Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2016

Niesforne, skomplikowane szczęście i wyzwanie :)

Obraz
Nie mogłam się oprzeć, już jechałam na rowery, ale jak zobaczyłam tę twarzyczkę machającą z daleka, podjechałam i zrobiłam fotkę.. Tak mniej więcej wygląda moje szczęście :) Niesforne, skomplikowane,  ale generalnie szczęście :)  Co do rowerów, to ja kiedyś naprawdę źle skończę przez te swoje plany i zawziętość.. Ale ja naprawdę po dwudziestu kilometrach funkcjonuję inaczej, jest to dla mnie forma detoksu, relaksu w jednym.. Rolki dają mi dobrą zabawę, ale rower co wam będę tłumaczyć.. Wpadłam po 19.30 do domu wskoczyłam w dresy, popatrzyłam jak dzieci grają w wykopańca i ruszyłam.. Jedynym minusem jest to, że nie da się wyłączyć myślenia.. Ja często łapię się na tym, że nawet nie słyszę muzyki w słuchawkach tylko czując swoją spiętą zmarszczkę lwią zaczynam skupiać się na muzyce.. Otóż dziś ryzykownie podjęłam wycieczkę, bo niebo było czarne i prawdopodobny deszcz, ale pokusa to pokusa jak się oprzeć :) Jestem tylko człowiekiem :) W drodze w bardzo odludnym miejscu spotkałam pana,

Fryzjerskie podejście do życia :)

Obraz
Taki fryzjerskie, ale jakie prawdziwe :) Przy okazji pozdrawiam wszystkich fryzjerów i fryzjerki jakich znam :) Moje włosy się nigdy nie układają bez Bartka, Moni i Georga, więc może nie będę porównywała do nich życia :) Chociaż coś w tym przecież jest bez pewnych osób nasze życie wyglądałoby zapewne inaczej :) Chociażby dzisiejszy dzień, który zaczął się fatalnie i taki miał być caluteńki, mało tego z każdą godziną gorszy, aż tu nagle młodsza siostra dzwoni i woła na rolki.. To jakiś cud, że z takimi zakwasami zrobiłyśmy siedem kilometrów.. Teraz jestem z siebie dumna bo po przebudzeniu zaplanowałam, że nigdy w życiu nie gram w nogę i nie ćwiczę :) Wrócić do treningów Ewki na razie nie umiem, ale obiecuję poprawę!! Was oczywiście motywuję do tego żeby robić coś własnego zdrowia, jak i wyglądać każdego dnia zgodnie ze słowami Coco Chanel "Wyglądaj każdego dnia tak jakbyś miał spotkać miłość swojego życia, albo swojego wroga" Ja mam takie szczęście, że jak zdarzy mi się w

Nie te lata :)

Obraz
Nie ma chyba prostszej metody :) Może mi tak dobrze dziś mówić, bo raz to miałam świetne szkolenie, dwa wczorajszy mecz zachęcił tyle osób, że dziś to już była profeska, a trzy, to jest weekend długi, a wy mnie czytacie!! Ale po kolei.. Otóż szkolenie, było rewelacyjne!! Dawno nie spotkałam się z taką kapitalną szkoleniowiec, zapał do pracy mam ogromny, to mi było potrzebne po urlopie :) Będziemy miały dla was nowe zabiegi i nową pielęgnację, a marka klapp dostała już dwukrotnie pierwsze miejsce za skuteczność w pielęgnacji.. My na takich szkoleniach też korzystamy, bo jak gościmy o siebie szkoleniowców, to jesteśmy same modelkami, niżej pokażę wam jak to wygląda :) Co do meczu to dziś najstarszy zawodnik miał lat 60 (wujka Stasia pozdrawiam), a najmłodszy pięć lat :) Gospodarze musieli powiększyć boisko, bo było nas jak w prawdziwych drużynach, w tym kobietki trzy, a pozostałe na trybunach :) Padały takie hasła jak "uspokój grę" z ust mej siostry zafiksowanej na piłkę noż

Meczyk, kontrowersje, zdrowie :)

Obraz
Zgłaszam gotowość do działania zarówno na gruncie firmowym jak i na innych :) Stylizacja w letnich barwach tutaj http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html .Dzień był dzisiaj wspaniały, nie wiem jak reszta kraju i zagraniczne moje czytelniczki, ale ja miałam dziś ponad 30 stopni :) Co prawda moja bardzo opalona skóra troszkę szepce schowaj się do domu, ale ja się nie słucham, zawsze byłam niesforna :) Więc z siostrami "M", bo choć tylko ja zachowałam częściowo nazwisko, to dwie pozostałe są Mroczkówne i genów nie oszukasz.. Mimo, że wszystkie ciężko pracowałyśmy, to od razu po pracy wskoczyłyśmy na rolki, mimo upału i takiego zapału wam życzę!!! Budzimy zapewne bardzo duże kontrowersje, bo jak to baby w tym wieku na rolkach, ale nie zamierzamy na tym poprzestać.. Dziś dołączyłyśmy do drużyny piłkarskiej naszej Kamionki!! A co!!! Bardzo mi się przypomniały czasy młodości kiedy, to cała banda zbierała się na wielkim boisku, które było za moim ob

Jak się nie ma co się lubi :)

Obraz
Jak widać mój kończący się urlop nie popsuł mi dziś humoru :)Wręcz przeciwnie, mam naładowane akumulatory na zapas.. Najbardziej przez te kilka dni brakowało mi rowerów i aloesu, dlatego dziś musiałam nadrobić i jedn i drugie.. Po dwudziestu kilometrach świat jest piękniejszy!! Zauważyłam dziś na mojej trasie jak szybko się wokół zmienia wszystko, nawet ta łąka jeszcze niedawno nie była taka piękna, cała w kwiatach.. A co zeskoczyłam z rowerka i cyknęłam selfie :) Pisałam wam ostatnio o zatrzymaniu czasu i muszę przyznać, że udało mi się to.. Nabrałam dystansu do wielu spraw, które nie dawały mi spokoju, jestem przekonana, że mam siły na letni młyn w pracy.. Jutro ruszam do was, a w niedzielę się szkolimy, bo przecież to podstawa w naszym zawodzie.. Wiem jedno planów w głowie mam mnóstwo, do ich realizacji potrzebuje kaski, także nie ma na co czekać, jak się nie ma co się lubi, to się na to ciężko zasuwa.. Ale co ja wam tu mówię, jak wam się weekend błogi ciągnie :) Pamiętajcie jedn

Reklamacje, detoks!! :)

Obraz
Cała zaleta lotów rano jesteś nad pięknym morzem w Chorwacji, a wieczorkiem piszesz posta na swojej kanapie :) Bardzo mi się to podoba.. Dlatego też wybieram loty, mimo, że wiem ile taniej byłoby autem, ale nie z moją lalką Chuky.. Poza tym tym razem w sześć osób, więc inaczej nie ma opcji.. Teraz wam mogę opowiedzieć całą historię mojego wyjazdu.. Otóż wcale nie jestem tak egoistycznym rodzicem żeby zabierając na tydzień dziecko ze szkoły, mimo, że ma ono sto procent obecności do tej pory..  Jednak trafiłam na ofertę w długi weekend z bożym ciałem i dniem dziecka, więc bez namysłu zarezerwowałam..  Cenię sobie czystość, wybieram dobre hotele, bo tak mi dobrze i akurat z tego nie będę się tłumaczyła.. Natomiast to mniemanie, że oferta jest za pół darmo, tylko dlatego, że w sezonie piszą ceny kosmiczne na portalu, a i tak były wykupione w styczniu za połowę tego.. Ja jednak nawet przed sezonem umiem przepłacić, ale o tym niżej..  Może urlop jest równie udany z takimi widok

Turnus :)

Obraz
Ukryć się nie da, że turnus się kończy, a wraz z tym kojarzy mi się nuta  https://www.youtube.com/watch?v=RRfiddT5-aM&list=RDRRfiddT5-aM z jednej strony żal, a z drugiej tęsknie z mymi siostrami syjamskimi... Mając z boku mamuśki, które powalają mnie na kolana swym zachowaniem, jeszcze raz powtórzę, że warto zabrać na urlop bliskich, no chyba, że czyta mnie młodziutka osóbka, która nie wiem co to pobyć z malutkim dzieciakiem :) Mam już info o wszystkich wadach wyjazdu, ale skupiam się na zaletach, ale właśnie dla was, żebyście nie trafili w ciemno opiszę wszystko tutaj już niebawem .. Wiecie wszyscy, że nie lansuję się tutaj bo jestem gwiazdą, ale dlatego, że nie stać mnie na dwukrotnie droższy urlop w sezonie, a wam chcę  pokazać jak wygląda ten za pół darmo... Nie interesuje mnie pokazywanie się na portalach, ale uzmysłowienie wam jak nas robi w balona najlepsza firma w kraju... To nowe doświadczenie, nie mniej i tak byłam cierpliwa od początku czyli od lutego.. Ter

Sobowtór, dieta obrotowa :)

Obraz
 Pogoda się przepięknie dostosowuje do naszych planów, bo akurat dziś, kiedy zaplanowaliśmy wycieczkę do miasta i shoping, zrobiło się chłodniej więc dało się pospacerować. Zauroczona jestem klimatem w knajpkach tutejszych, znajomością języka polskiego, bo po angielsku już trudniej tutaj się dogadać :) Chwyt marketingowy poznaliśmy nowy, przy dużych zakupach częstują rakija czyli ichnia śliwowicą :) Nam się dostała śliwowica i nie wierzę, że to piszę, ale pyszna.. Natomiast trufle, którymi pan nas poczęstował, tak je zachwalając czuję w ustach do teraz, fuj.. :) Ale ja dziś o ksiażkach, które chcę wam polecić i o przezabawnej wczorajszej sytuacji... Otóż okazuje się nie pierwszy raz, że mam ja pospolitą urodę, a sobowtórów na tym świecie co nie miara.. Byłam brunetką, to mi się zdarzało, jestem jasniejszo włosa i też.. Ostatnio u kuzyna na imprezie dziewczyna twierdziła, że łudząco przypominam jej koleżankę.. Wiecie jak to się zaczyna, otóż najpierw jesteś obserwowana przez kilka

Rybka, noc, czas wykorzystany dobrze :)

Obraz
Uśmiech szczery wam przesyłam z kamyczków które tutaj wszechobecne :) Ale jak się okazuje równie zajmujące dla dzieci jak piach :) Mam dla was dziś filtr do polecenia, bo nie wiem jakim cudem, ale mimo, że wczoraj miałam tak czerwoną skórę, to nie piecze mnie nic i dziś rano znów leżałam na leżaczku. Zawiera aloes więc również nawilża, jest świetny i dla dzieci.. http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.hr/p/musisz-tu-miec.html Świetny na twarz.. A jak widać laleczk chuky ma wcale nie spalona, a utrzymać ją pod parasolem nie jest łatwo :) Żeby jednak nie było, że tak zupełnie leżący ten mój urlop, bo sporo pływam, mimo, że wciąż powtarzam, że chcę się nauczyć.. Ale dopóki czuję grunt pod stopami, to radzę sobie całkiem nieźle.. Mało tego przełamałam kolejną barierę i długonoga, która pływa jak ryba, nauczyła mnie zanurzyć się pod wodę i to głęboko jak dla mnie.. Oczywiście żeby zdjęcie mogło być zrobione musiałam tam zostać sporą chwilę.. :) Musze przyznać, że mi się spodobało..

Raj, pozytywna energia, ucho w górę :)

Obraz
Nie da się ukryć, że aktualnie jestem w raju i mimo, że w niewielu miejscach na świecie udało mi się być, bo w zaledwie siedmiu czy ośmiu państwach, to Chorwacja pretenduje do mojego miejsca na ziemi!!! To jak tu pięknie brak słów.. Naturalnie mądra ja polecająca wszystkim zdrowe opalanie i filtry wyglądam już jak królowa czy jak ją zwał plemienia indiańców :) Brak mi tylko paru rysunków na ciele i  bransoletek kilku, a i kolczyka w nosie :) Dlatego dziś troszkę uciekłam od tego pięknego słońca, popływałam i do was napiszę.. Niestety wcale a wcale nie tęsknię jeszcze za Polską a już zapewne, za tamtejszą pogonią..Tutak reset totalny, tylko czytanie opalanie i jedzenie :) Zdaję sobie sprawę, że do domu zawiozę troszkę przebarwień, troszkę więcej mnie, ale od czego jest urlop. Mam dla was oczywiście kilka informacji odnośnie ukrytych pułapek biura podróży, które wybrałam, ale to już na spokojnie jak będę w domu, bo nie wiem co mnie jeszcze tu spotka.. Co prawda mnie jakoś to

"Polako" :)

Obraz
  No jak tam stęskniliście się za mną ?? :) Wcale, a wcale, bo chyba pierwszy raz nie dostałam wiadomości z pytaniem gdzie post :) Ale wiem, że wyrozumiałość związana  jest z moim zatrzymaniem czasu. Nie mniej nie chce przestać pisać na tydzień, bo mam wam do opowiedzenia troszkę, a potem umknie :) Otóż po pierwsze dobrze wybrałam kraj na to zatrzymywanie czasu, bo tutaj najczęściej używane słowo to "polako", nie mające nic wspólnego z naszym narodem, a oznaczające powoli.. Rzeczywiście jak żyję nie widziałam takiego spokoju, luzu żeby nie nazwać tego marazmem.. Jeśli miałabym gdzieś uciekać szukając spokoju, to zapewne byłaby Chorwacja.. Pomijam mały szczegół, że lądowaliśmy na lotnisku, które przypominało Tupolew.. Tylko brzózek nie było :) Poza tym raj tu jest i rozumiem wszystkich, którzy tak bardzo mi polecali.. Widoki nie do opisania...Nie chcę póki co oceniać organizatora bo z każdą godziną jestem bardziej zachwycona.. Chcę się przyznać, że mimo zabranych butów sp

Czas, rodzice. wyzwanie. urlop ..

Obraz
No więc ja postanowiłam zatrzymać czas.. Paradoksalnie akurat w dzień swoich jutrzejszych urodzin, ale nie miałam na to wpływu... Chociaż zatrzymać swojego pędzącego peselu nie mogę, to zwolnię i odpocznę.. Piszę o tym, bo większość wie, albo się na fb dowie, także nie ominę tematu..  Aczkolwiek ostatnio z kolegą ustaliliśmy, że w tym wieku, to już nie ma co się cieszyć :) Niestety miałam pecha wyjątkowego w tym roku z wybieraniem urlopu, w związku z tym przeniósł mi go organizator tydzień przed długim weekendem.. Nie powiem, że nie potrzebuję odpocząć, ale nerwy związane z moim jutrzejszym wyjazdem, sprawiły, że dziś w pierwszym dniu urlopu byłam spięta jak pasek w spodniach :) Urok mego wyjazdu jest też taki, że prezenty odbieram już od tygodnia :) Postaram się wam przekazać cokolwiek w trakcie urlopu,  firmę którą wybrałam pierwszy raz pozwólcie, że ocenię po powrocie, bo teraz byłoby bardzo na nie, ale dam im szansę :)  Wróćmy do konkretów, czyli do treningu i nowej maty... Napr

Niespodzianki, bałwan :)

Obraz
Nie wiem jak wy, ja tam mam w sumie nieokreślone zdanie na temat niespodzianek, zależy w jakim temacie. Natomiast wprawę w robieniu imprez typu "surprise" doświadczenie mam całkiem nie małe :) Właśnie z takiego wróciłam, kolega ma niebawem okrągłe urodziny i musieliśmy go zaskoczyć, bo taką już mamy tradycję w stylowni.. Moja rola była o tyle trudna, że musiałam go zwabić na miejsce, ale wszystko się udało i nie domyślił się, a sądząc po minie, była to bardzo miła niespodzianka.. Też kiedyś zostałam tak wkręcona i powiem wam, że największą zagadką jest to jak mogłam się nie domyśleć :) Każdy mówi, że jak przyjedzie jego kolej, to zapewne się domyśli, a do tej pory nikt się nie domyślił :) Ja wracając autem miałam przezabawną sytuację, bo zbliżając się do pasów zauważyłam lekko zawianego pana. Słuchajcie zatrzymał się na drugim białym pasie i mnie przepuszcza :) Ja się roześmiałam w głos normalnie, nawet ręką pokazał żebym jechała :) Nie chcąc go jednak rozjechać poczekałam

Kobiety jak wino.. :)

Obraz
Zobaczyłam misia i oprzeć się nie mogłam, żeby wam serducho namalował, za ten ruch na moim blogu od wczoraj !! Ja wiem, że to pewnie z nudów, bo tak się zimno zrobiło, że nic się nie chce, ale jak wam się pod kocykiem chce poczytać moje posty, to bardzo miło.. Rysuje misiu też dla dwóch przystojniaków i pięknej blondynki ze Stylowni, którzy sprawili, że czuję się dziś jak milion dolarów :) Aż mi trudno uwierzyć, że jestem zrobiona od stóp do głów, to normalnie błogostan :) A masaż stóp, jej będąc refleksologiem jestem zawsze po tej drugiej stronie, zapomniałam jak to poprawia nastrój.. Próżność ma dziś nie zna granic, kolor włosów, pazurków :) Mmmmmmmm kobiety mają łatwiej w życiu :) Tak sobie  myślę, że chyba czasem powinnam napisać coś o układach scalonych ze średniej szkoły, albo o budowie mięśnia, żebyście nie odbierali mnie jak pustą pannę.. A z drugiej strony, co mi tam :) Pamiętam jak kiedyś jeden typ, po udostępnieniu mojego posta przez koleżankę, był zbulwersowany jak można

Głośno śmiejące się baby, "face to face górą" :)

Obraz
Też się czasem muszę wystroić i nie powiem, że nie lubię :) Naoglądałam się dziś wielu stylizacji i pewnie nie mnie oceniać, bo wiadomo, że o gustach się nie dyskutuje.. Ja tylko dwa słowa do pań, a panowie nie czytają teraz dwóch kolejnych linijek :) Kochane moje cokolwiek nie wybierzecie w sklepie, to jak już wychodzicie z domu, to stańcie tyłem do lustra i spójrzcie na zakończenie pleców!!! Ładna bielizna nie jest po to żeby ją wszyscy widzieli czy sobie tego życzą czy nie :) Sorki za szczerość, ale zawsze powtarzałam podstawą każdej stylizacji jest bielizna!!! Jak macie jakieś pytania piszcie, ja odpowiem.. Mojej stylizacji kilka zdjęć tu http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html Ale co tam moda, jak ja się dziś wywiązałam z wczorajszego posta :) Nasza rodzina kolejny raz nie zawiodła, kolejny raz mało, że śmialiśmy się od ucha do ucha, to płakaliśmy ze śmiechu.. A Ci co znają nasz charakterystyczny śmiech, wiedzą, że słychać nas było daleko, no dobra mnie.

Zakaz stadionowy:) Od ucha do ucha ;)

Obraz
Powiem krótko, następnym razem jak wybiorę się do galerii handlowej ja plus dwie niebieskookie córy, dostanę zapewne "zakaz stadionowy".. Nawet gdybym usiłowała wam przekazać co ona dziś wyprawiała, nie odda to rzeczywistości nic a nic.. W pewnym momencie w sklepie spod wieszaka ktoś mnie chwyta za nogę i była to czołgająca się laleczka chuky.. Wyrozumiałość ludzi wokół mnie dziś zaskoczyła bardzo :) Tak samo jak zaskakuje mnie fakt, że uśmiecham się na tym zdjęciu mimo, że wracałam wykończona, ale jak się nie uśmiechać, kiedy z tyłu taki stwór :) Jak wczoraj mówiłam, że jestem skonana, to dziś skala się skończyła :) Jednak zakupy się udały, bo misje miałam i ubrałam siostrę i mamę, a usłyszeć z jej ust, że wszystko super, to największa nagroda..  Sobie też złowiłam mnóstwo skarbów, bo wiecie zgodnie ze słowami " dla kobiety przymierzyć i nie kupić, to jak dla faceta polać i nie wypić " :) Do tego nie dokuczyła mi dziś aura, bo nie było czasu :) Wiecie, że w

Kanaping, fryzjerka, wegetariański kot :)

Obraz
Takie fotki dostałam wczoraj od koleżanki, które zostały zrobione we wrześniu :) Raz, że bardzo mi się miło zrobiło, bo o mnie pomyślała, a dwa bardzo sentymentalnie, zaledwie kilka miesięcy, a tyle się zmieniło... Ale nie rozgrzebujmy :) Liczy się tu i teraz!! Właśnie teraz myślę, że moja siostra nie podpisała autoryzacji zdjęcia, ale jakoś ją ugłaskam :) Może nie zerknie na ten post :) A jak tam u was piątek trzynastego? Jak weekendu początek?? Ćwiczone, spacerek, rowerek czy kanaping? :) Ja Zapodałam sobie dziś takie tempo, że sama sobie parę epitetów zaserwowałam w drodze powrotnej z pracy.. Oczywiście pospałam do dziewiątej z małą przerwą o siódmej.. Za to potem brak słów.. Naturalnie w różne zajęcia wbiłam trening, tym razem https://www.youtube.com/watch?v=iq6LM0CD18Q , bardzo go lubię!! Polecam, bo szybki i efektywny.. Ciasta które wybrałam natomiast zjadły mi masę nerwów.. Jak mi zależy, to zawsze mam pod górę.. Za to w pracy czas minął jak minuta.. Dostałam od ślicznej

Maj, szept, cukiernia :)

Obraz
Z wariatką dziś rowery wyszły i powiem wam, że moje dziesięć kilometrów z nią należy określić jako co najmniej dwadzieścia. Zapomniałam jaka ona ciężka i rozgadana :) Fakt, że byłam po Chodakowskiej total fitnes i muszę wam przyznać, że ten trening to odpoczynek :) Powoli moje zakwasy pozwalają mi się ruszać.. Mój dom natomiast, stał się na dwa dni małą cukiernią, właśnie wstawiłam jedno ciacho jutro do zrobienia jeszcze dwa lub trzy :) Nie wiem czy podołam, ale kto jak nie ja.. Widzicie plany na weekend już mam :) Swoją drogą znowu nie wiem jak to się stało,że znowu jest czwartek, wszytko zbyt szybko się dzieje.. My teraz mamy w sąsiedztwie gości ze Słowacji i próbujemy się dogadać, ale łatwo nie jest :) Chociaż po tym jak zrobiłam zabieg jednej z przemiłych pań, zrozumiałam jak powiedziała, że mam ::zlotu rućki" :) To przemiły naród naprawdę.. Są wciąż uśmiechnięci i mówią do mnie Kaska :) Pewnie dlatego tak ten czas mija.. Bardzo dużo się dzieje, w pracy zaczyna się już tak,

Szacunek, mleko migdałowe, uczucia :)

Obraz
Przez łąki przez pola na meczyk z kolejną siostrą :) Fotograf marnie się postarał, ale mu wybaczcie.. Ponieważ są tacy którzy czekają na fotorelację z meczu będzie poniżej, a sam mecz Górnik Łęczna- Podbeskidzie był genialny 5:1, masa pozytywnych emocji. Nie obyło się bez "szpakowskiego" jak szybko nazwaliśmy komentatora, sędziego i trenera w jednym, który siedział poniżej i naprawdę głośno i męcząco komentował.. Była też cudna pani w koronkowej sukience i szpilkach, jak zerknęłam wymownie na nią i powiedziałam do kolegi, że nigdy nie zrozumiem pewnych rzeczy.. Kolega odparł :jakie miasto taka Natalia Siwiec :)))) Uśmieliśmy się bardzo dużo.. Czekam na kolejny sezon.. A dziś dzień bardzo, ale to bardzo udany od samego rana do nocy, mimo niewyspania.. Cóż zakupy rekompensują wszystko :) Mało tego dziś przyszły moje buciki, które sprawiają, że wiem jak się czują dziewczyny z nogami do nieba, nie wiem jeszcze czy umiem pokonać w nich dwa metry, ale są boskie. Na czternastu ce

M(l)eczyk ostatni w sezonie :)))))

Obraz
Co prawda nie mleczyk a meczyk, ale tak mi się skojarzyło :) Właśnie jestem w trakcie oglądania kolejnego meczu, ale postanowiłam zadbać też o bloga :) Jutro wam opowiem jak wrażenia, bo dziś troszkę ekipa inna, więc kto wie co się wydarzy :) Sporo musiałam poprzestawiać pod ten mecz, kto by pomyślał, że mi się tak porobi w temacie piłki nożnej.. Nawet ćwiczyłam przed pracą, żeby nie mieć zaległości, ale sama nie wiem czy to zmywanie podłóg czy trening sprawiły, że ledwie się ruszam.. Jeśli ktoś uważa, ze kiler jest ciężki, to co powie o turbo spalaniu.. Ja musiałam po szóstej rundzie skończyć, bo nie było nikogo w pobliżu, kto by mnie z podłogi pozamiatał.. Jakaś masakra, znowu będę miała traumę i nie podejmę się treningów przez kilka tygodni :) Jednak rowerek to jest rowerek i koniec.. Jutro dzień regeneracji, nastąpił przesyt! Nikt nie powiedział, że będzie lekko, ale żeby chodzenie w szpilkach bolało, to już przesada.. Właśnie żebym ja na mecz nie poszła w tych szpiluniach, bo j

Załóż się ze sobą i wygraj !!! Co tam 60 mln :)

Obraz
Wcale nie widać mojego zmęczenia ani tym bardziej marnego dnia :) Powiem wam, że to jest właśnie magia fotografii, uchwycenie chwili, a chwila świetna z autorką zdjęć, moją śliczną długonogą i równie śliczną i szaloną  krótkonogą :) A chwila ta przed wyjazdem na rowery z koleżanką.. Powiem wam, że każdy marny dzień można naprawić, tylko trzeba burzę przetrwać.. Od rana w kościach czułam, że jest złe ciśnienie.. Zapodałam sobie sprawy urzędowe, troszkę stresu w trosce o bliskich, plus wpisanie w dziennik stu tematów i wracałam do domu skonana.. Najlepsza sprawdzona metoda, to oczywiście położyć się i przespać.. Sama nie wiem jak i kiedy, ale po chwili krzątania w kuchni, nie było mowy o spaniu, a w piekarniku była już pieczeń z cukinii.. Przepis wam przekażę w różnościach, to jest akurat moja zawartość lodówki dziś, ale sprawdziłam w necie, czy jak upiekę to wyjdzie :) Dla mnie i moich kubeczków smakowych bomba.. Nie powiem, że mnie nie kusiły ziemniaczki młode z mięskiem i mizerią,