Rowerowo z bananem czyli satysfakcja zawodowa :)

Nic lepszego w tak fajnym i owocnym dniu nie mogło mi się przydarzyć niż śmiganie na rowerku i to z takim bananem na buzi, że sąsiedzi się zastanawiali co mi jest.. A jest mi nic więcej niż satysfakcja zawodowa, bo jak robię stylizacje, to czuję się jak ryba w wodzie 😊 Troszkę mnie stresuje współpraca z facetami, ale po raz kolejny przekonałam się, że zupełnie bez powodu! Ta para czyli mama i syn, to świetny team, zgodny i wspierający się bardzo.. Bardzo się cieszę, że mogłam chociaż troszkę pomóc i mam ogromną nadzieję, że coś się zmieni w życiu pana Jarka i Beaty. Ja zawsze jednak powtarzam, że nie byłabym tu gdzie jestem gdyby nie ludzie wokół.. Dokładnie tak było dziś i uwierzcie mi, że efekty nie byłyby takie gdyby nie pomoc mojej cudownej ekipy, z którą rozumiem się bez słów.. Bartek, Monia, Grzegorz i Basia jak zawsze niezawodni.. O co poprosiłam wszystko miałam zrobione, a nawet kawę przepyszną, oni są po prostu kochani tyle Wam mogę powiedzieć.. Dziękuję mojej ekipie i fajnej mamie i synowi 💓 Uwielbiam to robić i nie przestanę!!!

A w związku z detoksem moim zaczyna się gotowanie na całego i pieczenie 😊 Niestety z mojej strony tylko wąchanie, dlatego też muszę liczyć na opinie smakową innych, a tutaj w przypadku sernika z popcornem zdania są podzielone.. Więc podaję przepis i sami spróbujcie, bo jest banalnie prosty.. Przyznać też trzeba, że wrażenie wizualnie również robi :https://www.mojewypieki.com/przepis/sernik-z-popcornem  Pokażę Wam oczywiście jeszcze zdjęć kilka mojej pracy i potwierdzam, że poniedziałkowe szkolenie ze stylizacji się odbędzie, godzina 17.30, jeszcze dla spóźnialskich miejsce znajdę 💜