Zmieniamy nastawienie :)
"Przerwa techniczna od dziecka, to przecież nierealne, a pani blog to podobno kolejne dziecko" takie między innymi, słowa dostałam i oczywiście dały mi do myślenia! Dziękuję wszystkim za wiadomości, które sprawiły, że skracam przerwę techniczną i wracam z paplaniną swoją 😊Nie było mnie raptem kilka dni, a wrażenie mam, że wieki... Dziś sporo myślałam o tym wieku jak zdałam sobie sprawę, że bliżej do ewentualnego ślubu mojej córki niż mojego własnego (a ten był piętnaście lat temu) 😁 A o ślubie, bo po weselu jestem świetnym i na kolejne zaproszona, zupełnie niespodziewanie.. Jak nie byłam dwa lata, tak teraz co dwa tygodnie będę chodziła.. Ale powiem Wam, że nie mam nic przeciwko, oby mi się tylko stopy wygoiły do następnego! A wszystkim, którzy marudzą i mówią, że nie chce im się, albo w ogóle odmawiają, nie patrząc, że młodym przykro, przypomnę, że lepiej spotkać się w tych okolicznościach, niż tych żałobnych!! Przepraszam za dobitne porównanie, ale chyba to logiczne, a coraz więcej ludzi z lenistwa nie docenia zaproszeń.. Także wiecie jakby co ja chętnie się pobawię i imprezę rozkręcę, a z moją ekipą to nawet poprowadzimy całą imprezę 😊 Życie "krótutkie" naprawdę trzeba korzystać z każdej możliwej okazji do zabawy i śmiechu.. Ale żeby nie było, że moje życie to jedna wielka impreza, to oczywiście przypominam, że cellulit latem nie śpi, że brzuszki rosną od tego grillowania, że urlopy urlopami, ale trzeba się ruszać trochę!! Lepiej na bieżąco trzymać rękę na pulsie niż potem pulsu nie wyczuwać przez tkankę tłuszczową 😀😁Z przymrużeniem oka trochę, ale jutro mam spotkanie z moją sportową Esterką, więc ja dostanę motywacji dużo i podzielę się na pewno.. Bo przecież: "Najważniejsze odkrycie wszech czasów : człowiek może zmienić swoją przyszłość zmieniając zaledwie swoje nastawienie" William James.. Zmieniamy nastawienie 💚💜 zapomniałabym o zdjęciu😊
Komentarze