Człeki to jeszcze nie jesień plus dwa kilogramy energii :)
Witajcie moi drodzy 😊 Wyobraźcie sobie, że dziś mijające mnie człowieki nie zastanawiali się dlaczego chodzę w męskim pulowerku, ale czy mi nie jest zimno 😁 Tak ku ścisłości pulowerek jest damski,a dziś było dziewiętnaście stopni, a do tego sierpień więc nie pomyślałam jak większość żeby ubrać kurtkę 😁 Zobaczcie jak my jednak uzależniamy od pogody, steruje ona nami niesamowicie. Myślę, że sprzedawcy w sklepach odzieżowych zauważają to najbardziej, bo od razu inne buty się kupuje nawet. Cóż ja nawet w zimie się nie umiem dostosować do aury i raczej ubieram to na co mam ochotę i co mi pasuje, niż to co każe termometr więc sami rozumiecie 😊 Chociaż nie powiem, już sobie oglądam kolekcje jesienne, ale gdzie żeby pomyśleć o ich ubieraniu. U mnie w głowie lato, żeby nie powiedzieć, że piękna wiosna, więc się prędko nie dam! A jak tam Wasze ciałka po tym słoneczku, które nas rozpieszczało, opalone? Nie wiem czy już o tym wspominałam tutaj, ale mitem ogromnym jest to, że wykonywane peelingi sprawiają, że opalenizna znika szybciej. To absolutny absurd, bo właśnie zrobiony dobrze peeling, pięknie ją podtrzyma i nada ładniejszego wyglądu. Tym bardziej te miejsca gdzie zeszła Wam skora, czy też schodzi nadal, powinniście delikatnie złuszczyć, żeby dać jej wchłaniać kosmetyki nawilżające, bo to drugi czynnik, od którego zależy ładny wygląd opalenizny. Bardzo polecam zabiegi w salonach, gdzie pięknie zostanie wyszczotkowane całe ciało i równomierni wmasowany produkt intensywnie nawilżający, tuż po nim widzicie zupełnie inny koloryt ciała. Czy polecam podtrzymywanie słoneczka letniego solarium, oczywiście, że nie, bo wiecie już od dawna, że to samo zło. Przyśpiesza starzenie skóry, wytwarzanie wolnych rodników, to naprawdę na dłuższą metę nic dobrego. Są produkty w drogeriach, które również wspomogą utrzymanie pięknej opalenizny, albo opalanie natryskowe, które wraca do łask i absolutnie nie szkodzi. A najlepiej to jeszcze korzystajcie ile się da z tego co będzie przed nami, bo zapewniam Was, że dziewiętnaście stopni, to absolutnie nie jest jesień, chować mi te kożuchy do szaf 😂😂😂 Ściskam i przesyłam dwa kilogramy energii, która mnie nie opuszcza, na jutro, bo drugie dwa muszę zostawić dla siebie, buziaki 💚💙💛💜
Komentarze