Stylizacje tańce różne, koniec a nie początek się liczy...

Wy wiecie, że koleżanka mi dziś powiedziała, że w tym stroju, to z córką do szkoły mogę iść 😀 Ona oczywiście miała na myśli komplement, ale mi to dało do myślenia, czy to już jest stylizacja a'la dzidzia piernik 😀 A poważnie to chcę Wam zadać pytanie, czy rzeczywiście wiek ma znaczenie jeżeli chodzi o stylizacje, czy powinniśmy patrzeć na metrykę zakładając pewne rzeczy... Powiem Wam, że to dość trudne zagadnienie.. Bo brać powinno się wiele aspektów od sylwetki, po okazję, czy też sposób bycia! Ja zapewne nie będę taką standardową babcią i mam nadzieję, że jeszcze długo prawić mi koleżanka będzie takie komplementy, a uprzedzam stałam przodem 😀😀 Ale z tej okazji o modzie dziś, bo przecież Sylwester się Nam patrzy na ręce 😉.. My tematyczną audycję nagrałyśmy i chcę Wam przekazać kilka cennych wskazówek do zastosowania przy mierzeniu ubrań na imprezę! Otóż po pierwsze nie róbcie tego po gorącej kąpieli, bo ciało jest lekko opuchnięte i po co macie krzyczeć do męża :"nigdzie nie idę, nie mam w co się ubrać, przytyłam" A wiecie, że oni i tak nic nie widzą jak mierzycie sukienkę, ale na imprezie często im się włącza bystry wzrok i mówią, że zbyt krótka, albo dekolt duży, albo widać pończochy jak ręce podnosimy w górę 😁 Kochane mąż to ostatni doradca, bo jak mu zadajesz pytanie on nie odwraca wzroku od ulubionego programu, a jeśli nawet tak Ci się wydaje, to był tylko wzrok, umysł słucha tv! Stań przed lustrem rano, sama w swojej kreacji, obrót zrób, nałóż buty do tego, podnieś ręce w górę zgodnie z ruchem tanecznym "zrywanie śliweczek" 😉 Zrób kilka kroków w kreacji, usiądź w niej, żeby nie było, że na imprezie trzeszczy! Jak wszystko jest ok, masz udaną noc, ale sama to sprawdź, nie ufaj paniom w sklepie, nie przymierzaj szybko z patrzeniem tylko na przód kreacji.. Zawsze możesz wysłać zdjęcie zaufanej koleżance albo mi, chętnie pomogę.. I dajcie spokój z dietami, w dwa dni nie schudniecie, już lepiej starą i wygodną włożyć niż się katować, bo luz i komfort w tańcu to podstawa.. Przecież nie będziecie uprawiać tańca "zgięcie i wyprost stawów kolanowych, plus wiosłowanie rąsi" 😊 Ps tylko słowo o ćwiczeniach, świetny pół godzinny trening Ewki dostępny na necie, na dobry koniec roku polecam!😊Bo nieważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz! 💙

Komentarze

Kasia Goś pisze…
To ja się wypowiem :-) to nie jest tak, że po 30, 40 itp coś wypada a coś nie. Według mnie to kwestia po pierwsze swojego stylu a po drugie to kwestia dbania o siebie. Zadbana kobieta i po 50 może pozwolić sobie na stroje trzydziestolatki. To jak z tymi nieszczęsnymi leginsami. Pani w rozmiarze XXL i w wieku 20 lat będzie się średnio prezentować. Moje zdanie jest takie. Mam nadzieję, że zrozumiałe przedstawione 😁
Dziękuję pani Kasiu za świetny komentarz! Podpisuję sie swoimi dwoma nazwiskami pod tym 🙂

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)