Stado, Edgar, raj
Babeczkowo dziś i kolorowo, chociaż zdjęcie nie oddaje błękitnego koloru kremu 😉 Przepyszne swoją drogą, bardzo szybko się robi więc naturalnie podaję dalej! http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_29.html Szczerze Wam się jednak przyznaję, że żałuję całego swego zaangażowania w parce domowe, bo powinnam była odpocząć.. Nie mniej się nie udało, do tego jeszcze doszedł meczyk rozegrany i jakiś mam stan niemocy obecnie😀 Cóż zapewne bladym świtem obudzę się pełna energii i zapału na nowy dzień! A przyda się, bo zastosowałam za dużo elastyczności w jutrzejszej kartce w kalendarzu i mój dzień pracy się chyba nie kończy! Finalnie jestem dumna, że tyle klientek jednak nas wybiera, a ja sobie zrekompensuję wszystko 😊Narzekać na pewno nie będę! Wam również polecam inne spojrzenie na swoje życie, a jak naprawdę nie da się inaczej spojrzeć, to natychmiast zmieniać to i tyle! Ja dziś dostałam przepiękne zdjęcia od ślicznej Agatki, która na urlopie w Tatrach, podbija kolejne szczyty i aż mi się lepiej zrobiło! Świetnie, że jest więcej zakochanych w naszych górach, że chcą spędzać urlopy aktywnie! Do tego chcą się jeszcze ze mną tym podzielić! Dostałam zgodę, więc pokażę Wam małą namiastkę raju.. Na tym polega właśnie odbieranie świata i ludzi, inspirują nas do działania, albo po prostu uśmiechamy się na myśl, że czegoś ktoś dokonał! Trzeba żyć w stadzie, trzeba korzystać z tego co mogą dać nam innym! Wiem ile mamy z naszej futbolowej ekipy! Dziś nawet z Anglii mieliśmy graczy!! Nie zamykajcie się w domach, nie szufladkujcie na tych co wypada i nie, żyjcie i bierzcie to co dostajecie od innych! Ps mimo bardzo ciężkiego jutrzejszego dnia, jestem przekonana, że zdążę Wam przedstawić nowego członka rodziny! Lucyna nasza kotka wyprowadziła się do sąsiadów, więc dam szansę facetowi, który uwolni mnie od okropnych myszorów! Jest piękny, biały z łatkami, wabi się Edgar, a zobaczycie go jutro 😀 Wiecie przecież, że milusio mi, że tu zaglądacie! 💛 Raj dla Was:
Komentarze