Stopki, stopy i Leonardo da Vinci...
Od Vinciego zacznę zanim pomyślcie, że oszalałam, otóż on stopy określił jako cudowny twór natury, jako dzieło sztuki.. Ja się z nim zgadzam!! Wyobraźcie sobie, że dzieło to zbudowane jest z 26 kości, 114 więzadeł, 20 mięśni i 31 stawów.. Nieźle prawda? W dodatku leżą u podstawy ciężkości ciała i każda z nich przejmuje na zmianę z drugą cały ciężar ciała.. Ja jako refleksolog wiem, że na podeszwie stopy znajdują się również receptory odpowiadające wszystkim organom, dlatego mówiąc o dbaniu nie mam na myśli jedynie malowania paznokci... Musimy dbać o stawy..o kości, które katujemy szpilkami i o skórę naturalnie.. Temat bardzo obszerny, ale najważniejsze to pamiętajcie o wygodnym obuwiu, złuszczaniu i nawilżaniu.. Zrogowaciały naskórek naturalnie usuniecie w salonach przy zabiegu pedicure, a w domu tarkami, tylko musicie to robić na suchej stopie. Nie pozwalajcie sobie nigdy robić tego tzw. Omegą czyli żyletka, która ścina naskórek, a on w konsekwencji szybciej narasta.. Jest to bardzo stara i niezdrowa metoda.. Zmęczonym stopom fundujcie kąpiele chłodne z fajnymi solami albo chociażby w tłustym mleku z sokiem z cytryny. Malowanie paznokci u stóp samej sobie uważam za niezły wyczyn :) ale czego kobiety nie potrafią. U nas w salonie pracujemy tylko na lakierach winylux cnd o przedlużonej trwałości. Mają one specjalny utwardzacz, szybko wysychają i naprawdę długo się utrzymują. Polecam!!
A teraz test usiadzcie i nie patrząc na stopę wyprostujcie palce.. I jak drugi palec prosty?? Jeśli jest on przykurczony a Tobie się wydaje, że go prostowałaś, to wiedz ze jest to juz przykurcz trwały a od czego?? Od szpileczek ;) Ale jak bez nich żyć.. No jak??
Zajrzyjcie dziś również tu: http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page.html mam dla was zdjęcie z dzisiejszego zabiegu mezoterapii igłowej, pozdrawiam operatora igły ;)
JUTRO NIESPODZIANKA TEMAT A CO ;)
Komentarze