Kosmetykasja-pasja-moda czyli to czego nie zdąże powiedzieć w gabinecie

Witajcie 😍 Powiem Wam krótko, że zwrócić muszę zimie honor, bo jeśli nawet ja wróciłam do domu po kurtkę cieplejszą, to oznacza, że to faktycznie nie jest wiosna 😊Na wszystko trzeba spokojnie poczekać, a na niektóre sprawy zapracować czy też powalczyć i to dziś będzie tematem mojej dygresji 😁Chociaż postaram się żeby głównym była pielęgnacja bardzo trudnej okolicy, czyli oka. Nie mniej jedno z drugim się teraz wiąże, bo w czasach zdjęć z instagrama, przeróbek różnych, wszyscy chcemy wyglądać idealnie. Chcemy wierzyć, że tabletki odchudzające zabiorą nam pół pleców, cudowny krem wyprasuje twarz, a trądzik zniknie w sekund pięć, a po jednym zabiegu u mnie będziecie o dziesięć lat młodsze 👀 Cóż Wam mogę powiedzieć niż to co zwykle, otóż jedynie chyba tyle, że gratulacje się należą reklamom, a raczej ich twórcom. To fenomen, że tak trafiają i wyciągają z ludzi pieniądze! Ja naprawdę bym sobie  życzyła żeby to wszystko tak działało i żebyście mieli tak szybkie efekty. Nie mniej jest...

Witam Was po weekendzie jakże szalonym 😊 Zanim opowiem Wam o dniu dzisiejszym, bardzo kreatywnym, to muszę opowiedzieć o niebywale interesującym szkoleniu, na jakie udałyśmy się w niedzielę z moimi siostrami 👀 Tematyka i prowadząca szkoleniowiec doskonałe, więc żadna [po odebraniu e-maila z zaproszeniem, nie miała wątpliwości, że musimy być, zwłaszcza, że tak rzadko ostatnio się gdziekolwiek razem wybieramy. Się dziewczyny wystroiły jak na szkolenie należy i po dziewiątej w niedziele ruszają swe mózgi odświeżyć 😊 Dodam, że jak prawie każdy my w niedzielę lubimy sobie pospać.. Cóż są rzeczy ważne i ważniejsze 👀 Podjeżdżamy pod mój ulubiony hotel w Lublinie, pytam panie w recepcji gdzie szkolenie, ta patrzy jak na wariata, nic o nim nie wie.. Mówię do dziewczyn nie ten hotel, dzwonimy, po czym słyszymy "ale to szkolenie jest dwudziestego marca, a nie lutego" 😂😂😂😂 Tak po dwudziestu latach pracy, wspólnych szkoleń i wyjazdów, to nasz pierwszy taki strzał, dobrze, że to ni...

Witajcie 😊Tak mniej więcej wygląda szczęśliwy i zmęczony człowiek po długim dniu pełnym wrażeń👀 Udało mi się znaleźć sposób na ucieczkę przed strasznym porankiem i nie była to kołdra 😂 Otóż wybrałyśmy się z Monią i dziewczynkami naszymi na film i był on w końcu godny polecenia. Aczkolwiek male dzieci poszły na bajkę, żeby nie było. Cudowne to rozwiązanie, że można się podzielić na grupy, a seans o dziesiątej rano pozwala być jak królowe życia, we trzy na sali. Miły jest też fakt, że tym razem nie wyszłyśmy po dwudziestu minutach . "Wyjdź za mnie" to dobrze zrobiona komedia romantyczna, typowo "dziewczyński" film, chyba, że wasi faceci uwielbiają Jennifer Lopez jak ja 😁 Cóż wygląda w tej roli po prostu zjawiskowo i uwielbienie me wzrosło i to bardzo 😍 Jak macie ochotę na luźny film, to polecam, ale koniecznie zjedzcie śniadanie, bo ja myślałam, że się czepie tej maseczki ochronnej, tak mi burczało w brzuchu 😁 Spędziłyśmy miło czas, ale nie może być zbyt dobrze ...

Witam Was cieplutko 😊 Całkiem przyjemna ta wiosna w środku zimy, nie da się ukryć, przykro będzie jak nas nagle opuści, ale póki co trzeba korzystać, zwłaszcza ze słoneczka! Usłyszałam dziś od pewnej bardzo pozytywnej dziewczyny, że Polacy narzekają ponad przeciętną europejską i słowa to niestety prawdziwie 😊 Nie mniej chyba najczęściej narzekamy na brak czasu i na pogodę. Wśród tych z pogodą jak już ustaliłam niedawno, jestem w samej czołówce 😁 Z czasem radzę sobie całkiem nieźle, bo jestem logistykiem naprawdę świetnym, nie chwaląc się, a od czasu pandemii, kiedy nie ma sensu nic planować na zapas, idealnie umiem zaplanować się z dnia na dzień. Dziś niestety zdałam sobie sprawę, że jest to związane również z wiekiem, bo nabierając wraz z nim dystansu do wielu rzeczy, nie zajmuje głowy kilkoma odległymi sprawami na raz i daje losowi decydować, bo czasem to same się niektóre tematy układają.  Coś w tym jednak jest, że nakręcanie się tym z czym się mamy zmierzyć za jakiś czas, ni...

Witajcie 😊 Zanim dojdziecie do wniosku, że ja jeżdżę do Moniki na siłownię sobie sesje zdjęciowe robić, a przed tym do Stylowni się wylokować i makijaż walnąć, to już się tłumaczę 😊 Otóż mój look cudowny to praca Klaudii, Nikoli i Moniki, bo jesteśmy w trakcie nowego projektu, który póki co jest tajemnicą, więc sami rozumiecie 😊Powiem Wam, że tak mnie cieszy i frajdę sprawia ta nasza wspólna praca, że biegam jak na skrzydłach, a ponieważ nie chcę rezygnować z treningów, to muszę jak wariat czasem tam wpaść 😁 Cieszy mnie jednak fakt, że coraz większą fantazje mam w stylizacjach sportowych i już nie zawsze muszę chować "getersony" pod sukienką. Spytacie dlaczego nie przebieram się na miejscu jak każdy, a odpowiedź jest prosta, liczy się każda minuta dosłownie, a wole się dłużej porozciągać. Jednak nie myślcie, że ja to już innego nie robię, jak tylko przygotowania na mistrzostwa bikini fitness się przygotowuję 😂 Otóż dbam o wszystko i o Was oczywiście, bo moje klientki są ...

Witajcie w Walentynki 😍 Mam nadzieję, że dzień Wam się udał bardzo, bo takie mamy czasy, że świętować i celebrować trzeba co się da! Czy ktoś lubi czy nie, niech nie zrzędzi i coś miłego bliskim powie 😊U mnie w pracy było dziś bardzo miłośnie i produktywnie, ale szczegółów zdradzić nie mogę, nie mniej po sobotniej sesji zdjęciowej, wiem, że ten projekt też się uda. Mało tego, ja ostatnio pisałam, że nie mam wokół siebie takiego sztabu ludzi jak Jennifer Lopez i naturalnie skłamałam! Zacznę od osobistej trenerki Moniki, która jakieś cuda robi z moim ciałem 😍 A w pracy mam boski sztab ludzi, którzy w każdej sytuacji są niezawodni, ja wymyślę oni od razu realizują, mało tego w dwie minuty potrafią zrobić ze mnie człowieka 😂 Pracować z nimi to sama przyjemność 😍 Może małym minusem jest to, że za dużo się śmiejemy, a od tego się robią zmarszczki, ale co tam grunt to zdrowie ! Mam nadzieję, że o nie dbacie, bo jak sami widzicie kończy się powoli pandemia i zdani jesteśmy sami na siebie...

Witajcie moi drodzy 😊 Ja dziś z tematem poważnym bardzo, bo nieziemsko jestem ciekawa jak Wy reagujecie w takich sytuacjach.. Otóż siedzę sobie popołudniu na kanapie, odrabiam lekcje z Blondyneczką, słyszę nagle za plecami "co Ty masz na sobie" i jest to jak się domyślacie, męski głos 👀 W pierwszej chwili myślę "ja pierniczę Calvin Klein przyjechał na Kamionkę i będzie oceniał moją stylówę" 😂😂😂😂 Ale nie, widzę, że to ten sam głos, który pewnie mówił by to do mnie częściej, ale nie widuje mnie w czym wychodzę z domu... Nie wiem jak w takich sytuacjach postępujecie, bo nawet nie zakładam, że nie słyszycie takich słów od facetów, czy to koledzy, mężowie, czy bracia, oni wiedzę lepiej 😎 Mało tego jest jeszcze lepsza wersja tego zdania "coś Ty na siebie włożyła" Więc moja reakcja jest klasykiem nad klasykami i z uniesioną głową odpowiadam, że mam na sobie sukienkę, słyszę "jakaś dziwna" 😊 Siedzę lekko urażona, bo raz, lubię te kieckę, a dwa na...

Witajcie z progów naszej miłosnej aktualnie Stylowni 😊Basia robi mi zdjęcie raz do roku i to był właśnie ten dzień 😍 Swoją drogą powiem Wam, że pracować z ludźmi, którzy mają pozytywne nastawienie do życia i dobrą energię, to połowa sukcesu!!!! Jestem szczęściarą i bardzo to doceniam, a z wiekiem chyba jeszcze bardziej! Cieszę się też, że mój egoizm wrodzony i umiejętność korzystania z dóbr jakie daje nam życie już nie drażni ludzi tak bardzo, a raczej motywuje. Bo przypomnę, że ja nie jestem żoną szejka arabskiego, ani nie wygrałam losu na loterii, a na wszystko co mam pracuję od szesnastego roku życia 👀 Więc w granicach zdrowego rozsądku pozwalam sobie na luksusy, które są w zasięgu mych małych rączek 😂 A skoro są to "bierę" 😎 Więc w końcu zrobiłam sobie masaż, który należy się każdemu, bo to cudowna cudowność. Pani Sylwia jest genialna i zapewne wrócę do niej szybciutko. Słusznie stwierdziła, że górna cześć pleców jest problematyczna, bo używana jest przez nas każdego...

Witajcie moi mili, a nie mówiłam, że wiosna przyszła 😊 Wiem, że może być to chwilowe, ale przecież takie nadeszły czasy, że chwilą trzeba żyć, zatem me czapki i grube futra, których nie noszę,  odłożyłam głęboko do szafy 😁 Ale żeby nie było, zabrałam gruby szal, żeby okryć się po treningu, bo jestem odpowiedzialna 😉Komunikuję Wam oficjalnie, że minęło trzy pełne miesiące od kiedy trenuje z moją Moniką i nie muszę dodawać, że jestem totalnie uzależniona, a moje ciało gapi się na mnie co wieczór w lustrze i wygląda na zadowolone 😍 Z całego serca życzę Wam żebyście trafili na taką dyscyplinę sportu, osobę, czy też miejsce, które sprawi, że zechcecie zadbać o swoją koordynację, ciało i zdrowie generalnie. Ja wiem, że się powtarzam, ale tak często słyszę ostatnio, że promienieję, a to tylko i wyłącznie zasługa sportu i świetnego samopoczucia, dzięki niemu  i dalej o sporcie nie o boskim chłopaku mówię 😂  A tak z innej beczki, czy Wy czasem oglądacie śniadaniówki, w sensie...

Cześć wszystkim 😊 Mam nadzieję, że u Was mnóstwo uśmiechu i pozytywnych myśli, mimo tej aury cudownej 👀 Ja zdecydowanie zbyt pochopnie oceniłam ją dziś i niemalże jak wiosnę potraktowałam 😀 W końcu nie byłabym sobą i nie pasowałabym do określenia mojej mamy " a ta goła lata" 😂 Ja już po prostu żyję majem i tyle, a trudno mogę te dwa miesiące oddać komuś, bo mi one jakoś tak nie podchodziły nigdy. Aczkolwiek jest to sporo czasu na dopracowanie szczegółów niektórych, skrywanych pod tymi swetrami i spodniami 😁 Ja dziś zobaczyłam zdjęcia Jennifer Lopez i powiem Wam, że mam cel i to bardzo celny.. Przecież ta kobieta ma pięćdziesiąt lat, a wygląda jak milion dolarów, jest to jednak światełko w tunelu. Drobiazgiem małym jest fakt, że nie mam takiego sztabu ludzi wokół, ale nie można tak myśleć, w końcu mam ręce i nogi. Zatem trzeba tylko chcieć, a chcenia się nie da nigdzie kupić, a to już mały problem.. Wyobrażacie sobie jaki to byłby patent gdyby ktoś wynalazł takie cudo, ...

Witajcie 😍 Sami widzicie, że nie jest dobrze, wystroi się i stoi w kuchni 😂 Z tej tęsknoty za wyjściami, za strojeniem to getersony pożegnałam i na  spotkanie z Moją Monią się wystroiłam, bo już mnie zaczynają wszelkie inne ubrania ugniatać, przez tę wygodę 😊 Monia Was serdecznie pozdrawia, żałujemy, że nie działamy razem nic, ale póki co walczymy o przetrwanie 👀 Więc siadły dziś do obrad Biała i Czarna i próbowały obalić cudowny "nieład", ale wyszło z tego tylko to, że my nie zamulamy i się nie poddamy!!! Dołączyłyśmy do grona tych, którzy boją się korespondencji od księgowych, mimo, że my swoje bardzo lubimy. Nie mniej ostatnimi czasy, są to dość zaskakujące informacje, aż się człowiek zastanawia czy jej się rączka nie poślizgnęła na klawiaturze 😂Niestety to nie literówki i trzeba teraz kminić jak tu nie dać małemu, złemu człowieczkowi satysfakcji nic, a nic 😊 Obie wiemy, że wielu przedsiębiorców ma podobne dylematy i obawia się każdego następnego miesiąca, a wiem, że...