Makijaż sztuką jest...
Sztuką, której wciąż się uczę. Nigdy nie dostanę oskara w tej
dziedzinie i chce byście o tym wiedziały. Dla mnie to upiększenie
kobiety, wydobycie z jej twarzy walorów. Czasem bawię się w konkursy,
ale to łatwo przychodzi bo modelka nie musi się dobrze czuć z tym co ma
na twarzy. Klientkom wole robić subtelne dobrane makijaże do okazji i
urody, ale jak trafia się taka która oczekuje kamuflażu, 6 fikserów i
lepiej wie co dla niej, zawsze odeśle ją do wizażystki. Wam natomiast
poopowiadać mogę o praktycznym codziennym upiększeniu, które mi zajmuje
już tylko 5 minut. A to zasługa dobranych kosmetyków i rzęs cuuudnych,
które wyhodowane na odżywce Xlash i wychwalać ja będę pod niebiosa mimo
ceny 170 Zl. Wspomagam sie również korektorem pod oczy żeby nie
nadużywać podkładu w tych okolicach, bo to uwydatnia, nazwę to
niedoskonałościami :) polecam korektor janssena 4, kolor uniwersalny i
duuuzo go na wszelkie mankamenty skóry dobry. A pod oczy Decoderm
1..rewelacja! Jak macie zbyt jasny podkład spróbujcie go wymieszać z
samoopalaczem na dłoni, przyciemni nam sie delikatnie na twarzy, ale
zmyje z makijażem. Zbyt suchy tusz? Kilka kropel soli fizjologicznej i
posłuży wam jeszcze..jej to temat rzeka :)
Komentarze