Troszkę szukania siebie, bo lepiej późno niż wcale :)
Jak widać to właśnie jazda konna jest moim dzisiejszym pierwszym razem i muszę Wam powiedzieć, że nie ostatnim! Jestem zachwycona jazdą konną faktem, że jest to takie trudne, bo w trakcie jazdy udział bierze osiemdziesiąt procent mięśni, sporą ich część bardzo dziś odczuwam 😉 Ale to nie tylko poprawa sylwetki, ale także poprawia układ krążenia i oddychania. Nie mówiąc o stanie ducha!
Cóż mogę tylko podziękować mojej koleżance od biegania Zuzi, że zechciała zarazić mnie swoją pasję, a Moni i Nikoli za towarzystwo! W czwartek jedziemy ponownie, a ja na stałe zaprzyjaźnię się z jadą konną, bo mnie pani pochwaliła za pierwszy raz, a ja lubię jak mnie chwalą 😉.. Świetne miejsce, świetna atmosfera i zdolna, piękna pani instruktor, bardzo polecam "Stajnię Adrenalina" w Siennicy Nadolnej. Cóż biorąc pod uwagę, że dołożyłam do tego znów malowanie garażu i rowerek, obawiam się, że moje cztery litery i nie o ręce mowa, jutro będą cierpiały 😊 Ale po chilloucie z Monią to chyba nie powinno być źle, swoją drogą my chyba bijemy rekordy w gadaniu, ja serio myślę, że my możemy dobę przegadać 😊 Namawiam Was do gadania z ludźmi, bo to oczyszcza i do robienia nowych rzeczy, bo dopóki czegoś w życiu nie spróbujemy, to nie możemy wiedzieć jakie to daje emocje, naprawdę warto wyjść z domu i troszkę poszukać siebie w innym wydaniu.. A właśnie, mozecie się śmiać, ale dopiero dziś nauczyłam się jeździć rowerem bez trzymania kierwonicy, to był kompleks mojego dzieciństwa, a tu patrz starsza pani śmiga jak nastka, cyrk 😀😁 Lepiej późno niź wcale 😉 Już jutro znów troszkę o ubrankach, czyli oglądam co tam jesienna kolekcja ma dla nas i w końcu nowy projekt tu wdrażam💛💜💗
Komentarze