Przy­jaciel to ktoś, kto da­je ci to­talną swo­bodę by­cia sobą.




Dziś szybko, tak szybko jak mi ten dzień minął.. Wyszłam rano i już jest ta godzina..  Bardzo jestem zmęczona, bardzo.. Ale zadowolona, bo udało mi się poćwiczyć, bo to jedyne co mi zostało z mojego ramadanu... Nie wiem czy to starość, czy stresy, które nie opuszczają ani na chwilę, ale poddałam się, pokazałam sobie, że silnej woli brak... No cóż czy mi wstyd? Nie, bo wiem, że to zbyt wysoko postawiona poprzeczka sprawiła, że nie wszystko jestem w stanie ogarnąć.. Chociażby moja zabawa w szkołę, moje uczennice przez moje wykłady miały zastępstwo, ale miałam ogromne wyrzuty sumienia i zaprosiłam je do salonu dziś.. Jest mi dużo lepiej.. Jestem zbyt odpowiedzialna chyba na pewne wyzwania.. Tyle szczęścia, że tak poważne tematy zawsze dogrywam do końca.. Nie będę się tu też przed wami karać, bo nie o to chodzi w tym wszystkim, a o to, bym chciała ponownie sobie pokazać, że silną wolę mam.. Marzy mi się wrócić do biegania, skoro jest tak ciepło i chyba jutro podejmę próbę, bo czasu wieczorami i sił teraz mieć raczej nie będę.. Tylko, że ja wiem co pomyślę podnosząc głowę z poduszki rano :) Mi jednak słońca brak po prostu.. Pewnie też wszystko wokół nie nastraja do tryskania energią, ale będę usiłowała... Wyczytałam ostatnio dla motywacji, że płaski brzuch to nie wszystko :)))) Jedno pewne, marna to motywacja!! Zgodzę się jednak z tym, że nie sztuką jest wykonać trening kiedy jesteś w świetnej formie, sztuką jest go zrobić w kiepski dzień.. Także wiesz nie migaj się bierz się do roboty, spacer, cokolwiek!! Endorfinki trzeba produkować.. !! Pragnę się usprawiedliwić z   jutrzejszej nieobecności tutaj, bo są w życiu dni kiedy całym sercem i ciałem chcemy być przy bliskich... Może nie mam ich dwustu, jak znajomych na fb, ale mam kilku prawdziwych przyjaciół. Jestem w stanie rzucić wszystko i być kiedy trzeba. Słuchać i śmiać się i płakać razem...Życzę wam choćby jednej takiej osoby w życiu.. Pamiętajcie, że "Przy­jaciel to ktoś, kto da­je ci to­talną swo­bodę by­cia sobą. " !!!!! Mój wieczór oddaje jutro dwóm najbliższym memu sercu przyjaciółkom.. Wam życzę również miło spedzonego, a na posta zapraszam w środę, obiecuję jakieś stylizacje i takie tam paplanie me :)

Komentarze

Aga pisze…
Trzy ślicznotki :) A endorfinki produkujemy chociaż pogoda nie zachęca nas to tego :(
Dziękujemy! I tak trzymaj Aga, podziwiam!
Aga pisze…
Podziwiasz co podziwiasz ?;)
Aga pisze…
hehe niestety chcąc coś zmienić, osiagnąć trzeba chcieć:)
Anonimowy pisze…
Już kiedyś pisałam że jesteś ludziem a nie cyborgiem. Głowa do góry. Może jutro będzie słońce ??
Anonimowy pisze…
🌞 nie wiem czy Ci się wyświetla moje słońce dla Ciebie 😆
Piekne aż razi 😃dziękuję 😚

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)