Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2020

Szczęście do ludzi mieć czyli trenerka ma gościnnie 😊

Obraz
 Zobaczcie kogo dziś zaprosiłam do swojego pisemnego świata 😊 Niektórzy już znają moją trenerkę Arletę Jaskółę, z którą trenuje już jakieś dziesięć miesięcy.  Co Wam powiem to kobieta szalona, pełna energii, zdeterminowana i potrafiąca największego lenia ruszyć z kanapy 😊 Startuje w zawodach, ale szczerze dziś chce o tym co dla mnie i wielu osób robi jako trener personalny, a o osiągnięciach innym razem.  Powiem Wam szczerze, że mój zapał do ćwiczeń na siłowni był powiedzmy sobie, znikomy 😁 Polubiłam te dziewczynę mocno, ale Ona nie chce za mnie ćwiczyć, Ona każe ćwiczyć i to solidnie.. "Im więcej dasz z siebie, tym więcej dostaniesz" wciąż powtarza... Mimo, że doskonale wie, że żaden to progres przychodzić raz w tygodniu na siłownię,  to i na to mi pozwalała,  rozumiejąc, że chce się chociaż tyle poruszać.. Ku mojemu zaskoczeniu największy progres zrobiłam w kwarantannie,  gdzie podobno pokonałam piętnaście treningów indywidualnych, Co dla mnie jest szokujące 😊 Rzeczywiś

Zmień styl życia, ale nie bycia :)

Obraz
Gdy robisz zdjęcie w centrum miasta i słyszysz "chcesz zdjęcie z panem czy bez" :)Takie rzeczy tylko z Nikolą to fakt, nawet ja się przestaję przejmować, że ludzie się gapią :) Chociaż powiem Wam, że tego gapienia to też nie ma co tak brać do siebie, bo po tym dziwnym czasie ludzie się wciąż uczą, że jesteśmy na ulicach, a jak już bez maseczki, to mimo wszytko niektórzy wpatrują się nawet. Ale co do koronawirusa, to czytałam dziś bardzo mądry artykuł, a treść, którą Wam chcę przekazać to ten cytat " tabletka na odporność nie istnieje. Wzmacnia ją zbilansowana dieta, aktywność fizyczna, wypoczynek i sen" Nie sądzicie, że są to święte słowa.. Nieważne jaki to wirus, a ich mutacja będzie ciągła, więc jedyne co możemy to dbać o swoją odporność, a nie zrobi za nas tego żadna tableteczka.. Trzeba popracować nad sowim trybem życia, nad tym co w z wygody łapiemy w sklepie, a potem wcinamy, nad tym też ile się ruszamy, o śnie nie wspomnę. O diecie to ja się jeszcze długo będ

Stary sprzęt trzeba wymieniać i pracujemy na wspomnienia :)

Obraz
Udało nam się dziś złapać troszkę słońca, a to ostatnio jest deficytowy towar :) Moje szalone i już nie takie małe dziecię, dziś po dwóch miesiącach przerwy wyszło między ludzi i Wam powiem, że to zbyt długa jednak przerwa, bo ujarzmić nie mogłam nic, a nic :) Skąd one biorą tyle energii ja się pytam, przecież ja przy tej pogodzie od trzech dni sobie drzemkę w ciągu dnia muszę uciąć, bo sił nie mam na nic.. Mało tego dziś przy wolnej sobocie, to nawet dwa razy zaszła taka konieczność :) Zastanawiam się tylko jak ja jutro przy fotelu spędzę tyle godzin, bo żadnego okienka nie mam, ale może jak "truśnę"na chwile to mi ktoś wybaczy.. Nie nastraja nas ten jesienny maj, ale deszcze potrzebny więc nie dyskutujemy. Ja dziś odkryłam, że stare sprzęty należy wymieniać i wcale nie mam na myśli facetów :) Ja nauczona, że dopóki działa to się używa, to nadal nie o facetach :) Nie wyrzucałam nigdy czegoś co sprawne, a to okazuje się błędem wielkim, bo jak zakupiłam nowe żelazko, to śmigał

Mamuśki się cieszą i co z tymi cenami :)

Obraz
Hej mamuśki i nie-mamuśki :) Fajne to święto nie uważacie i dzieci jakieś takie milsze od razu i laurki są, a mi się nawet dostało fragment kryminału, który pisze moją Długonoga córa.. Co Wam powiem, serce rośnie, ale liczę na to, że każda z nas dziś się tak właśnie poczuła! Szczęśliwy ten kto ma możliwość osobiście swoim mamom złożyć życzenia i to doceniać musimy, nawet bardzo. Ja ostatnio przy życzeniach usłyszałam od swojej mamci, że życzy mi abym była tak dumna ze swoich córek, jak Ona jest ze swoich, chyba nie muszę dodawać, że zawsze te słowa pamiętać będę! Pamiętajcie, że zdrowie i rodzina to są dwie najważniejsze wartości w życiu i z wiekiem człowiek coraz bardziej się o tym przekonuje. Jak mnie tu jakaś młodzież czyta, a właściwie tej starszej też się to tyczy, kochajcie i szanujcie swoich rodziców, bo oni wiecznie żyć nie będą! Ale dziś tematem głównym będzie moja wizyta u stomatolog mojej ulubionej, mimo zawodu :) Nie żebym Wam tutaj zamierzała opowiadać o stan

Zamacham się na siebie :)

Obraz
Czy Wy wiecie co to znaczy mieć gotowy cały tekst na posta i go w sekundę usunąć?? Powiem Wam, że chyba zaraz tutaj wybuchnę :))) Nie dość, że dziś omal sama siebie nie zabiłam jak z impetem otwierałam bagażnik, w którym miałam zapakowane opony, to jeszcze to :) Tak, tak ja dopiero zmieniałam opony na letnie, co jest dla Was dobrą informacją, że zimy już nie będzie :) Nie mniej chcę Wam powiedzieć, że zbieranie opon z parkingu i wpakowanie ich do auta, to dla mnie był wyczyn.. Musieli mieć ubaw Ci, którzy mnie widzieli, nie mniej wokół o tej porze już nie było nikogo żeby poprosić o pomoc.. Ale co tam, potrafię się "zamachać" na siebie, to i potrafię wrzucić oponki tam gdzie ich miejsce.. Ajjj ja jestem zakręcona, ale na swoje usprawiedliwienie mam tę pogodę straszną, bo na stojąco usypiam jak jest tak deszczowo. Dumna jestem natomiast z tego, że kawy wciąż nie piję i mało tego znów się troszkę detoksuję, bo dobroci za dużo ostatnio. Jakby ktoś chciał przyłączyć z jakimś mały

Dinozaur vel nasza szkapa :)

Obraz
Muszę wam powiedzieć, że mnie jednak lubią tylko i wyłącznie rośliny kwitnące, ale o tym później..:) Zacznę od tego, że to jak się rozpocznie dzień jest jednak bardzo, ale to bardzo istotne. Mój dziś rozpoczął się od miłych słów zaprzyjaźnionego klienta, pana Mariana, który powiedział mi, że czyta posty, a do tego, że ja na pewno dodaję sobie z piętnaście lat :) Przemiłe to, że komuś się chce tak posłodzić od rana. Nie mniej to nie koniec tych czułości :) Obok mojego Studia remontuje się lokal, poza tym, że jest głośno, to wiadomo, że paru specjalistów budowlanki też tam się znajduje. Ja oczywiście  uwielbiam chłopaków z tej branży, tylko mają specyficzną odwagę jak jest ich więcej niż dwóch. Zamykam sobie swoje królestw o i widzę, że panów się tam sporo zebrało, ale idę w kierunku Stylowni i słyszą moje plecy, a właściwie nie one, "ale ładny tyłeczek" Nie pierwszy raz taka sytuacja i nie pierwszy raz po prostu nie podziękowałam, za dość specyficzny komplement. Naturalnie por

MEteopatka, dobrze, że nie psychopatka, ale i tak nie ogarnia wszystkiego :)

Obraz
Witajcie, ja z tego wszystkiego zapomniałam Wam opowiedzieć o powrocie do pracy, który oczywiście niezmiernie ucieszył naszą całą ekipę o sobie nie wspomnę :) No co Wam powiem, jest inaczej, nie da się tego ukryć, ale dostosować się musimy i tyle. Cieszymy się, że chętnie wracają klientki mimo, że atmosfera już nie jest taka jak dawniej, bo zabroniono nam ja utrzymać. Klientki należy izolować, kawy nie podawać i nie grupować się, a to właśnie było najmilsze porozmawiać z całą ekipą. Cóż póki co przetrwamy i to, natomiast zapewniam Was, że jakość usług nie uległa zmianie, a nawet podwyższamy standardy, abyście mimo całej dziwnej atmosfery, braku poczekalni i tym podobnych, chcieli do nas wracać. Dlatego już niebawem będę przypominała o naszych świetnych zabiegach i zachęcać do dbania o stan skóry i włosów. Póki co mam jeszcze moje oczy mózgu szukają, bo wyobraźcie sobie, że w tamtym tygodniu jak staruszka brałam leki pod język na nadciśnienie, a dziś miałam tak niskie, że w pionie mi si

Zmiana kodu z przytupem :)

Obraz
Kochani szczerze Wam powiem, że ja nie wiem od czego mam dziś zacząć, bo mam tyle do opowiedzenia.. :) Może zacznę od tego, że dziś dołączam do grupy czterdziestolatków, a bardzo się tego bałam :) Nie sądziła, że tyle mnie spotka w związku z tym niespodzianek.. W dłoni trzymam książkę, a w niej spis moich postów, tytuł książki to mój blog.. Popłakałam się tak bardzo, bo szczególnie trafiony to prezent, przecież miałam pisać do czterdziestki, a tu takie życzenia, które możecie przeczytać.. Brak mi tych serc tutaj, bo teraz powinno być wielkie, Stylowa ekipa na maksa mnie zaskoczyła.. Nie mniej było tych zaskoczeń więcej i już od czwartku odwiedziły mnie moje dziewczyny od ćwiczeń z tortem, mało tego nawet go zjadły :) Tutaj od płaczu powstrzymał mnie chyba tylko szok.. Potem to już były wielkie przygotowania do imprezy, która naturalnie się odbyła, goście oczywiście w maskach :) Opowiedzieć wszystko, to kolejne trzy posty, ale pokrótce, to była kapitalna garażowa imprezka z tańcami, ze

Teraz mogę ubrać różowe okulary :)

Obraz
Witajcie z mojego królestwa, a to za sprawą przygotowań do powrotu w końcu :) Pewnie wszyscy z mojej branży już nic innego nie robią, tylko się przygotowują na otwarcie.. Swoją drogą nie sądziłam, że może to potrwać aż tak długo. Nie mniej już nie marudzę i liczę, że to będzie powrót na stałe.. Są tacy, którzy nie odczuli braku pracy, ale Ci co na własnej skórze poczuli, to zapewne z uśmiechem do niej powrócą. Wiem, że zostały jeszcze branże w zawieszeniu i mocno trzymam kciuki, żeby szybko zostały odmrożone. Póki co mam obiecaną stylizację, tym razem długa sukienka, bo je bardzo lubię i lubię jak kobietki je noszą http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html  A poza tym, to mogę Wam powiedzieć, że w końcu zaczyna mi brakować czasu i zaczynam wracać do umiejętności wykorzystywania doby na maksa. Może to kogoś dziwić, ale im mam więcej do zrobienia, tym więcej jestem wstanie ogarnąć. Dlatego też w różowych okularach patrzę na pozostałą część tego roku :) Mama nadzieję

Kupię teraz parę latek wstecz :)

Obraz
Witajcie po małej przerwie, która sama się tak jakoś zadziała, aż się dziś pewne dziewczyny upomniały :) Ale wiecie w moim życiu ostatnio tyle się dzieje, spotykam mnóstwo fascynujących ludzi, że nawet nie wiem jak to ubrać w słowa :D Więc wybaczcie proszę, bo bywa, że proza życia jest za mało wystarczająca, żeby mieć wenę do pisania.. Nie mniej cieszę się niezmiernie, że są osoby, które zauważają moją nieobecność!! Nie wiem jak Wy sobie radzicie, czy już po prostu przywykliście do obecnej sytuacji, ale ja zaczynam wątpić czy kiedykolwiek jeszcze będzie normalnie. Dziś dla przykładu wybrałam się do galerii na poprawę humoru, a zadziałało to wręcz odwrotnie.. Z przerażeniem obserwowałam nowe zasady przy zakupach, te nieustanne dezynfekcje w każdym sklepie, ludzie w maskach i wrogie spojrzenia, jakby przyszło się kraść, a nie kupować. Usiłuję to oczywiście zrozumieć, ale przychodzi mi to ze sporym trudem. Wiem nie mamy na to wpływu i musimy się dostosować więc zrobię to i ja :) Póki co m

Nie żylibyśmy na tej planecie, gdyby chodziło o oto żeby radzić sobie samemu!

Obraz
Tak możecie sobie pomyśleć no wariatka, siedzi w domu i się stroi.. Coś w tym jest 😊 Nie mniej każdy wariat ma swoje prawa, a ja się stroić uwielbiam, to dlaczego nie zająć tym głowy kiedy to potrzebne 😊 Oj dobra pewna mądra osoba mi powiedziała, że ja powinnam częściej jednak pokazywać te ubrania, więc co mam do roboty w sumie.. Domyłam się po sadzeniu pelargonii i treningu i polatałam w szpilkach po panelach 😀 Tutaj kilka propozycji do zwykłej kiecki z dzianinki : https://www.blogger.com/blogger.g?blogID=1381153663862195#editor/target=page;newUi=1;pageID=7779983959007556360 Swoją drogą jest to jakaś metoda, działać po prostu czy to się przeradza w jakieś zyski czy korzyści, czy może zainspiruje chociaż jedną osobę, a może tylko po to by mieć powód wstać z łóżka.. Wiem, że nikomu nie jest dziś łatwo, że nie wszystkie codzienne problemy dotyczą wirusa, że mamy pod górę.. Jedni mniej inni bardziej, dlatego wpadły mi do głowy dziś kapitalne słowa : "Tylko nie ma

Burkę zniese, ale o sutannie zapomnijcie :)

Obraz
Będzie dobrze wiecie, widzieliście co się dziś działo prze galeriami? 😀 Wrócimy do życia normalnego w końcu i zaczniemy się troszczyć o wszystkich, którzy chorują, bo jest ich niestety mnóstwo.. Nie zapominajcie o tym, że wciąż nasz wirus świrus jest kroplą w morzy przy umieralności na inne choroby.... A póki co liczę, że do mojej branży i do wszystkich innych ludzie wrócą z taką radością jak dziś na zakupy. I proszę mi tu nie komentować, nie krytykować, bo ludzie już wariują w domach. Inteligentne osoby mają prawo chcieć żyć, pracować, wydawać pieniądze tam gdzie chcą, a nie tylko jeść i spać.. Więc to ich prawo.. Ja zanim skoczę do galerii to jednak muszę pracować zacząć, żeby nie stać w tych kolejkach u psychiatry, to wciąż biegam 😊 Znajomy mi mówił, serio jeszcze nie dzwoniłam do żadnego psychiatry, ale kto wie jak to się skończy 😁 Już się źle dzieje,  słuchajcie jadę po pelargonie, płacę za sześćdziesiąt sztuk, a przywożę połowę, czy to nie oznacza otępienia jednak.. Ejjj a