Apel, prośba..
Do późnych godzin byliśmy dziś na boisku i powiem Wam, że pasje to jednak fajna sprawa! Znów strzeliłam trzy brameczki i od razu życie weselsze 😀 Mam nadzieję, że w tą wiosnę tej zimy też znajdujecie czas na chwilę świeżego powietrza, bo kto wie co nas czeka w maju, może zima 😉 Generalnie nie ma co tracić czasu, mało tego troszkę się z ludźmi dzielić i czasem i innymi dobrami.. Jak dziś usłyszałam kto się wybiera jutro zostać dawca w Dkms-ie, to powiem Wam, że jestem bardzo dumna! Naprawdę nie wiemy kiedy i komu będzie potrzebna pomoc, więc jeśli jeszcze nie zostaliście dawcami, to mam ogromny apel, taki z całego serca, zróbcie to do groma!!!! To trwa chwilę, przez internet można temat ogarnąć, nic nie kosztuje, a może uratować życie komuś... Proszę zróbcie to dla poczucia jak to jest pomagać bezinteresownie 💓 Wiem, wiem jest weekend, Wy na imprezach, a ja smęcę, ale zupełnie poważnie, chociaż chwilę pomyślcie, przecież tak rzadko o coś proszę.. Nie możecie ze względów zdrowotnych, to wytypujcie kogoś z bliskich!! Już skończyłam apel i też biegnę na imprezę, bo się mecz przedłużył lekko 😀 Mało tego za tydzień nasza ekipa robi bal Sylwestrowy z ogniskiem i tańcami , a co, kto powiedział, że nie może się on odbyć 13 stycznia 😉 Jakby co zapraszamy okolicznych i jutro mecz o 13.30 😊 Miłej nocy 💚
Komentarze