąd szczery uśmiech i chęć zrobienia deserku dzieciątkom mym, ale uwierzcie naprawdę nie jadłam, mam jutro trening na siłowni, wiem czym to grozi 😊 Dziś gdyby ktoś mnie widział w moim aucie jak próbuję sparować telefon, to serio by padł.. Może nie pamiętacie, ale ja się uważam za całkiem techniczną osóbkę, się ma wykształcenie pod tytułem technik elektronik 😀 Więc bardzo często sama podejmuję się czegoś co jest banalne, a mnie to zajmuje tyle czasu i epitetów, że się pytam kiedy Ty się Kaśka nauczysz, że nie wszystko musisz sama.. Ale nie, przecież nie wytrzymam dłużej z radiem, ja chcę muzykę swoją i telefon..

Nie żebym Wam dziś chciała promować książkę kocykowo i świeczki, ale przyznaję, że jest to dozwolone, a nawet wskazane w listopadowe wieczory, z uwagą na to, żeby nie zastąpił ten zestaw ludzi 😊 Ja się bez bicia przyznaję, że nie było to takie proste zacząć poniedziałek drugi raz, bo o ile organizm współpracował, to wszystko inne pod górę. Powiem tylko tyle jeśli uważacie, że u lekarzy jest dużo ludzi, to wybierzcie się do jakiegoś operatora telefonicznego, to jest po prostu hit.. Oczywiście co najmniej godzinę trzeba czekać żeby do kogoś się dopchać, ale nie martwcie się jest sporo osób, które spokojnie i miło sobie lubią pogawędzić, pozdrawiam staruszka ze świetnym poczuciem, humoru. Nie mniej ja nie mając swoich babć i dziadków już niestety zapomniałam jaki problem starsi ludzie mają z ogarnięciem tego wszystkiego. Ja sama ledwie nadążam, więc jak macie komu to pomóżcie czasem. Książkę natomiast mam w dłoni za sprawą siostry, która z taką pasją opowiadała o ostatnio czytanej, że

Powiedzcie czy Wasz organizm też tak dziś walczył z poniedziałkiem, a może to była walka z listopadem, sama nie wiem, ale dawno taki waleczny nie był 😊 Oczywiście żeby zmylić przeciwnika ubrałam różowy kolor i to działa jednak. Jak dziś zobaczyłam koleżankę w pięknej czerwonej sukience, aż się uśmiechnęłam szeroko, a łatwe to takie jak co dzień nie było 😊 Bo najgorzej to jest z samego poniedziałku zbyt wysoko poprzeczkę postawić, przecież wtedy nawet z tyczką nie przeskoczysz!! Więc ja zamierzam ten tydzień zacząć jeszcze raz i ogłaszam jutro nowy poniedziałek, który zacznie się i skończy zdecydowanie lepiej, to naprawdę działa. Wielokrotnie zaczynałam dzień od nowa i się udawało 😊 "Pamiętaj, że wszystko można zacząć od nowa. Jutro jest zawsze świeże i wolne od błędów " Lucy Maud  Montgomery. Oczywiście zazdroszczę tym, którzy nie muszą przekładać poniedziałku na jutro i nie będą mieli jednego dnia w plecy. Zdaję sobie sprawę doskonale z tego, że dla jednych to kiepski

Weź i mi pokaż tych co nie mają gorszych dni, tych co nie mają wrogów nawet o tym nie wiedząc, tych co nie doświadczają zazdrości i takiej niespotykanej niechęci. No niestety nie wiele pewnie takich i zawsze będzie mnie to wkurzało bardzo 😉 Jeśli Ty należysz do tych co się bardzo przejmują krytyką, takimi ludźmi małymi, to musisz sobie jakoś radzić walczyć ze zmorą! Ja mam sposób jeden, a mianowicie gadam ile się da z bratnimi duszami, szukam wsparcia i z reguły takie sytuacje w efekcie końcowym dają mi po prostu siły i z taką zdwojoną mam zamiar przebić każdy mur. To naprawdę działa kochani 😍 Dziś rano po wczorajszym szkoleniu dostałam wiadomość "dziękuję bardzo za wszystko, jesteś wielka, mój Ty najlepszy psychiatro 😊" Wiecie ja nie myślę o o sobie w takich kategoriach bycia lepszej, wielkiej, ja po prostu jak mogę to pomagam, daje z siebie mnóstwo energii, bo i taką dostaję od Was. Każde pytanie o stylizację, o to jak dobrać coś do kiecki, czy które buty, nie są dl

Mam wrażenie, że jakoś długo mnie nie było tutaj, ale może to optyczne złudzenie 😊 Słowo złudzenie jest dość ciekawe nie sądzicie? Ja ostatnio miewam sporo takich złudzeń, a dotyczą one głównie dnia codziennego, banalnych rzeczy, a to z kolei jest chyba wypadkową tego biegu, tych planów, tych nieoczekiwanych też zdarzeń, które ostatnio bardzo lubię. A ile się można nauczyć po drodze to naprawdę jest niepojęte 😊 Ja się generalnie za bystrą w miarę uważam  istotę wiecie, ale jak dochodzi do tego zakręcenie, to jakoś trudno to w całość poskładać. Tak więc wybrałam się na zupełnie nieoczekiwane spotkanie z moją przyjaciółką Monią i małe co nieco zakupowe  z dziewczynkami. Mały, malutki problem, że zapomniałam portfela, żadnej karty przy sobie, no nic. Wiadomo dojedzie w postaci Moni  mały "provident" 😁 Ale co robić, jak my nastawione na zakupy.. Cóż człowiek całe życie się uczy i szybciutko zainstalowałam aplikację swojego banku i będę płaciła telefonem, a co.. Chociaż kilk

Witajcie w zakamarkach Stylowni, bo odkąd się rozrósł nasz salon, pewnie nie wszyscy byli w tej części, ale oczywiście zapraszamy, bo fajnie tam mamy i miłe zabiegi 😊 Nie wiem czy prowadzicie takie statystyki, ale u mnie statystycznie czwartek ostatnio jest najcięższym dniem tygodnia. Poprzedni był równie zwariowany 😀 Ja nie wiem on się uparł na te pogoń do piątku czy jak 😀Nie da się ukryć, że ja sama sobie to wszystko przecież planuję. Nie mniej nie żałuję, bo same dobre rzeczy z tego. Jak ktoś nie widział na fb to pokazuje swą ekipę Arbonne, z którą spędziłam sporo czasu dziś, nowe osoby, które dołączyły pokażę niebawem. Ale bardzo się cieszę, że są ze mną i chcieli wpaść na szkolenie i spa w jednym, zostając ze mną, a właściwie z moim zespołem na długo.. Oczywiście planuję dużą grupę stworzyć więc jak ktoś lubi wegańskie produkty, to wiecie gdzie mnie szukać 😊 Ja dziś szukałam treningu bardzo, bo byłam tak bardzo zmęczona psychicznie po tym emocjonującym dniu, że trudno

Nawet jak taka "mgieła" wisi cały dzień na niebie, to ta jesień nie traci uroku nic, a nic 😊 Ja wszystkie parki okoliczne zwiedzę przy okazji.. Wiecie jaka jest ogromna zaleta mgły, to fakt, że ona kiedyś opadnie. Tak czy inaczej to my chyba musimy się powoli pogodzić z tym, że lato tej jesieni się kończy i nie będzie latania bez rajtuzków więcej 😊 Więc jakby ktoś jeszcze nie zdążył się przespacerować po tych liściach fajnych, to się śpieszcie, bo listopad raczej nie będzie taki miłosny.. Ale nie żebym dziś pogodynką zamierzała do końca zostać, spokojnie 😀 Otóż chcę Wam dziś chwilę zająć małą pewnością siebie znów, bo za chwilkę dosłownie biorę udział w szkoleniu online genialnego Mateusza Grzesiaka właśnie z tego zakresu. Człowiek jest sam w sobie po prostu bardzo mądry, a ponieważ ja zaczynam nowe działania biznesowe, to potrzebuje wiedzy w każdym zakresie dużo bardzo. Możliwości mamy teraz ogromne, włączasz komputer, zakładasz słuchawki i jesteś na wykładzie, to idea

Wiecie, że podobno z "uśmiechem na twarzy człowiek podwaja swoje możliwości" ? Otóż chyba muszę być żywym dowodem na to często, bo dziś doświadczyłam sporo dobra od obcych ludzi, a to tylko za sprawą tej japy zadowolonej myślę 😊 No jest też opcja, że litowali się nad moimi gołymi nogami, bo wciąż to słyszę, że październik.. Ludzie zdejmijcie te szaliki i kurtki, co Wy ubierzecie jak będzie minus dziesięć 😊 Ja już przywykłam, że wiecznie niestosownie, albo za lekko ubrana, więc wiecie, że się noszę jak lubię i opinia publiczna jakoś tak przestała mnie interesować, co jest dla mnie zupełnym zaskoczeniem, bo dotąd nie był po to takie proste..  Wiadomo, że jak między zabiegami lecę na siłownię w tych szpilkach, to nie do końca się czuję na miejscu, ale tam widzę swoją szalona trenerkę Arletkę  i przemiłą recepcjonistkę Izę i nie obchodzi mnie jak wyglądam, ale jak się do mnie one uśmiechają. To jest dokładnie ich sukces, że ja chcę tam iść, bo mnie tak witają. Z resztą nieda

Witajcie po weekendzie przepięknym i bardzo udanym, mam nadzieję, że dla Was również taki i uśmiechacie się na samą myśl. Niestety nadszedł ukochany poniedziałek, a wraz z nimi jakieś wysokie schody u mnie, aż musiałam na koniec dnia sobie wygodnie usiąść 😊 Jak może wszystko nie iść jednego, tak właśnie mi nie szło. Szczęśliwie nie należę do tych ludzi, którzy po upadku na środku ulicy nie zrywają się nagle oglądając się za siebie czy ktoś widział. Ale do tych, którzy leżą i śmieją się sami z siebie wiedząc jak komicznie to wygląda 😊 Dlatego właśnie na koniec dnia kiedy już tylko chciałam do domu i to szybko, a nie mogłam w tych wysokich butach po ulicach z bruku znaleźć sali zabaw, którą mijałam cztery razy, zaczęłam się śmiać w głos 😁 To naprawdę pomaga kiedy z własnego roztargnienia, niepowodzenia zaczniemy się w końcu śmiać. Spróbujcie kiedyś. Więc Ninja nie okazała się miętka i dzielnie nawet zniosła poszukiwania telefonu Długonogiej, po mieście 😊 Co to był za dzień. Ale si

Zdarzają się takie dni kiedy nie wszystko co robimy jest zaplanowane i ma to swoje uroki ogromne. Za namową mej małej wariatki bawiłam się dziś jak dziecko w parku, a lecieć chciałam przed siebie i to pędem😊 Czasem warto jednak też pozwolić aby dzień się potoczył swoim rytmem, albo rytmem ludzi, którzy nas otaczają. I jak Ci trenerka mówi "dawaj maleńka dawaj, dasz radę", to dasz i nie ma innej opcji. Szczegół, że maleńka będzie bała się jutro kuperkiem ruszać taki dostała wycisk, ale podobno tak ma być za te ptysie 😊 Mam naprawdę ogromne szczęście do ludzi i od zawsze Wam to powtarzałam, mam też umiejętność odnajdywania perełek i to duża zaleta jest. W tym samym parku trzy i pół roku temu mam zrobione zdjęcie do pierwszych z postów. Robiła je Nikola, wtedy jeszcze młodsza niż teraz 😊 Już wtedy widziałam w niej ogromny potencjał i talent, ale nie sądziłam, że zaproponuje jej kiedykolwiek pracę i będzie tworzyła z nami tak zgrany zespół. Zdolna, uśmiechnięta, pogodna i b