Relaks.. Najlepiej z selem i symkiem :)))

No i znalazłam sposób na troski :) Tak jak planowałam, tak zrobiłam sobie nowy zabieg i małe co nieco :) Jedno jest pewne opuszczone rolety, światełko, świetny zabieg, kapitalne towarzystwo i nie trzeba popularnych psychotropów, które są nadużywane :) Tak mnie odnowiła renowacja twarzy i ciała, że zrobiłam kuchenne rewolucje w gabinecie :) Wywieźliśmy z Bartkiem dwa auta śmieci... Podpisuję się pod słowami niebieskookiego, że zbieractwo to choroba :) Bardzo dumna wychodziłam z salonu, który dopasowałam do nowej marki Klapp... Podoba mi się szata graficzna, a zapachy są bardzo subtelne.. Natomiast nowy zabieg będzie hitem, bo efekty widać od razu po.. Jak już wspominałam, jest to mezoterapia bezigłowa, czyli aplikowanie serum i zawarte w nim substancje aktywne. Wtłaczane są nie za pomocą igieł, a przy pomocy prądu elektrycznego ( impulsów elektrycznych) . Odczucia są bardzo przyjemne, ja wybrałam ampułkę plus trzydzieści, bo nie było minus czterdzieści :) A tak poważnie, to są do każdego typu skóry!! Na pokazie zrobiliśmy mojej mamie po połowie twarzy, najpierw jedna, potem druga, żeby zobaczyć efekty, były takie, że bez zastanowienia zakupiłyśmy sprzęt, bardzo wam polecam ten zabieg!  Jest to odpowiedź na terapię mikroigłową i rollery dla wszystkich, którzy mają przeciwwskazania na nakłuwań lub nuie tolerują bólu!, Zdjęcie i bardziej fachowy  opis dla zainteresowanych tutaj : http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page.html
A u mnie dziś piateczek, jutro niedziela, a w czwartek sobota,bo popracuję troszkę, takie małe zawirowanie, żeby nie było nudy :) Jak byście chcieli spytać jakie plany na weekend, to odpowiadam, że w niedzielę jak zwykle pośpię, poleniuchuję, może shoping :) Obłęd jak to przy pracujących niedzielach wywraca się do góry nogami.. Dla was na poprawę humoru dwa dialogi z trzylatką bo mi umkną :)
Mama das jesce pizze?? Ja na to, a gdzie magdziczne słowo? Ona : Gdzieś !
Dziś: mama zlobiś mi kamapke? Z czym kochanie? z selem i symkiem :))))

Komentarze

Iwona Szłapak pisze…
Już się nie mogę doczekać nowego zabiegu. Tylko nie mam pewności czy macie wersję minus pięćdziesiąt ;)
Iwonko naciagniesz ampułki jak ja 😀 brawo za poczucie humoru!! 😃
Aga pisze…
Super nowości;) A ja już dzisiaj żałuję że niestety nie wezmę udziału w piątkowym szkoleniu ...ale cóż obowiązki (praca ) . Ale mam nadzieję że jakieś wspomnienie o nim będzie na blogu :)
I my żałujemy, że Cię nie będzie! opisze tu, ale to nie to samo.. Następnym razem!
Aga pisze…
także czekam na relację:)
Anonimowy pisze…
Moja dzisiejsza maseczka z glinki nie dała mi żadnej przyjemności gdyż mój mąż stwierdził, że wyglądam jak Fiona :)
Takie rzeczy się robi jak kota nie ma w domu 😀
Anonimowy pisze…
Jak on teraz ciągle w domu :) a co nie wiedziały gały co brały ;)

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)