Kocisko, rower, zielona herbata, tyle w temacie :)

Tyle się od rana nasłuchałam dziś o bólu głowy od, że aż w końcu i ja się doczekałam :) Nie wiem co  w powietrzu wisiało, ale zdecydowanie było to drażniące nie tylko dla mnie.. Niestety nie można wtedy zatrzymać wszystkiego i się schować pod kołderkę.. Mam wrażenie, że dziś zarówno ja klientki i one mnie słuchały w taki sposób :)
Nie mniej dzień się skończył, znalazłam sposób na ból głowy, moje niezawodne dwadzieścia kilometrów na rowerze :) Tym razem wzięłam pięć złociszy na wodę.. Jednak nie przemyślałam, że jestem sama, jak zostawiłam rower przed sklepem, a w nim duża kolejka.. Niestety żaden dżentelmen z kupujących czteropaki tatry (piwo), nie przepuścił mnie z wodą, którą złapałam szybko, modląc się, żebym miała czym do domu wrócić :) Z tego wszystkiego woda okazała się gazowana :) No nic mokra... Wróciłam w znacznie lepszym stanie niż wyruszyłam w drogę.. Do tego popijana zielona herbatka jakaś dziś taka smaczna :) Jeśli należycie do osób, które czuły się dziś wyśmienicie, to wam szczerze zazdroszczę!! Jeśli też się leczycie rowerem z dolegliwości różnych, to dołączcie dobrą herbatkę :) Patrząc na ilu znajomych dziś spotkałam na rowerach, to coś w w tym chyba jest :))) Dziś krótko i bez treści, bo naprawdę wyglądam jak to czarne kocisko :) Pozdrawiam :)

Komentarze

Wiolka pisze…
Miałam biegać dzisiaj ale taki miły dzień z "leszkiem" był że hoho. Dziecię twe kiełbasą grillowa nakarmiłam :)
Dzieciaki padly :-) a kilbaska smaku i mi narobiłaś, tęsknię za mieskiem ajjj :-)
Aga pisze…
A ja się podleczyłam dzisiaj herbatką ale czerwoną a co..... hmm kiełbaska z grilla Wiola robisz chęci jak tu nie bardzo można ......
Wiolka pisze…
Wytrzymasz ☺☺☺ ty chociaż na rowerach byłaś a ja zero ruchu :(
Wiolka pisze…
Kiedyś dużo pilam czerwonej herbaty. Trzeba wrócić chyba do tego.
Wiolka pisze…
Ty tez masz motywację bezmiesna? ??
Aga pisze…
ale tylko taką niezdrową właśnie typu grill czy smażone to już na prawdę sporadycznie, a tak na parze bądź gotowane. Moja motywacja aby omijać szpitale :D
Aga pisze…
Szczerze ja już nie pamiętam jak smakuje zwykła czarna herbata :) bo albo zielona, czerwona, czy z morwy białej...
Wiolka pisze…
Ja pije cały czas zieloną ale sypaną. Ostatnio z Bieszczad przywiozłam truskawkowa i była pyszna. Innych nie pije wcale
Monika B. pisze…
Ja dziś leczyłam się bieganiem porannym ale popołudniu znowu dopadł mnie ból głowy. Także ciężki dziś dzień był i dla mnie☺
No proszę ja śpię, a dziewczyny komentuja... SUPER!!!!! :-)
Jestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
Dziękuję bardzo, pozdrawiam 😊

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)