Kosmetykasja-pasja-moda czyli to czego nie zdąże powiedzieć w gabinecie

Cóż muszę Wam opowiedzieć o podróży szczególnej do Poznania, którego niewiele zobaczyłam póki co bo zmarzłam niesamowicie.. Otóż tak jak pisałam zdecydowałam się na jedyne połączenie bezpośrednie czyli podróż z BlaBlaCarem.. Można sprawdzić opinie, auto wszystko... Pan z dobrymi opiniami kazał mi być o 9 w Lublinie, więc mój niezawodny Roman zawiózł turystkę.. My oboje punktualni już od 8.40 czekamy.. Szczęśliwie Roman chciał ze mną poczekać.. Za minutę 9 dzwonię do pana troszkę zniecierpliwiona, a on mi mówi, że auto się popsuło i zaraz mu sklep otwierają z częściami, ale pojedziemy bo on też musi być 😁 Zobaczcie jaka moją determinacja, że nie podwinęłam ogona i do domu nie wróciłam 😉😉 Dodam tylko, że pan wciąż w Zamościu czyli godzinę drogi do Lublina.. Dzielny Roman że mną kawę wypił i czekał... Wsiadam do auta zreperowane go w chwilę jedną, słyszę przeprosiny i widzę młodego grzecznego chłopaka i obok ładną brunetkę, cały tył mój.. Ruszamy z półtorej godzinnym opoznienie

O planowaniu już nie raz i nie dwa pisałam, ale wraz z upływem czasu zmienia się troszkę moje podejście do tego tematu.. Bo przecież każdy by chciał mieć wszystko idealnie zaplanowane i niech się samo dzieje.. Podejrzewam, że gdybyśmy byli na wyspie bezludnej, to rzeczywiście tak by było, ale nie bo przecież plany opalania mógłby zepsuć deszcz 😊 Ale do czego ja zmierzam, a no do tego, że nauczyłam się realizacji na ostatnią chwilę, bo czasem i taka umiejętność się przydaje.. Dziś ogarnęłam dojazd, hotel i wszystko inne na moje szkolenie, poza samą mną, bo musiałam zastać w domu z malutką blondynką.. Normalnie pewnie bym się zmartwiła, że ten fryzjer mój mnie nie doprowadził do ładu, ale w tej sytuacji jestem bardzo szczęśliwa, że jadę! Widzicie, że jednak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia 😉 Ja jestem uparciuch i umiem dążyć do celu, nie poddam się tak łatwo kiedy mi na czymś bardzo zależy.. A już wiem po kilku rozmowach, że moja pani szkoleniowiec to bratnia dusza, będzie

Kciuk dziś w górę i to wysoko, bo wyjątkowo udany ten weekend i mam nadzieję, że dla Was również! Przede wszystkim wyspałam się za wszystkie czasy, nie zostałam milionerką w monopolu, ale za to spędziłam dużo czasu z Niebieskookimi moimi.. Potrenowałam też bieganie po galerii i mam wieści dobre, bo wcale nie musicie się martwić, że buty są z poprzedniego sezonu są passe.. Od dłuższego już czasu słowo trendy w modzie zmienia znaczenie i trendy jesteś po prostu Ty.. Ty decydujesz o swoim stylu, a zawsze powtarzałam, że ważniejsze jest to jak się czujesz, a nie to co modne.. Gdybym miała doradzić czego szukać w kolekcjach wiosennych, to zapewne warto zwrócić uwagę na marynarkę oversize, na sportowe świetne sukienki i spódnice, a także styl disco, czyli błyszcząco na ulicy.. A jeśli masz gdzieś to co najmodniejsze to po prostu odśwież garderobę nowym kolorem pomadki  i też będzie dobrze.. Po śledzeniu trendów z długonogą zabrałam się za trening z blondynką małą, bo jest bezbłędna.. Oczy

Witajcie i zdróweczko Wasze, ja popijam aloesik, bo grypsko wokół i Wam polecam wzmocnić organizm, czy to woda z cytryna, czy witaminki, co lubicie.. Nie mniej miejcie na uwadze, że wirusiska czyhają 😉 Co tam u Was słychać? Jestem przekonana, że samo dobro! Pamiętajcie, że los bywa bardzo przewrotny i jak zbyt mocno się skupiacie na błahostkach, to dostaniecie na tacy powód do zmartwień prawdziwy! Także zweryfikować teraz szybko czy rzeczywiście wasze troski maja jakiekolwiek prawo bytu i planować cudowny weekend. Ja się dziś dowiedziałam, że niebawem idę na koncert Korteza, którego kocham i uśmiech nie znika.. Przyszły tydzień będzie dla mnie również wyzwaniem, bo wymyśliłam sobie szkolenie aż w Poznaniu.. Powiem Wam, że bardzo chcę tam dotrzeć, bo w naszym zawodzie jak stoisz w miejscu to się cofasz.. A ponieważ mam w planach rozszerzyć troszkę zakres usług stylizacyjnych i wizażowych, po prostu muszę uzupełnić wiedzę.. Ale kochani, nie wiem czy ktoś z tych zaświatów pod tytułem

Też dziś biegałam, w nieco innym stylu, no oczywiście w szpilkach i na ugiętych stawach kolanowych.. Ale ja już tak mam nie umiem wolno chodzić.. 😉 W trakcie tegoż niezdrowego biegu dogoniło mnie dwóch panów, oni biegali bez szpilek i wyglądało to całkiem profesjonalnie! Ponieważ był to trucht dokładnie słyszałam ich rozmowę "Jak tam w szkole? pyta jeden.. Drugi w odpowiedzi użył sławnego polskiego słowa, które jako epitet jest często używane, ba ja myślę, że to popularniejsze słowo niż myślimy 😉 Jeśli ktoś jeszcze się nie domyślił, to już podpowiadam, że jest na literkę "k" A potem pan dorzucił "dwa lata angielskiego gość chce zrobić w cztery miesiące".. Naturalnie rozbawiła mnie odpowiedź, ale dalszej konwersacji już nie słyszałam.. Wiecie o czym myślałam sekundy po tym? Oczywiście planowałam kiedy to ja w końcu wrócę do ćwiczeń, bo przecież oni w takie zimno wyszli czyli jednak można! Ba ja już nawet widziałam siebie na macie, jak ja trenuję, jak wracam

Dziś o myślach będzie, o takich, które warto by było czasem zatrzymać dla siebie, bo naprawdę mogą wyrządzić dużą krzywdę.. Miałam okazję poruszyć dziś ten temat z kobitkami fajnymi i doszłam do wniosku, że każda z nas kiedyś doświadczyła takiego wysłuchania złośliwości.. Niektóre nawet regularnie tej rzekomej przyjemności doświadczają, tylko dlatego, że brak im asertywności.. Panowie Wam się to chyba nie zdarza, ale poczytajcie żebyście wiedzieli, że nie należy mówić kobietom "beznadziejnie wyglądasz w tej sukience, czy też pogrubia Ci uda", wystarczy "kochanie w tamtej wyglądasz olśniewająco! Zacznę od początku czyli od przemiłych koleżanek, które nigdy nie mówią, że coś ładnego kupiłaś, ale jak tylko się przytrafi okazja to powie  z dziwnym wyrazem twarzy "taki sweter sobie kupiłaś". Albo klasyczne wolę Ciebie w innym kolorze, czy też ten fason Ci nie pasuje.. Nie mogę odgadnąć czym kierują się takie osoby, czy to jest zazdrość czy gorszy dzień i frustrac

Nie macie wrażenia, że weekend szybciej się kończy niż kawałek szarlotki na talerzyku 😊 Zwłaszcza jak się spędza przy ognisku dziewięć godzin 😉 Przydałoby mi się jeszcze ze dwie niedzielę żeby zrobić wszystko co było w planach.. Niestety nie dostanę chyba ani jednej więc nie pozostaje nic innego jak po prostu czekać do kolejnego.. Mam nadzieję, że Wasz weekend upłynął również wesoło z uśmiechami na twarzy.. Może jak ja mieliście okazję rozmawiać we troje w cztery oczy dla przykładu 😉 Powtarzałam to wiele razy i powtórzę kolejny, że poczucie humoru to cecha bardzo ważna i występuję u ludzi inteligentnych! Nie mniej dzisiaj chciałam troszkę znów o pielęgnacji, bo w ciągu ostatnich kilku dni spytałam trzy osoby czy używają w pielęgnacji codziennej peelingów i były zaskoczone pytaniem.. Otóż każdy czy to pan czy pani, bez względu na to jaką ma cerę powinien używać peelingów co najmniej raz w tygodniu.. Przy skórze wrażliwej jest to peeling enzymatyczny.. Naturalnie proces złuszczania

Mimo, że u mnie całe podwórko gości, trwa mecz tenisa stołowego w garażu i poza nim wojna na śnieżki, to ja jestem bo obiecałam.. Swoją drogą widok dorosłych facetów bawiących się w śniegu, bezcenne!! Nie pierwszy raz powiem, że ekipa niezawodna..😉Umiemy święto kota obchodzić jak nikt 😀 A smak ziemniaków pieczonych w ognisku, bajka.. Żeby nie było też grałam sporo, bo boczku pojadłam do tych ziemniaków, ale jak się nie skusić z ognicha wszystko lepiej smakuje! 😉 Chcę dziś opowiedzieć o metamorfozie ostatniej i niesamowitym spotkaniu z panią Renią.. Były emocje, udało mi się wydobyć rockową duszę i to mój wielki sukces.. Podobno nienoszone sukienki były, ale jestem przekonana, że to przeszłość.. Bartek mój ulubiony poprawił fryzurkę, nadał kształtu cięciem i uczesał, za co jestem mu ogromnie wdzięczna.. Efekt ocenicie sami, ale powiem Wam, że to były trzy cudowne kobiety i bardzo się cieszę, że taki konkurs zrobiłam, bo jeśli nawet na chwilę, to warto było zobaczyć takie przemiany

Witajcie! Tą śliczną i przemiłą panią dziś odwiedziłam z metamorfozą.. Powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona, że mogłam ją odwiedzić mam nadzieję, że taki uśmiech już zawsze będzie gościł na twarzy pani Joli.. Pewności siebie dodaje ubranie i nikt mi nie powie, że nie!!! Cieszę się, że mogłam w końcu pokazać, że piękno kobiety nie zależy od rozmiaru, nic a nic!!! Zamiast skupiać się na odchudzaniu przez lata, zwłaszcza kiedy zdrowie nie pozwala, należy skupić się na polubieniu swojego ciała!! Pokazaniu sobie, że jesteś ładna, a tym bardziej wartościowa!! Uwielbiam to robić i naładowana jestem bardzo pozytywną energią, bo dla takich chwil warto żyć!! Pamiętajcie więc, że ani brzuch ani też nogi czy biust nie są powodem do tego żeby się chować, żeby mieć nieuzasadnione kompleksy, bo wszystko można odpowiednio wyeksponować i czuć się pięknie!! Do wszystkich, którzy mają jakiekolwiek kompleksy apel: nie doszukuj się minusów w swoim ciele, nie dołuj każdego dnia, bo masz zdrowie i mnós

Kiedy ostatnio widziałeś/łaś kolegę, koleżankę czy kogoś na ulicy zupełnie obcego i pomyślałeś/łaś, że wygląda świetnie.. A potem Twoje myśli pobiegły w kierunku siebie pytając jak oni to robią.. Ja znam odpowiedź, oni to po prostu robią.. Wkładają odrobinę chęci w główkę rano, przed śniadaniem, kiedy szykują się do wyjścia.. Nie wychodzisz, bo nie pracujesz, dlaczego masz nie wyglądać dobrze?? Nie mówię tutaj o dniu wolnym, ale każdym kiedy zajmujesz się dzieckiem, czy jesteś na emeryturze.. Dlaczego masz nie uczesać włosów i ubrać się tak żeby miło było w lustrze się oglądać.. Dlaczego??? Jak wieziesz dzieci do szkoły nie obchodzi Cię w czym, aby szybciej, twarz zakrywasz wielką czapką? Uwierz, że obchodzi to Twoje dzieci i ich kolegów, bo one widzą wszystko.. Jedziesz tylko po spożywkę, nieważne jak wyglądasz, czasem jakiś sos na czole, bo przecież robiłaś obiad... Nie prawda, nigdy nie wiesz kogo spotkasz i ile to zmieni w Twoim życiu!! Jak mawiała moja ulubiona Coco Chanel &quo

Jak tam Wasze "balentynki", jak mawia moja mała 😉 Ja szczęśliwie nie wiele mam czasu na myślenie o takich świętach, ale miło jak tak ludzie o sobie pamiętają.. Miłe będzie jeszcze bardziej jak jutro też Wam zrobią "balentynki" i pojutrze i za miesiąc, każdego dnia 😊Ja co prawda na takie piękne czerwone, własnoręcznie robione liczyć każdego dnia, nie mogę, ale za to przytulasów mam dużo😊 Ja dziś mogłabym Wam stworzyć przepiękny, z odpowiednimi epitetami post o zmęczeniu czyli takie narzekanie na maksa! Cóż powstrzymam się, ale usłyszawszy dziś słowa "po co ci to potrzebne", w sensie, że za dużo na raz.. Naprawdę mam prośbę żebyście pomogli mi z czegoś zrezygnować 😊😊 Serio przesadziłam z tymi planami, nie mam pojęcia jak to się stało, dzieje się dużo, ale jak mnie ktoś prosi, a ja tak go lubię, to jak odmówić.. Dla przykładu mam zaproszenie do przedszkola na dzień kobiet, żeby zrobić dzieciakom wykład o modzie i urodzie, przecież to zaszczyt ogromny.

Jak widać do Wieliczki dotarłam, szczęśliwie nikt nie kazał mi w tym kasku być dłużej, bo średnio twarzowy 😉 Sama Wieliczka oczywiście cudowna, ale zdecydowanie czasu zbyt mało żeby zobaczyć wszystko.. Mam nadzieję, że wrócę tam nie raz! Podziwiam pracę górników, uczucie bycia tak długo pod ziemią jest specyficzne.. Co do towarzystwa i ogólnie wyjazdu to ja Wam powiem jedno, z tą ekipą na koniec świata, nawet rowerem 😊Ponieważ znamy się już ładnych parę lat, to każdy wspólnie spędzony wyjazd daje nam jeszcze więcej wspomnień i śmiechu bardzo dużo! Mimo, że czasem codzienność naprawdę daje w kość i okazuje się, że nie na wszystko mamy wpływ, nie powinniśmy rezygnować z przyjaźni, z wyjść, z rozmów z ludźmi, bo nie da się bez ludzi.. Jeśli właśnie sobie uświadomiłaś, że kolejny raz odwołałaś kawę z koleżanką, to zadzwoń do niej jak najszybciej.. Ja wiem, że czasem się po prostu marzy o powrocie do domu i zamknięciem się przed całym światem.. Że zaczynamy wiedzieć w każdym spotkaniu

Taka mi się dziś uśmiechnięta osóbka trafiła na metamorfozę i jak widać obie jesteśmy bardzo zadowolone z efektów 😉 Na naszym wschodnim rynku stylizacja wizerunku to wciąż mało popularna usługa, dlatego żeby się pobawić w to co bardzo lubię robię od czasu do czasu takie konkursy.. Przede mną jeszcze trzy panie i nie mogę się doczekać! Pani Justyna bardzo pogodna i otwarta na wszystkie moje propozycje, bardzo chętnie korzystała z rad i nie mówiła nie, gdy zaproponowałam sukienkę tubę.. Mało tego spodobała jej się moja propozycja.. Mam nadzieję, że taki piękny uśmiech nie będzie znikał z jej twarzy, a nie jednej koleżance pomoże w zakupach, bo wiele perełek znalazłam w garderobie. Nawet nie marzyłam, że efekt będzie aż taki!! Pamiętajcie moi drodzy, że każdy ma w sobie piękno, bez względu na rozmiar, na wykształcenie czy majątek.. Każdemu można założyć coś co wydobędzie z niego to co najlepsze i najładniejsze!! Pomyślcie co założycie na siebie jutro i sprawcie by w lustrze był taki s

Późno dziś post, ale jak widać uruchomiliśmy nasza strefę ping ponga 😊 No dobrze chłopaki uruchomili, a my czuwałyśmy nad pracami 😉 Oczywiście mecze się dziś rozegrały, wszyscy mieliśmy bardzo dawno kontakt z tenisem, ja chyba z piętnaście lat temu grałam.. Ale to jak z jazdą rowerem, nie zapomina się! Bardzo się cieszymy, bo teraz bez względu na pogodę możemy się spotykać, chociaż w garażu jest pogoda podobna do tej na zewnątrz, ale się nie damy! Ale z facetami się nieźle gra "mówi do mnie Dareczek, nie graj jak baba inaczej trzymaj paletkę" 😀 Jeszcze kilka lat i naprawdę przestaniemy się od nich różnić.. Poza tym to mi pączki nie wyszły, to znaczy były pyszne, ale w środku z zakalcem, nie mam pojęcia dlaczego, chyba przez pośpiech... Grafik był dziś bardzo napięty więc wszystko biegiem i tłusta środa się nie udała.. Nie mniej nikt nie narzekał, zostało kilka.. Smażycie same czy kupujecie? Ja od dawna nie uznaję tych ze sklepu, mimo, że sama nie zjadłam ani jednego 😊

Zacznę dziś od podziękowań oczywiście za to, że nie jesteście obojętni na choroby i chętnie pomagacie!! Okazuje się, że serce mamy wszyscy! 💓Wiem, że nie łatwo się zdobyć na oddanie krwi, a tym bardziej jak hemoglobina niska czy inne dolegliwości nie pozwalają na to.. Jest to spore rozczarowanie, ale liczy się również gest! Może jak komuś o tym opowiecie, to będzie to dla innych mobilizacja.. Pamiętam jak  ja musiałam tłumaczyć po co to robię, bo niektórzy się boją o zdrowie moje "Ty taka drobna jeszcze krew oddajesz".. Nie ma nic bardziej mylnego, bo hemoglobinę mam lepszą niż nie jeden facet.. Powtórzę się, że lepiej jest pomagać niż oczekiwać pomocy.. Mamy coraz większą świadomość i to mnie bardzo cieszy!! O oddawaniu krwi i szpiku możecie znaleźć mnóstwo informacji, naprawdę nie ma się czego bać.. Do tego bezpłatnie macie zrobione badania krwi, łącznie z grupą krwi.. A to jest również ważne, bo zapewne są wśród nas osoby, które nie badały się kilka lat! Jeszcze raz dz

Zastanawiacie się czasem nad słowem "ważne", ale tak serio.. Co dziś, co jutro będzie czy jest dla Ciebie ważne.. Może to dzień lenia, może to praca, a może urodziny piąte córki, jak u mnie.. Pięć lat temu urodziło się dwa i pół kilo mojego szczęścia, dzień wyjątkowy, wiele emocji, bo szybko okazało się, że ma zapalenie płuc i dostałam takie maleństwo z wenflonem w główce.. Każda matka wie, co przeżyłam, a oczekiwanie na dobre wiadomości wykańcza! Dziś po cudownym dniu, w którym ta piękność taka szczęśliwa, a goście mimo swoich ważnych spraw, znajdują dla Nas czas.. Tak to są sprawy, które na dziś dzień nas absorbują na tyle, że nie pamiętamy o świecie.. Aż nagle dostaję wiadomość mrożącą krew w żyłach.. "Potrzebna krew dla naszego kolegi! Ojciec, mąż, kolega! Możecie mu pomóc oddając krew w stacji krwiodawstwa podając następujące dane: Mirosław Mroczek Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1; ul. Staszica 16, Lublin; Klinika Hematoonkologi i Transplantacji

Moja uśmiechnięta ekipa, bo my naprawdę dużo się śmiejemy, a do tego ekipa z charakterem! Dziś wam ich przedstawię troszkę bliżej.. Obok mnie z piłką w dłoniach Martin, który jest super zawodnikiem i szybko biega, a do tego moim sąsiadem 😉 Obok niego jego żona, a moja siostra, która  jako jedyna kobitka strzeliła dziś gola 💪 Najwyższy to mój Marjan ulubiony, bardzo zabawny jak mawia mała moja i do tego został dziś wyróżniony jako świetny bramkarz, a prywatnie świetnie tańczy 😊 Obok niego Piotr, który dołączył od niedawna do nas, ale w dużej mierze daliśmy dziś radę dzięki niemu! Dalej jest nasz Darek, dzięki któremu istnieje drużyna, bo on zawsze nas potrafi zebrać do meczu, a prywatnie ma takie poczucie humoru, że brak słów.. 😉Kolejny to Danielek, który dziś był również moim przyszywanym mężem 😀 Świetnie gra, poczucie humoru na szóstkę, a dziś dał z siebie wszystko! Dalej to Radek, który strzelił dziś najpiękniejszą bramkę, ale graliśmy razem pierwszy raz, mam nadzieję, że z