Podnosimy się na urodzie tej zimy :)

Ledwie zdążyłam przeczytać ostatni numer mojego ulubionego czasopisma, a już mam nową lekturę. Mam nadzieję, że też macie takie swoje, które dają mnóstwo inspiracji 😊 "Vogue" to według mnie najlepsza z opcji jeśli chodzi o dziedzinę modowo urodową, pod warunkiem, że się nie tylko ogląda zdjęcia, które owszem są genialne. Tak czy inaczej warto być na bieżąco z branżami, które Was interesują. Ja dziś troszkę o obiecanych zabiegach, które są przeznaczone do skór z oznakami starzenia, ale niekoniecznie są to skóry kobiet po pięćdziesiątce. Rozłożę Wam to na czynniki pierwsze, bo widzę, że wciąż posługujecie się w większości metryką określając stan swojej skóry. Jest to duży błąd, bo jak wspominałam wiele razy, na stan naszej skóry ma wpływ wiele czynników. Od dla przykładu dużego schudnięcia, po ciąże, po odżywianie, po przeżycia bardzo stresujące. Dlatego nie odkładajcie tematu intensywnej pielęgnacji tylko dlatego, że nie łapiecie się w przedziale między czterdzieści pięć, a sześćdziesiąt. Jeśli widzicie, że owal twarzy jest już nie tak idealny,  skóra utraciła jędrność, a dekolt i szyja już nie wyglądają jak kiedyś, to nie patrzcie na wiek, tylko szukajcie zabiegów, które te procesy zwolnią. Oczywiście na rynku jest ich tyle, że aż się w głowie kręci, ja sama Wam zachwalam swoje, ale jest jeden szczegół moi drodzy.. Te zabiegi mają być lubiane przez Was, jeśli mają skutki uboczne, czy też jakąkolwiek bolesność, musi być to do zniesienia. Wiem co mówię, bo dziś jestem po wizycie u stomatologa 😊 Ale do celu, otóż jeśli jesteście zwolennikami zabiegów, które są przyjemne, mają dobre efekty, a przy tym nie musicie się obawiać, że następnego dnia wystąpią jakieś niechciane skutki uboczne, to mam genialną propozycję, a mianowicie fale radiowe. Ja oczywiście nieustannie korzystam z tego zabiegu, bo jest cieplutki i milutki, a do tego świetnie tworzy terapię z innymi zabiegami. Jedyny minus, to czekanie na efekt do kilku tygodni, a powodem jest to, że fala przenikając głęboko przez warstwy skóry, stymuluje fibroblasty do odnowy czyli skrócenie i zagęszczenie włókien kolagenowych. A pewnie wiecie, że nie dzieje się to jeden w dzień. Jest to zabieg całoroczny, bezpieczny pod warunkiem, że parametry sprzętu są dobre, ale to już ręce, w które traficie będą wiedziały. Pamiętajcie, że nic się samo nie zrobi i trzeba urodzie się podnosić jak mawia moja klientka 😊 Można też podkreślić ją fajnymi stylizacjami, a będą one takie jeśli sięgniecie po hity tej zimy. Mam na myśli kolory różowy, żółty, pomarańcz, bo to stereotyp, że zima ma być szara. Modny bardzo jest kolor cielisty, ale on podkreśla bardzo wszystkie mankamenty więc ostrożnie. Do tego satyny, tiule, futerka, biżuteria nawet na butach, kolorowe skóry, czyli co kto lubi, Najważniejsze jest to, że na topie jest wciąż łączenie hitów z rzeczami vintage. Wystarczy tylko troszkę chcieć się ubrać inaczej niż w pierwszą lepszą bluzkę i spodnie, zabraniam! Jutro mam dla Was stylizację i przepis fajny i kto wie co jeszcze 💓