Po weekendowe powroty do rzeczywistości
Chyba nie pozostaje nam nic innego tylko właśnie w taki sposób myśleć! 😉Bardzo miłe te wolne dni, takie ponad plan, ale myślenie o pracy dziś mnie normalnie boli.. Być może dlatego, że jutro znów mam armagedon, z całym szacunkiem dla moich klientek, które bardzo lubię.. Nie wiem jak to ogarnę, ale przecież kto jak nie ja, dam radę 😊Mam nadzieję, że Wasz weekend był równie udany jak mój, a udany to chyba zbyt małe słowo.. Wczoraj mieliśmy rekordową liczbę zawodników na meczu, ale zagrał każdy.. Natomiast, jak Wam opisać ognisko nasze, żeby oddać to w całości, nie mam pojęcia! Wszystkie dowcipy, śpiewy, czy dzieciaki siedzące wokół ogniska, to jest nie do opisania, to trzeba przeżyć.. Bardzo udane wakacje pod tym kątem i polecam integrację z bliskimi, bo poza wspólnym spędzaniem czasu, wpajamy też naszym dzieciom, że można robić wspólnie wiele, bez względu na wiek.. Minus jest tylko jeden, czas tak zasuwa, że za chwilę już będzie po wakacjach.. Chyba trzeba by zrobić na nich coś pierwszy raz, co Wy na to? A może już to zrobiliście? Ja muszę pogłówkować, bo zacznie zwiewać nudą 😊 Życzę Wam bezbolesnego powrotu do życia po wolnych dniach 💋💙
Komentarze