Stawać na głowie trzeba po coś :)

Na głowie się stoi do zdjęcia odrobinę za długo niż potrzeba 😀 Moja fotografka przecudna tak mnie rozśmieszyła, że trudno było o realizację.. Jak spytałam czy ścianę będzie widać w sensie ładnych napisów i motywacji, a ona odpowiada "no przecież całej nie zasłonisz" 😀😀 Powiem Wam, nie wiem jak Wy, ale ja to w życiu często "staję na głowie" żeby coś osiągnąć.. Tak jest też na zajęciach pole dance, gdzie po kontuzji nie doganiam dziewczyn, wiem, że po prostu nie uda mi się to.. Pierwszy raz zaczęłam poważnie myśleć o rezygnacji.. Wiem, że trzeba walczyć, tylko czy walka z wiatrakami ma sens?? Czy walka z pogodą, czy też sezonem takim a nie innym ma sens?? Czy musimy się dołować, bo jest marazm, bo wszędzie pusto i każdy napotkany człenio narzeka? Ja myślę, że nie, bo przecież minie i pogoda wstrętna i sezon byle jaki.. Piękna siostra mi dziś powiedziała "pocieszyłaś mnie", więc Was też pocieszam, że za chwilę będzie wiosna!! Co do  sportu ma dawać satysfakcję, a stawać na głowie żeby pokochać dla przykładu piłkę nożną, chyba nie ma sensu.. Więc to są też nasze wybory.. Jak już stawać na głowie, to tak żeby efekt był dla nas rewelacyjny! Ja staję na głowie żeby posty były w miarę regularnie i mam za to duży odzew! Staję na głowie żeby robić wszystko najlepiej jak umiem.. Spytacie mnie czy warto, czy dziś powinna być beza pieczona po nocy, czy jutro muszę to czy tamto.. Odpowiedź jest jedna ja chcę! Stanę na głowie jeszcze w moim życiu wiele razy, bo wiem, że warto, oby tylko takich głosów za uszami było mniej, że styczeń i pogoda to również nasza wina 😉 Pamiętajcie żeby stawać na głowie tylko dla ważnych dla Was spraw, by efekt był głównie dla Was, nie dla mężów, nie dla przyjaciółek, nie dla sąsiadów!! Zdrowy egoizm i walka o siebie ma tylko wtedy sens! Stań na głowie żeby ten rok był takim gdzie poza "dla dzieci|", "dla męża", "dla rodziców" zawierał też najważniejsze słowa "dla siebie"!!!