Pączki, leżakowanie, styczeń i Ty jesteś taka piękna :)
Zdarza się bardzo rzadko, że czasem i mnie ktoś ubierze, z pozdrowieniami dla Moni z Zamościa 💓 W sukience się zakochałam od pierwszego wejrzenia, rzadko żeby nie powiedzieć, że nigdy nie kupuję dwóch egzemplarzy w różnych kolorach.. A tu proszę jest. A swoją drogą jak byłam młoda i zakładałam cokolwiek w style oversize, to na wsi od razu chodziły plotki, że w ciąży jestem 😂 A co do koloru to pamiętajcie, że tej jesienie nieważne w jakim rozmiarze, ważne żeby czerwone, warto mieć jedną rzecz, bo pamiętajcie, że dodaje pewności siebie! Co do tej pewności i ogólnego samopoczucia, to powiem Wam, że trafiłam dziś na genialny tekst w piśmie kolorowym i myślę sobie, no ktoś to do mnie napisał 😊 Cytuję:"Zapomnij o ostrym wycisku na siłowni. Teraz bardziej się liczy sprawne ciało i dobre samopoczucie" Oczywiście zdanie z kontekstu wyrwane i nie myślcie, że dalej pisali żeby jeść pączki kiedy się chce, a zamiast sportów leżakownie uprawiać 😀 Nie mniej pomyślałam uff w końcu czteropak, którego nigdy nie będę mieć przestał być aż tak modny.. Mogę sobie dbać we własnym rytmie o formę, a może nawet nie przesadzać z tym.. Aż tu nagle czytam kolejny tekst " uczyń wrzesień swoim styczniem" rozumiecie taki początek po lecie, plany, wyzwania i tym podobne.. I jak to jest, że oba teksty do mnie trafiły, a nijak się ku sobie mają.. Chociaż jakby tak dłużej pomyśleć to może da się to połączyć i nawet może się to udać.. Ponieważ ten wrześniowy styczeń to z całkiem fajną pogodą jest i można więcej niż zimą.. A skoro ważne jest żebyśmy się dobrze czuli, ale nie katowali do bólu, to już całkiem nieźle brzmi. Jestem za tym żeby jednak robić coś zanim się zacznie ta okrutna szara jesień, bo potem będzie ją dużo lepiej przetrwać! To co otwieracie kalendarze i szukacie miejsca na jakieś zajęcia fajne, albo rowerek bieganie żeby nie dać się jesieni! Pamiętajcie też o zabiegach po lecie, peelingi chemiczne, mikrodermabrazje, to wszystko dla lepszego samopoczucia i zdrowia.. Ps. Dziś moja klientka przyszła z synem na oko około dziesięciu lat, chłopiec wciąż się we mnie wpatrywał. Po skończonym zabiegu powiedział do mnie: "Ty jesteś taka piękna" Nie mogę Wam zdradzić dlaczego to jedne z najcudowniejszych słów jakie w życiu usłyszałam, ale doceńcie wszystko, ale to wszystko co macie 💓💓💓
Komentarze