Tak się zbierz żebyś mógła dużo zjeść czyli stylizacje weselne :)

Ponieważ moje maleństwo "kocha" zdjęcia z mamusią to postanowiłam zrobić jej tę przyjemność 💓 Wy mi powiedzcie, że też świrujecie jak pogoda zmienia się tak nagle i z lata robi się jesień.. Przecież moją głowę jakieś niewidzialne imadło tak ściskało cały dzień, że aż się dziwię, że ona wciąż ma ten sam kształt 😀 Nie mniej udało mi się to jakoś przeżyć, mało tego walczyłam z wyborem mebli i tym podobnych, a to już nie jest takie milusie jak zakupy odzieżowe, oj nieeeee. Chociaż udało mi się i małe co nieco dla siebie znaleźć, bo od pewnego czasu się z zegarkach lubuję i tak jakoś jeden dziś na mnie paczał mocno.. Się wzięłam i zlitowałam nad nim no i nad tą głową, bo przecież nic lepiej nie działa na dolegliwości wszelkie 😊 Jakie dziś ja mam dla Was opowieści ano takie przyziemne i powietrzne, bo właśnie dzwonił do mnie pan Mirek i jest film z lotu paralotnią, także jak jest tu ktoś nie nie znajomi się ze mną na facebooku, to film i tu pokażę, bo chociaż taki mocno anonimowy, to pamiątka cudna.. I ja taka od razu po zachwycona szczerze, obejrzyjcie do końca.. Z przyziemnych, to możecie nie uwierzyć, ale mam w sobotę wesele i nie mam się w co ubrać..😀 Wszystkim może się wydawać, że dla mnie to nic, ale serio mam dylematy jak mało kto.. Biorąc pod uwagę, że jutro czwartek, a ja wiem tylko tyle, że krawcowa coś tam obiecała poprawić w kilku sukienkach, to troszkę mało jednak 😊 Szewc bez butów chodzi jak nic.. Wciąż się waham czy różowa, czy czerwona, czy kremowa, buty które, a może nowe trzeba.. Ale wiecie jak to jest buty najlepsze zawsze znajdę w najlepszym miejscu, kieckę jaką nie wybiorę, to nie mój ślub w końcu.. A pewne jest, że to będzie świetne wesele czy to ja się ubiorę jak Hiltonka, czy też tak się Kaśka zbierz, żebyś mogła dużo zjeść 😂 Wyrosłam moi kochani ze strojenia się pół roku na różne okoliczności, bbo liczy się dla mnie team, miejsce w pasie na co najmniej trzy dania ciepłe 😊 Oczywiście jak każdej z nas zależy mi żeby wyglądać ładnie, ale to się da zrobić bez wielkiej pompy mówię Wam! Stylizację oczywiście Wam pokażę, a póki co jakoś tę jesień trzeba przegonić, bo moja czaszka dłużej z tym imadłem nie wytrzyma ej. Całuję wszystkich czytających i film pokazuję 💓 :


Komentarze

Wiolka pisze…
Bardzo fajny post.
Mela pisze…
Oj tak, każde wesele to wyzwanie - doskonale to rozumiem :D

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)