Kreatywność :)

Jeszcze nie dawno jeździła ze mną w foteliku na rowerze i mówiła, że ją już nogi bolą, a teraz zasuwa jak mały samochodzik 😉 Wiem, że się powtórzę, ale powtarzanie jest fajne, korzystajcie z życia, nie odkładajcie wszystkiego na jutro, powiedzcie głośno to co pomyśleliście, to łatwiej będzie zrealizować! U mnie się tyle działo od ostatniego posta, aż mam wrażenie, że pisałam tydzień temu.. Jest to też jakaś metoda, bo im więcej się dzieje, tym bardziej czujemy, że żyjemy 😊 Ale idzie za tym często zmęczenie i jakaś taka dziwna przypadłość zwana "zakręceniem, zapominaniem" albo już jednostka chorobowa 😁 Nie wiem jak to się stało, że zapomniałam o bardzo ważnej urzędowej sprawie i tylko chyba mój urok osobisty sprawił, że pan pozwolił nadrobić mi zaległości.. Nie wiem czy też tak macie, ale mam normalne moralniaka, bo mi się nie zdarza nie pamiętać.. Ale to chyba złośliwość rzeczy martwych, bo dziś w poszukiwaniu jednej rzeczy przekopałam cały dom, ba nie znalazłam 😊 Ale znalazłam fajne słowa o zapominaniu więc szybko uznałam, że nawet z tego można wyciągnąć dobre wnioski :KREATYWNOŚĆ POLEGA NA ZAPOMINANIU ZASAD" Więc wystarczy widzieć szklankę do połowy pełną 😊 Życzę Wam mnóstwa kreatywności! Dziś słowo o tym słoneczku i jego wpływie na naszą cerę. Bardzo szybko opalamy się pierwszymi promieniami i dzieje się to nawet podczas krótkiego spaceru, więc pamiętamy o filtrach.. Należy również brać pod uwagę jakie zabiegi wykonujemy z gabinetach i w domu. Ale oczywiście słońce to witaminka D, której bardzo potrzebuje nasz organizm więc nie chować się w domu tylko korzystać ile się da 😊 💜