Shopping, roztarging, rozmiaring, przecening :)
Mija mi powoli złość na tę małą gadułę, która ma aktualnie zakaz zbliżania się do galerii handlowych, z nakazem milczenia w każdym małym sklepie 😊 Tak namotała, tak się śpieszyła do restauracji, że zaginęła nam jedna siatka z zakupami, a odkrycia tego dokonałyśmy w domu.. Nieważne już te pieniądze, ale wiecie jakie udało mi się upolować skarby 😀 Cóż jaki z tego morał, jesteśmy roztargnieni jak wchodzimy do sklepu, gdzie jest dużo dobrego, a jak do tego ktoś Was ciągle pogania i marudzi, to najnormalniej w świecie stajemy się ofiarami i sami siebie nabijamy w butelkę 😉 Oby tylko tak, bo naturalnie jest do idealne pole manewru dla złodziei! Także uprzedzam żeby w takim sezonie małe gaduły zostawiać w domu, ale mimo strat "siatkowych" uważam, że warto teraz porozglądać się za dobrymi jakościowo i dużo tańszymi rzeczami! Moja radiowa koleżanka poruszyła dziś fajny temat jakim są rozmiary w sklepach i to jaki mają na nas wpływ.. Cóż wiadomo, że marketing w tych czasach działa tak prężnie, że z nim nie wygramy.,. Ja już wiem jak wyglądają te zagrania i naprawdę jest jedna sieciówka w której muszę kupować rzeczy w rozmiarze L, gdzie normalnie mi się to nie zdarza.. Czy wpędza mnie to w kompleksy absolutnie nie, ale pewnie panie w rozmiarze 42 nie kupią tam nic, a nawet pojadą do domu wściekłe z myślą, że znów przytyły.. Co natomiast z tymi markami, w których muszę kupować xs, cóż nie pochlebia mi to, bo ja jestem z tych, które kupują bez mierzenia, więc takie marki mi to po prostu uniemożliwiają!!! Nie dajmy się metkom, bierzmy pod uwagę fakt, że są też różne fasony i tkaniny!! Co do wyprzedaży to sami wiecie, że to też jest naciąganie w dużym stopniu.. Ja bywam w swoich ulubionych sieciówkach dość regularnie i zdradzę Wam pewną promocję.. Moja sukienka, którą kupiłam w cenie regularnej dwa tygodnie temu w pewnej znanej sieciówce za 69,90zł. Widzę tę samą dziś z pomarańczową naklejką zniżka 20 % i cena 69,90 zł.. Z matematyki to ja akurat jestem dobra, bo chciałam ją studiować i mnie inaczej uczono procentów!! Dlatego częste latanie po sklepach nie jest złe 😊
Komentarze