Ugotowana 😊

Dla przypomnienia, maj to najpiękniejszy miesiąc w roku 😉 Z racji weekendu mam dziś odwołane ukochane zajęcia "pole" więc rozpoczęłyśmy z rowerową koleżanką sezon, chociaż bardzo było ciężko w tym wietrze.. Nie mniej zrobione! Po ciężkim dniu w pracy przydało się trochę tlenu, bo jakoś tak poniosła mnie fantazja w wypełnianiu kalendarza, a ja nie cierpię opóźnień.. Grunt, że jutro znów weekend 😉 U mnie będzie dom pełen gości i śmiechu, czyli pokonanie swoich kompleksów kulinarnych po raz kolejny.. Nie wiem czy znane jest wam to uczucie, kiedy wydaje wam się, że wszyscy wokół gotują lepiej niż wy.. Powolutku wyrastam z tego, a dowodem na to jest fakt, że zapraszam gości na obiad kolejny raz.. Co mi z tego wyjdzie, to się okaże, ale grunt, że próbuję i wam to polecam we wszystkich dziedzinach. Bo do niedawna nie umiałam piec, jeździć na łyżwach, rolkach, ani też robić hybrydy, a jak się okazuje można się wszystkiego nauczyć😊 W gotowaniu dla większej liczby osób mam tylko jeden problem z ilością, długo się będę chyba tego uczyła! Moje menu miało być skromniejsze, ale wpadłam na myśl, że może ktoś czegoś nie lubi.. Więc zaserwuję zupę warzywną, na wędzonym żeberku, roladki z piersi kurczaka z serem i szynką, w sosie serowo ziołowym. Kurczak pieczony nadziewany pęczakiem, karkówka pieczona z cebulką i majonezem.. Jednak dzieci mogą nie jeść tego, więc zrobię też kotlety z piersi kurczaka, takie tradycyjne 😉 Do tego oczywiście sałata z rzodkiewką, pomidory z czosnkiem, żółtym serem i majonezem, sałatka z tuńczyka i czerwonej papryki, a do tego troszkę greckiej.. Na deser ekler z masą budyniową, bitą śmietaną i kiwi.. Gdyby czegoś jednak zbrakowało, to upiekę chlebek ziołowy, który muszę wam podać, bo jest genialny, obowiązek imprezy każdej http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_29.html  Do chlebka naturalnie trzeba coś z grilla podać 😉 Mam przeczucie, że niczego nie zabraknie, ale pewna nie jestem 😊Wiecie co mnie ratuje, że ja niewiele jem swojego, bo jak tak się napatrzę.. Ale jeśli jakiś przepis na umiar w planowaniu menu, to ja go poproszę!  Wiem, że macie weekend, ale proszę też o hasło dla Stylowni, a nie musi być to tylko kosmetyka, dajcie pomysł, ja coś wymyślę! Miłego i smacznego dnia środowego! 👌

Komentarze

Wiolka pisze…
Takie apetyczne dania że chyba zrobiłam się głodna ☺☺☺
Nie bądź głodna, szkoda naszych kilometrów pod ten wiatr😁
Aga pisze…
hmmmm same pyszności ;)
Czyta się pysznie, jeszcze muszę zrealizować ten smak 😁
Wiolka pisze…
No szkoda szkoda. ☺☺☺

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)