Kwarantanna, mały teścik, tyle możliwości, jaki Sylwester :)
Wcale nie jest ten listopad jeszcze taki straszny, nie sądzicie, oby tyko się udało oczy otworzyć i wstać, to potem już idzie 😊 Z resztą ustaliliśmy już kiedyś, że nie ma złej pogody, jest odpowiednie nastawienie i tego się trzymajmy! Oczywiście nie ma nic prostszego niż to wziąć i napisać, uwierzcie mi 😊 Nie mniej serio z uporem maniaka staram się śmiać bardzo dużo i zrobić coś co mi sprawia ogromną przyjemność, a zwykle jest to gotowanie ulubionych potraw mym córom. Tym też sposobem dziś robiłam kopytka, bo takie było zamówienie. Oczywiście ja nie z tych co sobie nie dogadzają, więc poza zabiegiem u Basi, otworzyłam dziś sezon na oglądanie filmów o tematyce świąteczniej, nieziemsko mnie to relaksuje 😊 Co do zabiegów wszelakich, to nie wiem czy wiecie, ale jeszcze dwa lata temu o tej porze jednym z głównych tematów było odliczanie dni do Sylwestra i robienie cudów, by wyglądać olśniewająco. Tymczasem do nocy Sylwestrowej zostało pięćdziesiąt osiem dnia, a tu cisza, jaki Sylwester, ja nie wiem co w weekend będzie można robić 👀 Może jakaś mała kwarantanna, tudzież teścik pozytywny, a któż to wie, jest tle możliwych niespodzianek, bo jak nie Ty chory, to może podać Ciebie ktoś, więc luzik każdy ma szansę na urozmaicenie 😁 A tak zupełnie serio, to powiem Wam, że nieustannie jest dla mnie to wszystko wokół niewiarygodne, nie umiem pojąć i boję się jak większość. Ale co wleźć do piwnicy wziąć wodę, suchy chleb i czekać, ale pytam się na co? To też omawialiśmy niejednokrotnie, że żyć jakoś trzeba, mało tego funkcjonować też. Od tego macie mnie, żeby Wam się chciało być zadbanym, ładnym, miłym obiektem dla cudzego oka. Nawet jak nie przekonuje Was żadna impreza Andrzejkowa, Sylwestrowa, to zróbcie dla siebie cokolwiek, tak po prostu. Miejmy oczywiście nadzieje, że kiedyś wszystko wróci do normy, ale miło by było jakbyśmy nie wyglądali jak pruchaweczki, bo czas mija kochani i psoci tu i ówdzie niestety 😁Dlatego ja kontynuuje rozpoczętą u siebie terapię retinolem plus mezoterapia igłowa stymulatorami tkankowymi, co daje mi rewelacyjne efekty. U mnie najbardziej potrzebuje zabiegów szyja więc na niej się skupiamy. Oczywiście zdjęcia wygadają drastycznie, a zbieg nie boli nic, bo oczywiście jest w znieczuleniu robiony. Za to jego efekty widoczne już po kilku dniach są cudowne. Najczęściej pytacie w jakim wieku należy je robić, ale kochani znacie odpowiedź, to nie wiek decyduje o stanie naszej skóry, dlatego każda dostaje inną terapię łączoną, po wcześniejszej konsultacji. Nie będę też przypomniała o intensywniejszej pielęgnacji domowej, bo zmieniają się temperatury, okluzji potrzeba zdecydowanie więcej, czyli tłustsze kremy! A na koniec krótki filmik z mezo i dowód na to, że nie uciekam z fotela 😊 Buziaki 😍
Komentarze