Problem to nie problem,to problem jest problemem :)


Zobaczcie jakiego fajowego gościa miało dziś Studio Wizerunku, oceniłam oczywiście jego styl na pięć z plusem i nie trzeba było metamorfozy 😉Styl sportowy, zawadiacki, a największego uroku dodają piękne zawsze uśmiechnięte oczy! Oj dobra to mój ulubieniec 😊 Co do metamorfoz, to jak widzieliście na fb, mam nowy konkurs, już ostatni w tym roku, a tym razem tematem będzie kolor i zabawa z nim.. Do wygrania oczywiście metamorfoza dla dwóch osób. A kolor dlatego, że ma królować tej jesieni, a ja ze smutkiem obserwuję, że wraz z okropną pogodą zginęły kolory z ulicy i muszę Wam powiedzieć, że bardzo dziwnie się dziś na mnie ludzie patrzyli.. A szkoda, bo kolory to też terapia, która może pomóc przeżyć te brzydkie dni. Dlatego namawiam żeby cokolwiek, szalik, rękawiczki, torebka, pasek, ale w kolorze. A dziś dla panów o szelkach kilka słów, bo wróciły i są świetne :https://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/dla-mezczyzn.html O problemach, które często zajmują zbyt wielką rangę w naszych głowach, będzie esej dzisiejszy. "Bo problem sam w sobie to nie problem. Problemem jest Twoje podejście do problemu" Wiem, że łatwo się takimi słowami operuje, ale to święta prawda i musicie mi przyznać rację.. Bo chyba nikt z Was nie wierzy, że Kasia taka zawsze uśmiechnięta, niczym się nie martwi, a mało tego śpi z tym uśmiechem na twarzy.. Niestety jak każdy miewam problemy większe niż bym chciała.. Nie mniej biorę się za swoją głowę, wytłumaczę Kasi to i owo i jakoś dochodzimy do rozwiązania.. Ale oczywiście nie mówimy tutaj o tym w co ja się ubiorę, czy dlaczego nie jestem milionerką.. Niestety wokół wciąż mnóstwo ludzi, którzy nie doceniają tego co mają, a z maleńkiej sprawy potrafią zrobić taki problem, że wszyscy wokół się wkręcają, mimo,że u nich  podobna sytuacja jest normą, bo się nie nakręcają.. Z czego to wynika, ja pojęcia nie mam, bo psychologii nie ukończyłam.. Zycie natomiast niestety pozwoliło mi ukończyć wiele prawdziwych problemów, więc z tego miejsca mam dla Was radę... Doceńcie wszystko, bierzcie ze spokojem na klatę, to co los przygotował i nie histeryzujcie, bo zawsze może być gorzej.. Można się nakręcać, można gdybać w nieskończoność, ale można też uwierzyć, że będzie dobrze. Z podniesioną głową walczyć o to lepiej i korzystać z każdego dnia, bo nie wiesz co za zakrętem.. A na zapomnienie o problemach mam lekarstwo w formie piosenki, kolejne uzależnienie, a i miejcie rozsądne podejście do problemów 💜 




Komentarze

Monika B. pisze…
Kasiu dzisaj z tematem trafiłaś w samo sedno😊 bo dzisaj spadł na mnie problem i trochę się podłamałam😟 ale Twoje słowa troszkę mnie podniosły i muszę wierzyć że bedzie dobrze😘
Monia Moja Ty przecież jesteś specjalistką od zwalczania nawet tych bardzo dużych problemów, ja całe serce wkładam w to, że będzie dobrze.. A swoją drogą to absurd, że z kataru można zrobić histerię... Walcz Monia, nie pierwszy raz♥️

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Trojaczki z troszkę różniącą się metryką pozdrawiają :)