Sukienkoterapie, koloroterapie i wizytówka, o którą trzeba dbać :)
Witajcie w ten niestety znów deszczowy dzień 😊 Przyznajcie, że sukienki to też rozweselacz na te pochmurne dni, więc zalecam terapię sukienkową i kolorową konicznie żeby nie dać się pogodzie. Szczęśliwie kolekcje jesienne obfitują w bardzo żywe kolory, a nawet cekiny i ogrom połysku, więc nie będzie tak szaro i buro. Nie chowajcie też letniej odzieży, bo bardzo fajnie można ją połączyć z jesienną garderobą, spróbujcie, to świetnie wygląda i pozwala dłużej zatrzymać lato! Co do lata, a raczej wspomnień po nim, to dziś opowiem tym dlaczego należy zrobić porządki ze skórą po słoneczku. Otóż mimo, że stosujemy filtry i unikamy opalania twarzy, to mimo wszystko większość z nas jest opalona, nawet jeśli w niewielkim stopniu, ale jest. Nasze twarze są rozpromienione, wyglądają zdrowo, nie wymagają dużej ilości korygowania. Niestety właśnie dlatego często robimy o wiele mniej peelingów, zabiegów, maseczek, bo po prostu jest dobrze 😊 Oczywiście pewna grupa osób będzie się borykać z przebarwieniami, a większość z fotostarzeniem, które widoczne jest później, dlatego możemy je zlekceważyć tuż po lecie. Ale od czego macie mnie, przecież muszę Wam przypomnieć, że trzeba zapobiegać oznakom starzenia, a nie drastycznie je usuwać, jak się nagle pojawią z poniedziałku na wtorek😊 Nasza skóra reaguje a na wszystko co dostaje i od zewnątrz i z zewnątrz, nawet jeśli tego nie wykrzyczy od razu, to w odpowiednim momencie zauważycie, że robi się szara, wiotka, zmęczona. Dlatego tak ważne jest by jej zapewnić powrót do formy po lecie i przygotować na wiatry i chłód. Więc tutaj wchodzą one moje ukochane kwasy medyczne 😊 Królem dnia dzisiejszego jest ferulac peel czyli nic innego jak połączenie kwasu ferulowego, froletyny, kwasu jabłkowego, cytrynowego, mlekowego i retinolu. Po polskiemu samo dobro dla naszej skóry zarówno przeciwzmarszczkowo jak i na przebarwienia. Mój faworyt, chociaż oczywiście zabiegi dobieram indywidualnie i mając ogromny wybór w kwasach zawsze dobieram je indywidualnie. Zabiegi przyjemne, skuteczne i bezpieczne, czego chcieć więcej 😊 Pomyślcie o swoich skórach, bo w końcu to Wasza najlepsza wizytówka 😊 Ps. Dziś na fotelu mam klientkę, którą pytam co robimy, a ona odpowiada, wszystko jedno ja nie dbam o wygląd.. Taki szczegół, że jest ubrana w śliczną spódniczkę z tiulu i świetnie dobrany t-shirt, no ba, zdecydowanie nie dba o siebie. My kobiety, to jednak jesteśmy udane, życzę nam wszystkim żebyśmy tak o siebie "niedbały" Buziaki, cudownego weekendu 💚💜💛💙
Komentarze