Kolokwialnie o pięknie :)
Nie wiem jak Wy, ale ja dziś narzekałam pół dnia na ból głowy, to chyba normalnie jakaś po weekendowa trauma 😊 Ale jak widać po bieganiu mi oddało, żeby nie powiedzieć odbiło 😀 Serio nie ma nic lepszego niż to, a ponieważ przez tydzień biegałam tylko za piłką, to dziś naprawdę dostałam masę energii.. A Wy jakie sposoby macie na powrót do rzeczywistości? Nie jest łatwo co?
Ale niebawem następny także noski w górę.. Ja dziś będę o pięknie naszym czyli babek, chociaż o panach słowo również będzie.. Otóż przeczytałam fajny tekst jednej z aktorek: "Doceniam piękno, które wynika z młodości, które zostało nam dane na starcie. Ale żeby pozostać piękną, trzeba dbać nie tylko o urodę, ale też o duszę, serce" Może moje słowa będą kolokwialne, bo ja bym do tego dorzuciła jeszcze mózg, bo wiecie, że na starość to już tylko umysł piękny zostaje 😀 A poważnie, to rzeczywiście trochę to tak wygląda, że w pogoni za urodą mniejszą uwagę się przywiązuje do tej fajniejszej strony, którą są wartości, emocje i to co nam w głowach zostanie, nieważne z jaką ilością zmarszczek. Może ja pracując w tej branży nie powinnam tak pisać, ale serio ja tam lubię zmarszczki i mimikę, która pokazuje co przeżyliśmy.. Wszystko jest dla ludzi, dbajmy o siebie, ale właśnie tak o wszystko, żeby był balans 😊 Wiem, że panowie z kolei w większości mają gdzieś zmarszczki, ale jeszcze bardziej powinni dbać o szare komórki, pasje i coś im pozwoli przeżyć te wszystkie kryzysy, wiecie o czym mówię, a narażać się nie chcę 😊 Na koniec moje nowe paznokcie, tym razem klasyka klasyki 😊
Komentarze