Pan listopad tego wymaga, czyli rób coś dla siebie :)

Witajcie moi Drodzy 😊 Jak dajecie radę w tę szarość, burość i ponurość, bo mi wbrew temu czerwonemu kolorowi i uzębieniu na wierzchu, wcale lekko nie jest. Nieustannie pocieszam się, że niedługo znów będzie wiosna, ale spójrzmy prawdzie w oczy, gdzie jeszcze do niej 👀Więc skoro w dalszym ciągu nie wchodzi w grę sen zimowy, to trzeba jakoś iść w przód.  Rzeczywiście jest to utrudnione jak wokół wszyscy ziewają i narzekają, a nam brak argumentów dla samych siebie, że to nie ma sensu! Nie mniej wszyscy dobrze wiemy, że teraz nie pozostaje nic innego niż cieszyć się z małych rzeczy, a jak się bardziej temu przyjrzymy, to w tych czasach są one całkiem spore 💓 Łatwiej to ogarnąć jak się porozmawia z kimś, kto na chwilę obecną mimo różnych przeciwności, potrafi Ci to po prostu powiedzieć w oczy "weź nie oglądaj tego wszystkiego, rób swoje, bo musisz dać radę w każdej sytuacji" To właśnie ogromne szczęście, że ja rozmawiać lubię, a moja praca daje mi możliwości spotykania przeróżnych osób. Dużym sukcesem jest wyciągnięcie dobrych wniosków z takich rozmów 😊 Więc  nie ma co się dobijać rosnącą inflacją, cenami gazu, oleju czy też paliwa, bo jaki my mamy na to wpływ póki co. Jedyne co to rzeczywiście nauczyć się funkcjonować w takich warunkach jakie nam stworzono i szukać w głowie powodów do pozytywnego nastawienia, bo jak nie my to kto 😊 Przypomnę, że rok temu wszyscy narzekaliśmy na zamknięcie, na brak możliwości wyjścia tu czy tam, ćwiczeń, normalnego funkcjonowania. My jednak szybko się do dobrego przyzwyczajamy i zapominamy, że zawsze może być gorzej. Dlatego należy korzystać z tego co dostępne, sprawiać sobie jakieś małe przyjemności, żeby te szarości wokół były jakieś bardziej kolorowe. Uprzedzam żeby nie było to głównie dobre jedzonko, bo mimo, że bezdyskusyjnie jest to ogromna przyjemność, to bywa zgubna 😁 Dlatego ja mimo, że mi się naprawdę często nie chce, lecę pokopać w piłkę nożną, spotkać się z ekipą i pośmiać. Regularnie też dbam o swoje stópki żeby mi było miło na nie patrzeć wieczorami... A właśnie, co jest z tym, że na zimę przestajecie o nie dbać, czyżby dlatego, że ich nie widać 👀 Hmmmm czyli jednak nie robione są pewne rzeczy tylko dla nas, ale dla tych co to widzą 😊 To ja nie chcę wiedzieć co się dzieje w innych rejonach, dla oka niewidocznych 😂😂😂 Wybaczcie, że tak piszę, ale coś w tym chyba jednak jest 😊 Sprawiajcie sobie kochani odrobinę przyjemności, bo pan listopad tego wymaga, ściskam 💙💙💙

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)