Trudne dni, zwierz mi grzędę na twarzy robi czyli kosmetyczka się kłania :)
![Obraz](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT-Ifhu_QQIq87-9kkz-W9ya84k-Rqq13-XOxYrGPjtqKOWOv-DNUKYXSqEs4q6JWEVbmZg096SwjvtIbaGbgjg58aojEkH5IQ7M373WQ4FEAhPeak9_fc01bYo55B-dbJmMrpCm5xnDT06BVu7EjH4QyfFJ9rN0yU4FMpq2QEVRbDvYlKsR60K1GC/s320/20220531_130627.jpg)
Czeeeeeśśććć wszystkim 😊 Dziś będzie mieszanka ogromna, bo u mnie tyle się dzieje jednego dnia, że ja czasem sama już nie ogarniam. Nie mniej zacznę od tych trudnych dni, które każda z nas ma, bo co tu kryć. Wiadomo boli, mdli, dłonie drżą, słabo się robi, a mówię oczywiście o dniu, w którym tankujemy 👀 Ja dziś aż pin źle wbiłam jak zobaczyłam tę kwotę, to jakiś cyrk na kółkach dosłownie 😁 Ale co zrobię jak nic nie zrobię! Teraz o wspaniałościach, które mnie spotkały czyli oczywiście biostymulacja moich ślepaków, a raczej nóżek kurzęcych, które nieproszone se grzędy porobiłyn na mej twarzy😁 Ale właśnie od tego mam Basię i naszą całą gamę świetnych zabiegów. Nie mniej przyznam, że mezoterapia stymulatorami robi robotę, więc jak u Was też jakieś zwierzę na twarzy zasiadło, to pomyślcie. A dla tych, którzy się boją igieł, to cudowne terapie kwasami również pod oczy! Bo według mnie zwierzęta są słodkie, a w kurniku, zagrodach tudzież kojcach czy zoo 😁 Kolejna rzecz, która ostatnio mni...