Trio razem pracuje, razem trenuje, razem koncertuje :)
A dziś wita Was cieplutko nasze trio 😍 Razem pracują, razem trenują, a co wszystko jest możliwe, ale w takich okolicznościach to my pierwszy raz😁 Oczywiście dziewczyny ciągnęły mnie od bardzo dawna na wspólny trening, ale jak wiecie ja, a raczej moje ciało potrzebowało odpoczynku. Szczęśliwie one z uporem maniaka mnie zapraszały i w końcu nie odmówiłam! Serio ja zapomniałam jaką adrenalinę daje taki trening, wiem oczywiście, że jutro jak spróbuję ruszyć nogą, ba paznokciem u nóg, to będę samą siebie przeklinać 😂 Po tak długiej przerwie trzeba niestety pocierpieć, ale jestem bardzo zdeterminowana i nie zamierzam przestać!! Tym bardziej, że zwykle to ja organizuję, namawiam, polecam, a tu proszę, taka niespodzianka 😊O tym tajemniczym miejscu i Moni, kolejnej w moim życiu opowiem Wam jak spędzę z nią troszkę więcej czasu, ale uwierzcie, że jest osobą wyjątkową 😍 Mam nadzieję, że Was też ktoś zmotywuje do jakiegokolwiek ruchu, do działania, bo to naprawdę samo zdrowie, ale tego przypominać nie muszę! Bardzo się cieszę, że moja szanowna dupeczka nie posłuchała dziś wszystkich wymówek, które przychodziły do głowy co pół minuty 😁Naprawdę robiłam wszystko co w mojej mocy żeby jeszcze tkwić w tym marazmie moim 😊 Mnie jednak ratuje to, że jak coś komuś obiecam, to prawie zawsze dotrzymuje słowa i byłoby mi naprawdę wstyd gdybym nie poszła. Więc dziękuje z tego miejsca moim siostrom Basi i Iwonce, że mnie namówiły i wkraczam w tę jesień zdeterminowana żeby moje leniwe ciało zaczęło żyć intensywnie 👊 Z innej beczki, to spędziłam dziś dłuższą chwilę z Frankiem, kotem mym u weterynarza, przystojnego bardzo swoja drogą 😁 Ale proszę nie myśleć, że z powodu tego zrobiłam z "koteła" hipochondryka 😁😁😁 Po prostu został mi ten pan polecony i powiem Wam, że jak tak poobserwowałam chwilę jak wyglądają te wizyty, to ja się chyba przeniosę ze swojej przychodni, do weterynaryjnej 😁 Absolutnie oczywiście nie przez urodę tego pana, ale przez to, że jednemu "piesku" czy kotku poświęca pół godziny. Mój lekarz pięć minut jak receptę pisze, a jak nie to dwie 👀 Świat się kończy 😊 Ps. mam dowód, że "husbend" czyta mojego bolga, po wczorajszym poście od razu się znalazł w kraju, aczkolwiek nie uwierzę, dopóki nie zobaczę 😁 Jutro nasze trio wybiera się na bliskie, bardzo nawet bliskie spotkanie z Justyną Steczkowską, to kolejne wydarzenie, na które one mnie zaprosiły, bardzo mi się to podoba 😍 W piątek Wam oczywiście opowiem ze szczegółami, bo będzie również Beatka, ta Beatka, o której ostatnio głośniej niż kiedykolwiek. Ściskam 💚💚💛💛💜💜
Komentarze