Rolki, sport, pasje..
Jak widać sezon rolek również został otwarty. Nie miałam pojęcia, że to takie męczące.. O wiele łatwiej na łyżwach się jeździ. Bardzo męczący sport, ale frajdy ile.. Uczyć się będę i tak szybko śmigać jak dzieciory dookoła, a co!! Dziś po pół godziny byłam skonana, bieganie przy tym to luzik. W rękach będę mieć zakwasy, bo już je czuje. Ale wyobraźcie sobie, że w godzinę jazdy na rolkach można spalić 700 kalorii.. No o rzeźbieniu nóg i przedłużenia pleców nie wspomnę :) Cieszę się bardzo, że czuć już tę wiosnę, ja nawet dziś byłam przed ósmą w pracy, wstawało się całkiem nieźle. Wieczorny deszcz już mi nie przeszkadzał. Mam nadzieję, że też wykorzystaliście tę pogodę jakoś aktywnie! Patrząc na to ile osób chodziło po galerii, to albo jak ja załatwili temat sportu wcześniej, albo uznali za aktywność bieganie po sklepach :) Niewiele wam mogę powiedzieć o kolekcjach, bo jak zwykle z uporem maniaka ciągałam za sobą małą blondynę i długonogą... Cóż to nie był ten dzień, kiedy jest słodkie to małe.. Skupiałam się na tym żeby złapać albo żeby nie tańczyła tak intensywnie w sklepach, bo manekiny się przewracały.. :) Jutro robię metamorfozę pierwszą, drugą za dwa tygodnie. Nie mogę się doczekać, po prostu to uwielbiam. Myślę, że efekty zobaczycie we wtorek, bo jutro jak się rozgadam bardzo, to mogę nie zdążyć ze wszystkim.. Bardzo się cieszę, że tak mnie kręci to co robię, bo ani ze stylizacji, ani z bloga nie mam grosza, a poświęcam temu mnóstwo czasu.. Jednak to prawda, że pieniądze to nie wszystko!! Szukajcie pasji w życiu, warto!!! "To pasja dodaje nam skrzydeł, unosi nas wysoko, daje radość, uczy wytrwałości,walczy ze słabościami, przezwycięża strach"
Komentarze