Szkolą się kobity i prosecco zero :)

Witajcie moi drodzy w kolejny piękny poniedziałek tego roku 😊 Ja właśnie wróciłam z targów z Warszawy, w których towarzyszyła mi moja Monia, oraz Basia i Iwonka moje siostry, które się szkoliły z kwasów.. I właśnie zadaję sobie tylko jedno pytanie, po co my tak pędziłyśmy do domu 👀 Żadnej kawki w powrocie, nie mówiąc o prosecco pysznym, tylko pęd, jakbyśmy miały powody.. To już chyba syndrom matek polek, oby szybciej do domu, czy to pilne czy nie 😊 Szczerze Wam przyznam, że raz się nawet oglądałam czy nas nikt nie goni, tak kierowczyni zasuwała 😂 Może to też jednak to  że straciłyśmy wprawę w takich wyjazdach, co nie zmienia faktu, że podróż z tymi fajnymi babkami była genialna.. Co do samych targów, to się delikatnie mówiąc rozczarowałam nieco. Jak ja wychodzę z nich z takimi małymi siateczkami, to oznacza, że było bardzo mało wystawców i nijak się to miało do tego co zawsze me oczy widziały 😊 Z resztą mnie coś ominęło chyba jednak przez ten pandemiczny czas, nie wiem jak w Waszych branżach, ale w mojej okazuje się ego ludziom porosło do granic możliwości. Ja bardzo szanuje ludzi, którzy się szkolą, idą wciąż po nowe, z resztą wraz z zespołem od lat to robimy. Aleee jak staje młoda panna, myślę, że około piętnaście lat młodsza ode mnie i mówi tak jakby pozjadała wszystkie rozumy, bez żadnego szacunku do odbiorców, to mam ochotę zabrać mikrofon!!! Nie obraźcie się młodzieży, ale Wasze pokolenie ma jakąś taką ogromną potrzebę udowodnienia światu o swojej wspaniałości. Absolutnie nie twierdzę, że tak nie jest z tą wspaniałością, ale można to pokazać czynami, a nie co pięć minut przypominać o swoim wykształceniu.. Nie chcę żebyście pomyśleli, że to ja teraz wszystkie rozumy pozjadałam, bo wręcz przeciwnie, bardzo chętnie nauczę się czegoś od młodego pokolenia, to są inne trendy przecież, podeście do pewnych tematów, ale dla mnie bardzo liczy się przekaz! Zadałam dziś Moni pytanie w trakcie wykładu jednego "słuchaj ludzie naprawdę tego nie wiedzą" ? Już sama nie wiedziałam czy ktoś ma nas za idiotów czy z nas ich robi😊 Na szczęście były też i wartościowe tematy, które coś wniosły, ale zdecydowanie to za mało jak na podróż do stolicy. A chciałam Wam nowości przywieść i tyle opowiedzieć. Nic to, za trzy tygodnie kolejne, już ja się przyjrzę do kogo idę na wykłady 😊 Generalnie jestem zadowolona, że w końcu można było pojawić się wśród ludzi z branży, bo każde takie zdarzenie uczy mimo wszystko. Mnie nauczyło,że muszę uczyć swoje dzieci pokory i szacunku do drugiego człowieka, to ważniejsze niż jakiekolwiek tytuły, pamiętajcie 💓 A w ogóle stadion narodowy to nie miejsce na targi i tyle, przeszliście kiedyś wokół dwa razy żeby znaleźć odpowiednie wejście 😁 Powiem Wam ładny kawałek drogi 😁Już nie marudzę, pozdrawiam cieplutko💜💛

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)