Pierwszy raz..

To dziś rzeczywiście jest aktualne hasło, a wszystko za sprawa szkolenia z forevera, które było oczywiście fajnym spotkaniem, nagadać się nie mogłyśmy.. Zabrakło nam czasu  :) To rzeczywiście dodaje energii i powera dużego.. Mimo, że dziś w domu znowu orka na ugorze :) Pojechałam do pracy odpoczywać :) Ale zdążyłam też poczytać troszkę i znalazłam dziś świetne słowa : " Kiedy ostatnio zrobiłaś coś pierwszy raz" ? Zadałam sobie sprawę, że bardzo dawno.. Zobaczcie w jakim my żyjemy schemacie.. Jak codzienność wypełnia nam wszystko, nie robimy nowych kroków, biegniemy, mówimy o nieustannym braku czasu.. Tak bardzo dały mi do myślenia te słowa... Mam jakiś magnes zawieszony nad lustrem w łazience z tekstem " życie jest zbyt krótkie by pić, kiepskie wino". Dziś stwierdzam, że życie jest zbyt krótkie żeby żyć w jednym nudnym schemacie i marazmie!!! Nie trzeba od razu ruszać na podbój Himalajów, ale zabrać gdzieś dzieci gdzie nie były, jej jest tyle możliwości i pomysłów w mojej głowie. Ja póki co będę w Sztoholmie pierwszy raz, mimo różnych przeciwności chyba się tam znajdę... Ty pomyśl czy nie zaprosić swojej koleżanki na kawę pierwszy raz w nowe miejsce, a może urlop inaczej zaplanuj, a może joga pierwszy raz.. Wystarczy chcieć.. Ale poczekajcie przecież jeździłam w niedzielę na rolkach piewrszy raz.. No okey, u mnie nie jest tak źle :) Wy siebie sami oceńcie.. Poza tym dziś piewrszy raz jestem tak zaskoczona możliwościami zabiegów kosmetycznych, że muszę wam to opowiedzieć.. Niebieskooki, ma dosyć wysokie czoło.. Ostatnio przy strzyżeniu dziewczyny go doinformowały żeby robił zabiegi mezoterapii igłowej na wypadające włosy... Oczywiście się nie dziwicie, że o kosmetyce w naszym domu rozmów nie ma :) Więc się tłumaczyć musiałam z braku doinformowania.. Jednak przyznaję, że średnio w to wierzyłam. Dominika, nasza kosmetyczka, która to robi, opowiadała o klientce, która po dziesięciu zabiegach ma nowe włosy, ale wiecie... Sceptycznie myślałam o łysym czole, które nagle takie nie jest. Ale przecież jak nie sprawdzisz, to nie wiesz.. Pierwszy zabieg niebieskooki miał we wtorek, a dziś ma malutkich włosków masę... Szok.. Trwa to piętnaście minut i nie boli podobno.. Oczywiście pokażę zdjęcia po całej serii!!! Nowa obsesja w muzyce dla was https://www.youtube.com/watch?v=60ItHLz5WEA

Komentarze

Anonimowy pisze…
Jak niebieskooki będzie miał bujną grzywkę to może mój niebieskooki się skusi ??
No to będzie jego pierwszy raz na fotelu kosmetycznym :-)
Anonimowy pisze…
Pewnie nie da się namówić :(
Wiola jak jemu dobrze z tym, to Tobie dwa razy, Ty polozysz sie na zabieg :-)
Anonimowy pisze…
Ja bardzo chętnie :)

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)