Kobieta zmienną jest..
Regeneracja po pracy najlepsza w tym zestawie, na trawie, z mrówkami chodzącymi po skórze i odgłosach straszaka na szpaki.. Jej jak na polowaniu, moje małe krzyczy "stselają" i ucieka ;) I tak od szóstej rano, nawet śnił mi się czołg raz ;) ale dziś o zmianach. " Kiedy kobieta zmienia swoją fryzurę, wkrótce zmieni swoje życie" Coco Chanel. Zobaczyłam to na profilu u koleżanki fryzjerki, Dominika pozdrawiam, i wpada mi to do głowy co chwilę. Bardzo jestem ciekawa co o tym myślicie, zarówno o zmianach u siebie jak i u innych. Ja osobiście uwielbiam zmieniać ludzi, ich styl, dobierać kolor włosów, kolorystykę ubrań, ale u siebie wszystko poza włosami. Mój fryzjer wie o czym mowa i narzeka, że ja ciągle w tych samych włosach, chociaż ostatnio dałam sobie rozjaśnić końcówki. Jak widzę odważne kobiety w salonie, to bardzo zazdroszczę, a nawet mam fryzury, które kiedyś zrobię, a póki co od pięciu a może nawet więcej lat długie. Bo wiecie jak to jest nie robimy nuda, zrobimy i słyszymy ale Ci dziwnie w tych włosach, nie mogę się przyzwyczaić, a przecież nie tylko dla siebie to robimy. Wracam znowu do chęci bycia zaakceptowanym. Chodziła za mną grzywka pół roku, fryzjerzy namawiali, a grzywka chodziła i poszła gdzieś ;) Jak słyszę zmieniłam coś, bo na zdjęciach muszę sprawdzać datę, od dziesięciu lat ten sam kolor i fryzura, to myślę jej ja też. Tylko mi dobrze z tym, a tak lubię zmiany. Nie ma złotego środka, liczę na to że wy powiecie jak to jest z tym cytatem..
Komentarze