Kiedy tracisz wiarę i sens, pojawiają się one, niezastąpione, czyli gadaj z ludziami :)


 Co nam pozostało w chwili obecnej, otóż widzieć same pozytywy, takie przyziemne, promienie słońca, uśmiech bliskich, zdrowie, wiosna za rogiem.. Cokolwiek, bo przecież nic nie zmieni dołowanie się wzajemne 😊Nie wiem czy ja czasem nie powtarzam od roku tego samego, ale cóż sama z uporem maniaka staram się nie popaść w jakiś paskudny stan bidolenia.. Dziś odebrałam masę telefonów czy my będziemy pracować, czy też nie od poniedziałku, już miałam chęć drynnąć do pana co te dziwne konferencje robi 😂 Ale pomyślałam, że poczekam razem z Wami. Cóż kochani mogę Wam poradzić na to co nastąpić może. Otóż przede wszystkim myślę, że trzeba kontaktować się z każdym, kto jest waszym dobrodziejem w dziedzinie urody wszelakiej, zapewne te dwa dni popracują wszyscy dłuzej troszkę. Warto zaryzykować i po prostu spytać. Tak samo fryzjera jak i kosmetyczkę. Oczywiście doba się nie rozciągnie i wszyscy się nie dostaną, ale zawsze można kupić produkty, które poprawią stan Waszych włosów, a także cery. Myślę, że zarówno kosmetyki do zabiegów na twarz jak i na włosy kupione w salonach dadzą lepsze efekty niż te drogeryjne, nie mówiąc o poradzie fachowca. Założyć również możemy, że stanie się cud i branża nasza pozostanie nadal dostępna! Nie mniej nawet jak nas zamkną, to mamy jeszcze całe długie dni pamiętajcie 😊 Serio już szukam jak wariat pozytywów, bo mi zaczyna brakować sił, tak po prostu, jak pewnie każdemu z nas. Tylko co to da, po pierwsze ogromny stres, a wraz z nim spadek odporności, brzydkie włosy, cera, szybsze starzenie się, a fuuj! Po co nam to, trzeba tym bardziej zakładać zbroję i walczyć, walczyć ze swoja głową, umysłem, nastrojami wokół, bo życie się toczy. Bo jak mamy co jeść i jesteśmy zdrowi, to mamy ręce do działania. Spacery, ćwiczenia, zdrowa dieta, pozytywne nastawienie, to najlepsza recepta na ten czas i ja Wam wypisuję ją 💜 Oczywiście mi wypisały ją też cudne dziewczyny, Wiola, Arletka. Beatka, za co bardzo dziękuje i się dzielę! Pamiętajcie, że nie jesteśmy sami, nigdy, ale to przenigdy, tylko trzeba nos wysadzić z norki, no kto tak będzie grzebał za Wami 😁 Przetrwamy to razem, mówi Wam to kobita, która dużo niedobrego w życiu przeszła 💗 A na koniec pierwszy z wielu produktów, które pokochałam z marki organic life, a mianowicie fitoregulator żółtko roślinne, uratowałam nim skórę po silnym złuszczaniu, a także bliznę po piekarniku! Do każdej skóry ze złuszczeniami, podrażnieniami, dla dzieci również, takie koło ratunkowe, więcej tutaj https://www.organiclife.com.pl/shop/product/1/3159,fitoregulator-zoltko-roslinne-preparat-naturalny-bez-konserwantow.html a jak chcecie zniżkę lub więcej informacji, piszcie. Jutro transmisja live, dzięki Beatce, bo ja już straciłam wiarę i sens 👀

Komentarze

Wiolka pisze…
Głowa do góry. Będziemy biegać po naszych łąkach i bagienkach. Może na kawę się umówimy 😄 będzie jeszcze kiedyś normalnie 👍
Dokładnie tak, nie damy się ☺

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)