Powroty, poranne zbawienne myśli i emocje na grzybobraniu 😁



Nie trzeba mówić, że wróciłam do ulubionego pole dance, a tam nowa ściana motywacyjna, nowa piękna trenerka, która robi takie cuda z ciałem, że szok.. Generalnie sprawia wrażenie, że w jej stawach znajdują się spore ilości gumy 😉 Powrót dość trudny i bolesny, ale warto! Polecam bardzo, a jak uważacie, że to zbyt ciężkie, to za chwilę ruszają zajęcia z power hula hop!! Zawsze można znaleźć coś dla siebie i jakoś zapełnić te długie wieczory, aktywnie z endorfinami! Nie myślcie, że u mnie to tak łatwo wszystko przychodzi, bo dziś naprawdę ledwie wychodziłam z zajęć.. Mało tego po zarwanej wczorajszej nocy moje myśli po przebudzeniu, to naprawdę jedno wielkie "NIE" Macie tak czasem, że ułatwiacie sobie podniesienie głowy z poduszki obiecując sobie w myślach czego to dziś nie zrobicie, żeby ten dzień wydał się lżejszy ?😊 Tak dziś miałam właśnie, ale okazuje się, że zrobiłam wszystko, a nawet więcej! Cieszę się, że nikt tych myśli nie słyszy, a Wam naturalnie w tajemnicy to mówię 😉 Swoją drogą jestem już w wieku, w którym zarwanie nocy, zwłaszcza z podróżą długą i takimi emocjami, to już zbyt wiele.. Mecze powinny być tylko i wyłącznie w weekendy!! Raz, że teraz droga z Lublina do Warszawy, to jedna wielka budowa, a dwa, to po prostu bez stresu się wyspać.. Nie mniej klika dni temu dostałam bilet, bez zastanowienia się pojechałam.. A dlaczego wiecie przecież, dla emocji, dla tej atmosfery, brak słów, a ten wynik był naprawdę piękny! O ekipie naszej mówić nie muszę.. Z nimi to nawet grzybobranie miało by emocje 😉😊 Zdjęcia poniżej, wybaczcie jakość, ale tam zrobić zdjęcie bez tłumu za plecami to cud, a poza tym nie taskamy tam aparatów, tylko telefony.. Z resztą nie będę się tłumaczyła 😊 Ps jutro mam swoje pierwsze radiowe nagranie, trzymajcie proszę kciuki! Opowiem oczywiście 💙




Komentarze

Unknown pisze…
Z takimi kibicami wynik nie mógł byc inny :)
To prawda, a było podobnych 57 tysięcy, ja z radości tak krzyczałam, że miałam rano obawy czy będę miala głos do tego nagrania😉
Aga pisze…
Super ale nie dopatrzyłam się Was;( za audycje trzymam kciuki:)
Przy takiej ilości kibicow w taj strefie to raczej nierealne 😉 a za kciuki juz dziękuję, bo mam stres!
Wiolka pisze…
Dobrze że głosu nie straciłaś na meczu. Powodzenia na nagrywaniu audycji chociaż wiem że pójdzie Ci rewelacyjnie ☺
Dziękuję bardzo za wiarę i kciuki oczywiście!!😉

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)