Dobry kocyk nie jest zły, ale... I zamacham się na swe życie :)

Cześć wszystkim 💗Jak tam dajecie radę w te jesienną aurę, która umiejętnie jest wykorzystywana ogólnie do tego żeby nas jeszcze bardziej dobić👀 Wiem, że dobry kocyk nie jest zły,. sama używam, ale nie ma co przesadzać, pamiętajcie! Trzeba się hartować, bo po co to chorować i czuć się jak rozciągnięta guma z kalesonów. Kiedy można wyjść pobiegać, na rower, na trening jak ja dziś z siostrą Iwonką zupełnym przypadkiem 😊 To nie jest też tak, że ja zawsze na skrzydłach lecę, a odrzutowcem wracam z biegania czy treningu, ale tak się składa, że jeszcze nigdy nie pożałowałam. To naprawdę nie jest tak, że tylko te co chcą schudnąć powinny się ruszać, bo chodzi tylko i wyłącznie o zdrowie. Pomyślcie teraz tak szczerze jak często łapiecie infekcje, czy przypadkiem nie częściej niż dzieci. Tryb życia praca dom, nie da nam żadnej odporności, a tym bardziej chowanie się w ciepełku z hamburgerem w łapkach. Nic więcej już nie powiem,. ale jak widzę młode osoby, które katar mają przy pierwszym wiaterku, to nie mam pytań, ale każdy ma swoje zdrowie i wybory jakby co! Dziś poza tymi mądrościami mam dla Was genialny zabieg na włosy, który Klaudia i Barti  mi zrobili. To laminacja marki Alfaparf Milano, czyli boskie wygładzenie i blask. Dla utrzymania efektu należy używać szamponu i odżywki z tej linii. Powtarza się mniej więcej raz na miesiąc. Efekt możecie zobaczyć na instagramie Stylowni lub rolka na facebooku. Tam są moje kudełki więc zobaczycie, że mam prawo piać z zachwytu 😊Dbajmy o siebie, to nie grzech, nie liczmy co będzie za pół roku, bo idzie zwariować od tego, a tak nie można, będę to wciąż powtarzać. Z resztą co tu dużo mówić, ja dziś zrobiłam pod prysznicem zamach na własne życie😀 Cudem oszukałam przeznaczenie, więc trzeba żyć tu i teraz, a guza mieć będę długo! 😎 Ściskam, dużo pozytywnych chwil i uśmiechu Wam życzę💓💓💓