Szarlotka, instagram i podróż życia :)

Witajcie jesienią wcale nie tak straszną jednak 😊 Oczywiście jak po każdym weekendzie, tak i po tym mam Wam co opowiadać, bo nudy nie ma.. Wyobraźcie sobie, że mojej ekipie się przejadła beza moja, i jak ją ostatnio kończyli to stwierdzili, że szarlotki to oni by zjedli. Wy wiecie, że tydzień mnie podchodzili, aż się zgodziłam im ją upiec.. Ja szukałam jakiejś królewskiej, albo chociaż z budyniem, ale nie ma być klasyka, "gnieciuch" 😉 Tutaj hit, Romano trzy kilogramy jabłek ubrał i w ćwiartki pokroił.. Ale przyznaję, że szarlotki ogrom znikł w chwilkę jedną i serce mi rosło jak chwalili.. Bo robienie czegoś dla kogoś ma naprawdę wielki sens.. Konsumpcja kalorii nie mogła się obyć bez sportu, zatem sezon tenisa stołowego uważamy za otwarty, a Centrum Kultur i Spotkań chyba zmieni nazwę na proste KDK, czyli Kamionkowy Dom Kultury, Rafałka pozdrawiam 😍 Nad nazwą pomyślę jeszcze chwilę i obiecuję w końcu się zająć pięknym napisem na pomalowanym garażu.. Dużo tego wciąż, ale ja pamiętam i wcześniej czy później ogarniam.. Od dziś dla przykładu ogarnęłam, nie źle to piszę..  Dziś poprosiłam Długonogą żeby ogarnęła instagram i tym sposobem zarówno blog jak i studio wizerunku już i tam funkcjonuje, a dla mnie jeszcze kilka dni żeby to ogarnąć.. 😊https://www.instagram.com/kosmetykasjapasja.blog/ Oczywiście pozdrawiam Renię ze Śląska, bo to był jej pomysł.. Mam też dziś dla Was zakładkę foty odrobinkę odświeżoną, bo zdjęć setki się robi, ale mieć czas żeby je przejrzeć to inna sprawa.. Już nie mówiąc o wywołaniu, ale nadrobię i to.. http://kosmetykasja-pasja-moda.blogspot.com/p/zdjeca.html Chyba nie jestem w tym temacie osamotniona co.. Pędzimy, nie zatrzymujemy się żeby powspominać, straszne to zaczyna być ta pogoń.. Nic to ja póki co uaktywniam "poprowadź mnie losie tam dokąd iść trzeba, bo tam gdzie nie trzeba to ja sama wlezę" 😉 Pasuje do mnie aż za bardzo! Więc wlezę ja tym razem zamiast w góry i wędrówki wrześniowe, aż do Grecji na wyspę Rodos, bo tam mnie jeszcze nie było, a do tego moja część ekipy ze mną się wybierze.. Czy to będzie lot życia to się okaże, czy się dowiemy czy Grek udaje Greka.. Mnie też interesuje czy są naprawdę tacy bez kultury jak się o nich mówi.. Ehhhh to będzie długi tydzień bez dzieci, ale one zostają w cudownych rękach, a Nam się może więcej takie cudo w takim gronie nie zdarzyć.. Bo życie jest "krótutkie", a ja czarny kot wszędzie wlezę, więc zapewne i tym razem Wam dużo opowiem 💙 Trzymajcie kciuki, aby słowa Romana, że "Bogu" długo czekał żeby nas w jednym samolocie zebrał, były czarnym humorem tylko 😊 I żyjcie, po prostu żyjcie pełnią życia, bo nikt za Was tego nie zrobi 💜 Piosnka od Bartka, ale moja od dawna samochodowa ulubiona, ale uwielbiam dostawać piosenki!"




Komentarze

Wiolka pisze…
Zazdroszczę podróży w tak zacnym gronie. A my dzisiaj zrobiliśmy rezerwację w Karpaczu. Też bez "ogonow" ;) bawcie się dobrze i przywieźcie trochę słońca w walizce :)
Dziękujemy i wzajemnie, a słońce ma tu być i na nas czekać podobno :)

Popularne posty z tego bloga

"Peselica" czyli wiek wiekiem, a głowa swoje :)

"Każda brunetka potrzebuje swojej blondynki"

Przyglądaj się w swoich oczach, bo tylko to ma "seans" :)