Strefa komfortu, a tam silna, zdecydowana, piękna :)

Podobno nie ma rzeczy niemożliwych są tylko takie, których nie potrafimy, jest to zdecydowanie budująca myśl 😊Taki tam mały szczegół jak zebrać się do tej nauki i czas na to wszytko znaleźć.. Ale logistyka  to już inny temat dość rozbudowany, często tutaj też poruszany.. Wydaje mi się, że w przypadku rzeczy niemożliwych najtrudniejsze jest je chcieć robić i mieć na nie pomysł, bo wykonanie to już jakiś proces.. Ja co prawda wychodzę z założenia, że nie wszystko zależy od nas i chociaż będziemy na głowie stawać, to często los podrzuci nam coś co totalnie przewróci te plany.. Nie mniej życzę dziś sobie i Wam wszystkim żeby jednak chcieć tego niemożliwego, bo dzięki temu nie zamykamy się w pewnych ramach, opuszczamy swoją strefę komfortu i coś się dzieje nowego inspirującego i często niemożliwego! Moja polonistka udusiłaby mnie za takie długie zdanie 😉 Co do strefy komfortu i poczucia bezpieczeństwa, to dziś kolega z pracy właśnie moją zaburzył, bo tak mi blisko usiadł, że czułam jego oddech na nosie.. 😊 Po porostu go słońce raziło 😊 Ja jak nie mówię komuś nic na ucho, to raczej zachowuję dystans w rozmowie, bo czuję się pewniej, myślę, że w tych czasach to jednak bezpieczniejsze 😊  Mam dziś dla Was pomysł da film, który niebawem wejdzie do kin, koniecznie zobaczcie zwiastun, ja padłam, dla babek taki, ale myślę, że można ominąć, zobaczcie do końca https://www.facebook.com/Stylowi/videos/1643937052370639/ A właśnie ostatnio też widziałam komedię, w której bohaterka w sytuacjach trudnych powtarzała "JESTEM SILNA ZDECYDOWANA I PIĘKNA" Myślę, że to też dobry sposób, żeby przetrwać ten zakręcony świat 😊💙 A na koniec nowe paznokcie robione przez młodą zdolną osóbkę: