Żadnych podsumowań, tu i teraz!
Wiem, że późno się dziś pojawiam, ale Wy nie macie pojęcia jak to jest z tarasu imprezę pogonić 😉Mam podejrzenie, że jeśli jeszcze raz przed zaproszeniem limit czasowy postawię, to już nie będę tak lubiana.. Jednak jak się idzie następnego dnia do pracy to już nie jest tak fajnie.. Ale wyśpiewane sto lat przez drużynę piłkarską naszą robi ogromne wrażenie i jestem bardzo wdzięczna i zaskoczona zarazem, ileż buziaków dostałam 😉 Nie mam w tym roku żadnych podsumowań, ani też wielkiego poczucia starości i dobrze mi z tym!! Mam za to poczucie, że wokół mnie same dobre duszyczki i z tym mi jeszcze lepiej! Nie chcę mieć dwudziestu lat, bo wtedy nie znałam połowę mojej paczki i nie miałam pięknych córek.. Nie chcę mieć trzydziestu lat bo wtedy nie miałam poczucia, że jestem tu gdzie być należy.. Chcę być tu i teraz, bo tak mi dobrze, a liczby są nieistotne.. Dziękuję wszystkim, którzy mi dziś życzyli dobrze, a Ci co nie pamiętali, mieli powód! Ci co niewiedzą, już wiedzą coraz bliżej do zmiany kodu 😉Dostałam nietypowych prezentów parę, ale wam pokażę jeden tylko http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_27.html Na koniec mam dla was sposób na wyjście z twarzą jak to Wy delikatnie sugerujecie, że muszą sobie goście pójść.. Jak już są pod autami mówi się głośno "żałuję, że już musicie jechać" 😀😁😁Nie jestem straszna, lubię być w formie w pracy, a ekipę swą uwielbiam i ognisko im zorganizuję! Do jutra, odwiedźcie mnie, bo potem mnie nie ma kilka dni, żebyście nie tęsknili 😉ps. Życzenia typu żebyś zawsze była taką kolorową kropką, bo bez Ciebie się nie da" to bajka na ten dzień,nie ujmując innym 😉
Komentarze