Masz wybór, kobieta słyszy wszystko :)
No cóż nie miałam innego wyjścia, jak przekupić dziś moje córy tym towarem ( lody ), a wszystko po to by zrobić wspólnie 20 kilometrów na rowerkach.. Co prawda miałam ciężko z leleczką chuky na rowerze i podróż zajęła półtorej godziny, ale jestem z nas dumna!! Po takim ciężkim tygodniu cieszę się, że znalazłam siły.. Na pracę narzekać nie będę, bo zawsze mogę ją rzucić, wziąć wtedy tysiąc plus, zmienić nieco standard życia, do tego narzekać, że ledwie się wyrabiam na zakrętach :) Wolę się nie wyrabiać ze wszystkim, ale mieć cel w życiu i spełniać marzenia!! JA wyboru dokonałam dawno, Ty masz taki sam!! Z niebieskookimi rozmowy nadrobiłam podczas podróży, ale moje pelargonie, gdyby mogły mówić, to myślę, że tylko by przeklinały i to na mnie :) Oj aż mi wstyd, że tak je zaniedbałam, ale sami widzicie, żeby ukraść czas na sport, coś zawsze jest niezrobione.. Więc jak stanęłam przy moich dziesięciu skrzynkach, to mi godzinę zeszło.. Teraz naprawdę pracuje dużo, ale nie użyję wymówki, że jestem zmęczona i nie mam czasu na ruch!!! Taki rzeczy nie u mnie, bo się uzależniłam i tak zostanie! Wiem, że macie weekend imprezy itp, ale przypominać o zdrowiu będę.. Ja teraz jem tyle jarmużu, że chyba będę wiecznie żyć, bo przypomnę, że jest to zródło licznych antyoksydantów!!! Muszę jakoś sobie moje chwilowe, bezmięsne życie urozmaicać!! Po za tym taki piękny rośnie.. Dziś ugotowałam zupę z ciecierzycy, cukinii i pomidorów i jarmużu, powiem wam, że genialny smak.. Przepis znajdziecie w internecie, ja dodałam cukinię małą i zmniejszyłam ilość chili, ale i tak jest cudnie pikantna, bardzo smaczna i pożywna, bo ciecierzyca z kolei jest bogatym źródłem białka!! Więc nie ma na co czekać, tylko gotować, bo samo zdrowie, oczywiście ja szynkę parmeńską sobie darowałam :)) Miałam dziś też ambitny plan zadbać szczególnie jakoś o moją skórę, bo nie mam czasu pójść do kosmetyczki, na zabiegi o których wam pisałam :) Niestety nie zdążyłam, bo za chwilę będę sprawdzać jak to jest żyć w wielodzietnej rodzinie :) Czekam na trójkę małolatów, a razem z moimi, to już pięć.. Cóż przerażenie mnie ogarnia, a ich z maseczką na twarzy nie będę straszyć :) Zabiegi poczekają, a słodziaków mam plan ujarzmić i ugościć miło :) A na koniec fajna myśl, którą dziś przeczytałam i jest mi bliska, bo wiele rozmów jednak przez telefon się odbywa : "Pamiętaj kobieta słyszy, kiedy podczas rozmowy przez telefon przewracasz oczami " :)))) Zupka pyszna:
Komentarze