Życie..



Mogłabym pokochać testowanie produktów :) Zwłaszcza gdyby mi pozwolono szczerą opinię podawać.  Ostatnio ciągle słyszę o naciąganiu nas przez marketingowców, wierzymy w reklamę bo ładnie dobierają słowa. Ja zaczęłam robić to co robią moje klientki, pytają o to co im polecam, więc ja pytam co one poleciłyby mi. To naprawdę fajny sposób, bo wtedy wiem co kupić, testować i wam przekazać. Teraz mam kolejny produkt antycellulitowy, polecony, ale opinię podam za jakiś czas, bo dziś zbyt szybko. Od jutra też zaczynam pić aloes, a właściwie całą rodziną będziemy go pić, bo poleciła mi to osoba, której ufam. Także niebawem wam poopowiadam i o tym. Dziś po raz kolejny myślałam, że potrafię być matką roku i wybrać się do miasta z dwiema córami. Jedna widząc krowę milki koło sklepu, krzyczy tu jest konik ja zostaje, druga ma focha, bo hmmm bo go mieć należy.. W kolejce małe podchodzi do kobiety i zrzędzi łapiąc ją za rękę, dłuższą chwilę kobieta z uśmiechem nie przerywa, w końcu mówi chyba mamy pomyliłaś.. Nie wiem po co jej to uświadomiła, ale w jednej chwili wszyscy mnie przepuścili :) Ehhh to jednak wyzwanie ;) Ale nie byłabym sobą gdybym nie podejmowała takich wyzwań, jak i zawodowych. Żyje na wysokich obrotach, dużo pracuje, ale wiecie, że mam czas na to żeby zrobić weryfikację znajomych.. To rok poznawania kto mi bliski ;) Ciekawe jest o nasze życie trzeba tylko oczęta szeroko otworzyć.. Dawno nie było stylizacji więc nadrabiam http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/blog-page_20.html
Za obiektywem tym razem moja długonoga córa więc mniej krytycznie patrzcie ;)

Komentarze

Anonimowy pisze…
Zdjęcia się udały. Kolor marynarki boski. A ja dzisiaj kupiłam szorty na przecenie. Proszę sobie wyobrazić że to moje pierwsze szorty jeansowe. Idę za modą hi hi.
Kasia Katarzyna pisze…
Na szorty to mnie nie namowisz😆
Kasia Katarzyna pisze…
Wczoraj przez weryfikację taki piękny komentarz mi sie skasował
Czasem trzeba kliknac drugi raz i sie udostepnia komentarz. A co do shortow to nie wiem czemu sie bronisz ;) do pracy nie koniecznie, ale po do miasta wygodnie, mini nosisz, kwestia dobrania fasonu!
Anonimowy pisze…
Ja też się broniła a teraz jak przymierzylam to od razu miałam myślę "czemu nie"
Anonimowy pisze…
Idąc za ciosem do szortów dokupilam dzisiaj kapelusik :) jak szaleć to szaleć na całego.
Dostaje wiadomosci, ze klopot z robieniem komentarzy ciagle jest :( kurcze szkoda
Anonimowy pisze…
Jaki kłopot? Ja piszę jak szalona. Trzeba się tylko zalogować i jujużz. Pisać ludzie, pisać coś tu !!!
Kasia Katarzyna pisze…
Ha ha właśnie się dowiedziałam o tej historii z innego źródła.....od tej pani z kolejki co ja mała za rękę złapała - to moja Iza :) Tęż czasami Wasza klientka, będzie teraz w poniedziałek u Basi:D
Kasia Katarzyna pisze…
Z tymi komentarzami to problem bo jak piszesz z telefonu to nie widać wtedy całego obrazka do weryfikacji i jak klikniesz coś to znika :( tak mi się wczoraj stało , na komputerze nie ma tego problemu bo cały obrazek weryfikacji jest od razu widoczny.

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)