Czarny kot i przerwa techniczna....
Czarny kot wiadomo jak się kojarzy, a właśnie tak zostałam wczoraj nazwana, a to za sprawą naszego powrotu z urlopu 😊 Mi się przydarzają bardzo różne historie, często są niebywałe, także i tym razem nie obyło się bez przygód.. Cały pobyt bez zarzutu, sielanka, nawet zejścia o szóstej trzydzieści na dziką plażę po stromym zboczu na linach, się udało.. No wszystko jak marzenie.. Aż do momentu powrotu, kiedy to po dziesięciu minutach opóźnienia transferu spod hotelu usiedliśmy pod hotelem.. Rozbitkowie pełną gębą, ale jeszcze niczego nieświadomi.. Przecież jest lato, nie może
się nic wydarzyć, żadnych huraganów z Chorwacji listopadowej, żadnego zablokowania drogi.. No chyba, że kierowcy się coś porobi i po prostu nie przyjedzie po nas pod hotel.. Jak się udało dodzwonić do biura naszego i znaleźć transport, to wiadomo było, że zdążenie na lot graniczy z cudem 😊 Kierowcy ktoś to nieustannie przypominał przez telefon, a ten starszy pan z telefonem w dłoni sprawił, że widzieliśmy Warnę dosłownie z "lotu busem" Tego się nie da opisać, to trzeba przeżyć.. Na lotnisku czekały trzy rezydentki, pustki i pani czekająca na odprawę.. Jak żyję tak szybko nikt mnie nie odprawił, a już o biegu kłusem przez całe lotnisko nie wspomnę 😊 Jakie sklepy, jakie barierki, kazali nam przechodzić pod tymi wszystkimi szarfami i to poganiali 😊 Mało tego z głośników słyszeliśmy wzywanie osób lecących do Warszawy, bo zamykają bramki.. To był meksyk taki, że brak słów.. Ja punktualna, wszędzie będąca przed czasem biegnę jak szalona sprawdzając czy wszystkie dzieci są.. Każdy celnik z gniewem mówi, że w ostatniej minucie, jakbym ja na masażu sobie leżała.. Ale wiem, że nie wszyscy mieli tyle szczęścia i akurat noc spędzili na tym samym lotnisku.. Ja blondynka zostałam ochrzczona czarnym kotem, który ma wciąż przygody i chyba pecha przynosi, ale się okazuje, że to jednak było szczęście.. A my będziemy mieli co wspominać.. Historii koniec! A ja chcę Wam przekazać, że z przyczyn zależnych tylko i wyłącznie ode mnie ogłaszam przerwę techniczną w blogowaniu do odwołania, dziękując za obecność wszelką 💙💚💛💜
Komentarze